Pełno odprysków na przedniej szybie

[Szydre]

Witam,
Mam pewien problem, mianowicie chodzi mi o dużą ilość odprysków na przedniej szybie. Alfę kupiłem 3 dni temu, wczoraj zauważyłem że mam odprysk tak jakby od kamyczka. Dziś mi to zrobili w serwisie szyb samochodowych. Przyjechałem do domu i zauważyłem że takich malutkich może ani nie milimetrowych odprysków jest pełno na całej przedniej szybie. Bardzo się tym obawiam . Czy już należy zmienić szybę czy jeszcze poczekać?

[alfalfa]

Może się mylę, ale w alfie chyba to standard. Mam to samo. Pełno malych odpryskow i wypiaskowana szyba od kamyczków. 4 rok tak jeździ i nic się nie dzieje, na przeglądzie tego nie widać. Jak zacznie gdzieś pękać to wtedy zmienię. W widoczności to specjalnie nie przeszkadza. Dopóki komfort jazdy jest ok to nie ruszaj, ewentualnie jak masz AC to "poczekaj" aż gdzieś pęknie [emoji6] i wymień dla lepszego samopoczucia [emoji3]

Wysłane z mojego HTC U11 przy użyciu Tapatalka

[Luck]

Jak nie przeszkadza to jeździć samo nie powinno pęknąć ale zapewne będzie miało wpływ na jakość działania wycieraczek lub ewentualnie jakieś refleksy słoneczne. U mnie także jest tego pełno ale głównie robię trasy więc sporo dziadostwa przyjmuje szyba. Pewnie ją kiedyś zmienię gdy już pęknie . Można się pobawić w polerowanie ale raz że to kosztuje nie mało w wyspecjalizowanych zakładach a i tak wszystkiego się nie wygładzi więc bardziej opłacalna wymiana. Można samemu próbować ale trzeba mieć mechaniczna polerke oraz pewna wiedzę aby szyba nie pękła podczas pracy lub żeby nie narobić zniekształceń widzialnego obrazu.

[magil]

Jaki standard w Alfie, bez przesady Naturalne zużycie. Jak nie przeszkadza w widoczności to można używać.

[olo_84]

Jak ktoś robi głównie trasy to tak jest. Przedewszystkim u tych co jadą na glonojada

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Yarek]

Jest to normalne zużycie szyby przedniej. Dopóki nie ma pęknięć, pajączków, czy znaczących odprysków - ubytków można śmiało jeździć. Ja ostatnio zmieniłem, bo kamlot mi walnął. Powiem tak: różnica w widoczności kolosalna.
Pilkington - bez podgrzewania strefy wycieraczek to koszt trochę ponad 500 PLN, zaś podgrzewana (o ile jest instalacja i działa - a sprawdzą to po zdemontowaniu starej), to ok. 750 PLN. Najlepiej stań pod słońce, jak jest już niżej (nie w południe ) i popatrz, jak jest naprawdę dużo tych małych odprysków i są "refleksy", i nie widać dobrze, to wymień, ale jak dobrze wszystko widać, to nie bawiłbym się.

Zobacz: https://www.forum.alfaholicy.org/159...przednia_.html

[Luck]

Jak ktoś robi głównie trasy to tak jest. Przedewszystkim u tych co jadą na glonojada

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Jak ktoś robi głównie trasy to tak jest. Przedewszystkim u tych co jadą na glonojada

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Odniosę się trochę do tego
Ja akurat jeżdżę zachowując pewną bezpieczną odległość od auta poprzedzającego ale lubię dynamiczną jazdę tam gdzie jest taka możliwość i siłą rzeczy podczas wyprzedzania trzeba się zbliżyć od auta wyprzedzanego i następnie go wyprzedzić. Normalna sprawa. Po autostradach to już w ogóle dochodzi prędkość i impet kamienia spod koła gdzieś w oddali plus twoja prędkość zrobi swoje. Na południu gdzie ruch jest spory( obwodnica Krakowa, autostrada a4) masz większą szansę dostać kamykiem itd. Inna sprawa,że po pierwszym właścicielu też już sporo tego było a przy mnie tego nie ubywa, wręcz odwrotnie. Nie ma co generalizować, szyba pilkingtona nie jest zbytnio wytrzymała pod tym względem chociaż znajdą się i gorsze a mam porównanie do innych samochodów z innymi szybami. Też kiedyś byłem zaskoczony tą szybą gdy go kupowałem , a później co jakiś czas ktoś pisze o tym problemie. Nie mów, że u Ciebie nie ma, chyba że zmieniłeś na nową. Inna kwestia, że dla jednego kilkanaście kropek to wiele a dla innego kilkadziesiąt to nic.