
Napisał
Lukasz78
Ni z tego ni z owego podczas parkowania spod machy mojej kochanki zaczęły dobiegać mnie dziwne dźwięki (od strony akcesoriów).Dźwięk narastał podczas skręcania lewo-prawo, skręcało się coraz ciężej.Wysiadam z auta, zerkam pod machę.Pasek jest, wszystkie rolki kręcą za to widzę upaprany olejem zbiornik z płynem wspomagania.Na włączonym silniku, przetarłem korek i zbiorniczek i obserwuje - nic nie wywala.Znowu poruszałem kierownicą:lewo, prawo, zaglądam pod machę i znowu korek mokry.Ewidentnie podczas skrętów musiało wywalać płyn otworkiem odpowietrzania układu.Dodam że wcześniej płynu miałem pod dostatkiem chociaż nie wiem kiedy ostatnio był zmieniany przez 1 właściciela.Ja na pewno nie wymieniałem i niczego nie dolewałem.Gdzies na forum paska ktoś pisał że miał podobne objawy i zdechła pompa wspomagania.Wyczytałem również, że ktoś z forumowiczów na alfaclubie zmieniał pompę 2 krotnie ale nie znam przyczyn tego czemu ona padła.Czy jest to wina konstrukcji, ewentualnie wada jakościowa specyficznego producenta którego należało by unikać?.
Czy ktoś z Was miał coś podobnego u siebie i co było przyczyną?Jak sprawdzić tę pompę?Czy da radę ją wyjąć bez kanału?