Alfa Giulia- 2015

[KRS]

BMW ma bezwzględne podejscie do kwestii dostawców podzespołów. Wymagania kosmiczne, plus arogancja ale nie przepuszczą najmniejszej niedoróbki.

[marek230482]

Oj ździwiłbyś się co potrafią wypuścić do produkcji..... Są dokładni ale nie nieomylni. Cieknące uszczelki w coupe to żenująca, świadoma wtopa i to jeszcze nawet nie raczyli ogłosić akcji serwisowej. To było w którejś z poprzednich generacji.

[mmax88]

BMW ma bezwzględne podejscie do kwestii dostawców podzespołów. Wymagania kosmiczne, plus arogancja ale nie przepuszczą najmniejszej niedoróbki.

KRS chyba żartujesz. Akurat BMW ma bardzo rozsądne podejście do dostawców - owszem, wymagają, ale też ich wymagania nie są głupie. Bywają wyśrubowane, ale bez przesady. Natomiast pracuje się z nimi dobrze, dużo lepiej, niż z wieloma innymi europejskimi producentami.

[Andrzejsr]

Z tym lexusem IS to nie przesadzajmy, posiedziałem, przejechałem się kawałek (220D), pod żadnym względem nie przewyższał (mówię o wnętrzu - materiałach, tapicerka to już w ogóle jakieś nieporozumienie było) 159tki. A o estetyce nie ma co mówić bo do 159tki ma się nijak, jak to Japończyk. Owszem z tego co z właścicielką rozmawiałem - podejście serwisu do klienta - to inny wyższy świat w porównaniu do polmozbytowskiej Alfy.

[KRS]

KRS chyba żartujesz. Akurat BMW ma bardzo rozsądne podejście do dostawców - owszem, wymagają, ale też ich wymagania nie są głupie. Bywają wyśrubowane, ale bez przesady. Natomiast pracuje się z nimi dobrze, dużo lepiej, niż z wieloma innymi europejskimi producentami.

zapytaj się w Johnson Controls choćby, oni mają teraz BMW za klienta. To, co wyprawia BMW to jakaś masakra.

Z tym lexusem IS to nie przesadzajmy, posiedziałem, przejechałem się kawałek (220D), pod żadnym względem nie przewyższał (mówię o wnętrzu - materiałach, tapicerka to już w ogóle jakieś nieporozumienie było) 159tki. A o estetyce nie ma co mówić bo do 159tki ma się nijak, jak to Japończyk. Owszem z tego co z właścicielką rozmawiałem - podejście serwisu do klienta - to inny wyższy świat w porównaniu do polmozbytowskiej Alfy.

mam porównanie, jezdziłem oboma autami
masz trochę racji w tym co piszesz

[mmax88]

Cóż, moje doświadczenia są zgoła odmienne... Ale możliwe, że zależy to od działu, czy nawet konkretnego inżyniera prowadzącego projekt...

[czosnek1802]

jeden pisze ze rozmawial po pijaku z projektantem czy kims tam od alfy, inny ze jego szwagier projektuje czesci do alfy... boze, nawet ja tak nie sciemniam xDDDDD No a ja odbylem jazde testowa Alfa romeo Honolulu ktora wyjdzie z fabryki w 2045roku xDDDD

[marek230482]

Czosnek.... widać że jesteś czosnek - a raczej szczypior
Napisałem co napisałem. Nie musisz w nic wierzyć ani wstawiać żenujących komentarzy. Nikt tu nic ci nie udowodni - nie licz na to. Gdyby szwagier mógł mi wysłać print screena to uwierz że auto świat i inne brukowce by to miały szybciej. Śmieszne jest tylko to że ludzie wieżą jak poyebani w obrazek z fotoshopa a inne źródła ganią. Ale niestety wszystko opiera się na wierze i słowach. Sweterkowiec z fiata plecie co mu ślina na język przyniesie na tych konferencjach a media to kotłują i wszyscy złudnie liczą na nową alfę czarują nas zdjęciami, obiecankami i pierdołami. Sam w to nie wierzyłem bo ile można słuchać jakiś bredni które nie mają żadnych potwierdzeń. Ale jak dowiedziałem się od szwagra o tym projekcie to postanowiłem tu się odezwać. Nie po to żeby komentować kolejny rysunek czyjejś fantazji tylko żeby wnieść jakąś poszlakę, inne światło czy coś w ten deseń.
Jak już się coś pojawi w mediach to będę mógł napisać: A nie mówiłem??

[Marek156/159sw]

Nie ma co się denerwować, ludzie są różni (i dobrze). Szkoda tylko , że biorą udział w dyskusji która ich nie interesuje. Świat motoryzacji w Europie jest trochę inny niż w Polsce. W sobotę i niedzielę tu we Włoszech będzie dzień otwarty Gulliety. Wchodzi do sprzedaży czerwona Gullieta Sprint 1,4 multiair, 150cv, za najbogatszą wersję trzeba zapłacić 32,5 tyś Euro - czy ktoś w Polsce zapłaci tyle.
Nie dokończyłem tego postu - przepraszam

Miałem być na małej gali z okazji wejścia do sprzedaży Gulliety Sprint i spotkać się z kierowcami testowymi ale wypadek pokrzyżował moje plany.

[KRS]

jeden pisze ze rozmawial po pijaku z projektantem czy kims tam od alfy, inny ze jego szwagier projektuje czesci do alfy... boze, nawet ja tak nie sciemniam xDDDDD No a ja odbylem jazde testowa Alfa romeo Honolulu ktora wyjdzie z fabryki w 2045roku xDDDD

Myślę, że przesadzasz. wszystko zależy od tego, jaki tryb życia prowadzisz: jesli ciekawy, spotykasz ciekawych ludzi. Jesli nudny, masz małe szanse spotkać kogoś ciekawego. Nudny tryb to praca unormowana od-do, wakacje all inclusive na plaży a zainteresowania to piwo przed telewizorem i komputer.
Na przykład.
Trzeba tylko być uważnym. Zupełnie niepotrzebne uwagi z Twojej strony.
Mnie zastanawia to, że Julia nigdzie nie jeździ. W zasadzie powinna już być testowana a fabryka powinna (jak zwyczajowo robi to niemal każda) puszczać bąki w postaci "szpiegowskich" zdjęć. To ma podkręcać zainteresowanie.
Taki schemat zastosowano z Julką, jak pamiętacie pewnie. W przypadku Julii na razie zastanawiająca cisza.