Pęknięty wyświetlacz

Cześć ekipa,
użytkuję Giulię w najmie długoterminowym już przeszło 2,5 roku i szykując się do oddania auta wybrałem się na wstępne oględziny szkód. Podczas oględzin Panowie słusznie zauważyli pęknięcia na wyświetlaczu (zdjęcia). Oczywiście auto ma ponad dwa lata i uszkodzenie zapewne już nie kwalifikuje się do naprawy gwarancyjnej.
Pytanie 1: czy ktoś miał podobny przypadek i czy nie było na tego typu uszkodzenia akcji serwisowych? Podejrzewam że pęknięcia powstały w skutek ruszania się elementów podczas jazdy ponieważ nigdy nic przy nim nie grzebałem, a wcześniej nie były zauważalne.
Pytanie2: czy zgłosić tą szkodę na AC czy samemu próbować coś z tym zrobić bo zapewne przy zdaniu auta policzą za nowy LCD plus robocizna?
Dzięki za pomoc!

obłażenie warstwy zewnętrznej zdarzało się sporadycznie, ale raczej problemy to pękanie warstwy wewnętrznej. z AC takich rzeczy nie zlikwidujesz, to nie wypadek. gwarancja na obłażenie na zewnątrz też byłaby trudna do egzekwowania bo mogliby powiedzieć uszkodziłeś przy czyszczeniu, z resztą 2 lata minęło.
na szczęście masz wyświetlacz 6.5", kupa ludzi tu na forum wymieniała na 8.8, tak więc ja bym liczył że za 200zł ktoś sprzeda Ci swój dobry zdemontowany. na allegro też pewnie znajdziesz za moze ciut więcej niż piszę (tylko uważaj co kupujesz, bo stan od handlarzy losowy - często obicia/rysy a i wewnątrz popękania które widać dopiero jak się podłączy na czarno-białych przejściach). Montaż nowego ok 2h roboty dla kogoś z wprawą. poszukaj mojego wątku o retroficie/wymianie na wyświetlacz 8.8" w googlach na tej stronie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio). uprzedzam ewentualne pytanie, swojego nie sprzedaję 6.5 starego gdyż mój 8.8 używka niestety troche wewnątrz popękał.

aha, o nowych nie myśl, koszt nominalny ponad 4tys zł. obecnie FCA juz nie ma 6.5 na stanie, tylko 8.8 które można założyć zamiast.

Spróbuj zgłosić w ASO mimo wszystko, jeśliby się okazało że to wada wrodzona tego konkretnego egzemplarza to powinni wymienić pomimo upływu gwarancji. Nawet jeśli jest mała szansa nie zaszkodzi spróbować. Z tego co piszesz tak to właśnie wygląda.

Wygląda na przytarte? Może miałeś jakąś naprawę gwarancyjną w tych okolicach? Kolejna opcja to odebrałeś w tym stanie - tego spokojnie można nie zauważyć na początku.
Swoją drogą - czy za to rzeczywiście mogą Cię skasować? Nie ma wpływu na funkcjonalność wyświetlacza, jest poza obszarem ekranu... Nigdy nie korzystam z wynajmów i lizingów i nie wiem jakie są szanse, ale spróbowałbym się potargować czy aby to na pewno powstało podczas użytkowania, a jeżeli tak - czy ma wpływ na wartość samochodu.

Dzięki Epsonix, poszukam wątku - 4k plus koszt wymiany mnie przekonały :) Co ciekawe na zdjęciach może rzeczywiście tego nie widać ale pęknięcia są od "wewnątrz", w serwisie byłem przez ostatnie 3 lata całe 3 razy :) (2 przeglądy plus wyważenie kół) i nic poza tym nikt nie naprawiał także nie sądzę by to powstało gdzieś podczas przeglądów.
W raporcie z oględzin napisali iż w momencie zdania auta będzie to koszt użytkownika "powyżej 1000PLN", ale ciężko stwierdzić jak to finalnie wycenią na żywo a nie przez zdjęcia. Teoretycznie nie jest to wada uniemożliwiająca użytkowanie i w zasadzie sam zauważyłem ją niedawno ale jak to z takimi firmami jest potrafią się przyczepić do wszystkiego gdzie można zarobić $$.

jeśli zdecyduja się na naprawę w ASO to 5k+ pewnie bo za robotę doliczą za 3h czy coś.
wątek masz tu, to jeszcze z czasów kiedy nie retrofitowałem, chyba później dopisałem parę poprawek ale ogólnie masz pełną instrukcję (główna różnica jak to teraz robię to listwę wyciągam trochę na dźwignię po wyjęciu nawiewu prawego, trochę podważam twardą plastikową łyżką, zależy jak idzie, czasem i ręcznie schodzi łatwo)
https://www.forum.alfaholicy.org/giu...lacz_8_8_.html

ja miałem taki przypadek że odchodziła (pękała) struktura wewnętrzna tylko na dole ekranu - cały ekran został wymieniony na gwarancji. (ekran 8,8')

A mnie capnęli przy zdawaniu auta i nie mieli litości! Jeszcze do cud maszyny dowalili z palca wzięte szkody na karoserii. Przez długi czas nie wezmę nic na w/długoterminowy. Swoje to swoje-jak coś będzie przeszkadzało to albo na ostrych modach złote z szafirowym szkłem se ściągnę z Cassino i każe aby wiozły to trzy zaprzęgi białych niedźwiedzi albo se z KARTOFLA dorobie! Bo mogę. Moje rada: Robić Samemu, lub zgłaszać w ASO jeśli na gwarancji. Nie dać się! Liczą na to, że nerkę sprzedaż.
https://www.forum.alfaholicy.org/giu..._polecam_.html

Podbijam temat. Czy ktoś wie jak wygląda sytuacja w leaseplanie jeśli chodzi o zgłoszenie usterki związanej z wyświetlaczem? Czy po upływie gwarancji kwalifikują to po prostu jako wada fabryczna (na amerykańskich forach są setki takich przypadków) czy doją klienta?