Qv tbi

Witam.

Planuje zakup giulietty qv s silnikiem 1.75 tbi. Z przebiegiem powyżej 180 tys.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Czy jest problem z częściami zamiennymi? Czy w ogóle warto?

Rozglądam się za jedna która ma 180 tys przebiegu i prawie 300km(duży ic, większe turbo, downpipe, wydech remus). Czy bać się takiego egzemplarza? Dojadę do domu bez remontu silnika? Czy warto kupować auto po takich modyfikacjach? Jak najlepiej sprawdzić autentyczność przebiegu? Co warto zrobić po zakupie(np usunięcie klap wiórowych w 159 2.4)

Proponuje zacząć od numeru VIN i sprawdzić jaką samochód miał historię, później wybrać się na oględziny z miernikiem lakieru, żeby nie okazało się że kitu nawalone.
Poza standardowymi rzeczami do sprawdzenia tutaj masz trochę więcej info - https://www.forum.alfaholicy.org/mit...cic_uwage.html

Z częściami zamiennymi nie ma problemów, problem jest czasem tylko z ich cenami :) (dotyczy rzeczy typowo nie eksploatacyjnych)
Z modyfikacjami to może być różnie, może to świadczyć że była upalana a może być naprawdę zadbana sztuka, trochę wróżenie z fusów.

Ogólnie obecnie taka wersja sprzedaje się bardzo szybko, ja polecam bo to jedyna sensowna wersja silnikowa :) i jak z sercem serwisowana to pozostaje tylko lać benzynę. Więc jak jest w dobrym stanie i rozsądnej cenie to tylko kupować (teraz poniżej 40tyś to zazwyczaj szkoda nawet jechać oglądać)

Cytat:

---

Napisał ml3ka

Proponuje zacząć od numeru VIN i sprawdzić jaką samochód miał historię, później wybrać się na oględziny z miernikiem lakieru, żeby nie okazało się że kitu nawalone.
Poza standardowymi rzeczami do sprawdzenia tutaj masz trochę więcej info - https://www.forum.alfaholicy.org/mit...cic_uwage.html
Z częściami zamiennymi nie ma problemów, problem jest czasem tylko z ich cenami :) (dotyczy rzeczy typowo nie eksploatacyjnych)
Z modyfikacjami to może być różnie, może to świadczyć że była upalana a może być naprawdę zadbana sztuka, trochę wróżenie z fusów.

Ogólnie obecnie taka wersja sprzedaje się bardzo szybko, ja polecam bo to jedyna sensowna wersja silnikowa :) i jak z sercem serwisowana to pozostaje tylko lać benzynę. Więc jak jest w dobrym stanie i rozsądnej cenie to tylko kupować (teraz poniżej 40tyś to zazwyczaj szkoda nawet jechać oglądać)

---

Dzieki wielkie za info!

Podoba mi się jak ona wyglada, brzmi. Bardzo wygrywa jeśli mówimy o wyglądzie, inne auta z takiego samego segmentu wyglądają bardzo słabo w porównaniu do Julki. Ciekawe jak jest z kosztami :)

Dostałem info ze jest problem z dostępnością części i ich cena. Ludzi piszą ze trzeba z drugiego końca świata zamawiać jakiś plastik i cena kosmiczna :(
Przykłady:
https://sklep.akuki.pl/odma-separato...-nowa-oryginal
Albo koła zamiennych faz 4tys… czy naprawdę jest taki burdel z częściami?

Sprzedawca mówi, ze bezwypadkową , wyraził zgodę na sprawdzenie przez rzeczoznawcę i na stacji.
Czy fotel wyglada na 185 tys? :)
Podaje również vin ZAR94000007042903 może ktoś ma więcej info?

Jest tu bardzo duży wątek na temat zakupu używanej Giulietty z mnóstwem informacji. Polecam poczytać, poszukać i nie zakładać nowych wątków.
https://www.forum.alfaholicy.org/mit...giulietty.html

Fotele: nie wygląda źle, mój z przebiegiem 195tkm (ten sam typ/tapicerka fotela) wygląda delikatnie gorzej.