Wężyk podciśnieniowy

Witam mam male pytanie, jaki ma wpływ ten wężyk podciśnienia który idzie z takiego zaworku do gruszki turbo, bo dziś za uwarzyłem ze mam ten wężyk przetarty wiec skróciłem go i brakło kawałek wiec nie jest nigdzie wpięty, został zaślepiony i teraz taka sytuacja odpalam auto, zaczął sie słabo wkręcać na obroty, myślę pewnie wężyk jest powodem. Jadę do domu auto zamulone dokręcam go do 4 tys na 3, wbijam 4 i auto juz zaczyna zbierać sie lepiej, dojechałem pod dom obroty wkręcają sie normalnie... o co chodzi ??? (dodam że czyściłem przepływke). Czy nowy wężyk musi być podobny czy może być inny???

O stary, edytuj ten post póki masz czas bo Cie tu zaraz zjedzą :) Ten zaworek to overboost, który "steruje" turbiną. Jak nie ma wężyka to nie ma "sterowania" :) Węzyk musi być silikonowy ze ścianką ok 3, 4mm a nie, zwykły przelewowy. Kosztuje jakieś 12-15zł/m choć nie łatwo znaleźć go w zwykłym motoryzacyjnym.

http://www.forum.alfaholicy.org/147_...ym_zrobic.html

przed chwilą wróciłem z kolejnego przejazdu, auto nie przyśpiesza. Czym była spowodowana tamta sytuacja??

Wystarczy wymiana na wężyk w oplocie 4x8mm

wymieniłem wężyk, ale problem występuje dalej, choć już nie w takim stopniu jak wcześniej, zauważyłem ze jak Alfa postoi 10 min i potem wyruszę w podróż to jest strasznie zamulona, nie da sie przekroczyć nawet 2500 tys/ obr po przejechaniu 1-2km problem znika alfa przyspiesza lepiej choć nie tak jak kiedyś...

To pozostaje czyszczenie overboosta, albo wymiana, w najgorszym wypadku zapieczone kierownice turbo

a przepływomierz ??? Jutro postaram się wyczyścić overboosta...

Komputer prawde Ci powie, tak samo EGR moze juz nie domagac

do Piekar jedziesz na spota może ???

Niestety nie dam rady, krucho u mnie z ropa