Witam mam male pytanie, jaki ma wpływ ten wężyk podciśnienia który idzie z takiego zaworku do gruszki turbo, bo dziś za uwarzyłem ze mam ten wężyk przetarty wiec skróciłem go i brakło kawałek wiec nie jest nigdzie wpięty, został zaślepiony i teraz taka sytuacja odpalam auto, zaczął sie słabo wkręcać na obroty, myślę pewnie wężyk jest powodem. Jadę do domu auto zamulone dokręcam go do 4 tys na 3, wbijam 4 i auto juz zaczyna zbierać sie lepiej, dojechałem pod dom obroty wkręcają sie normalnie... o co chodzi ??? (dodam że czyściłem przepływke). Czy nowy wężyk musi być podobny czy może być inny???