Masz rację, jednak zobacz, w Twojej drążek nie drży, a ta z Krakowa to ta obudowa czy plastik połamany to tylko zdaję relację, mi to nie robi w używanym aucie ;) bardziej chodzi o to, że w niej silnik jest mega głośny :) porównując do innych QV, nowej się wystrzegam, ale zobaczymy :)