to tez się zgadza, zawsze mozna poprosic o sprawdzenie (juz po zabiegu przyciemniania szyb piecowo) aby przy kliencie sprawdzili o ile by była taka mozliwosci jesli im nie wyszlo trudno niech poprawiaja w koncu za cos płacimy
Printable View
szukam jakiejś firmy ze śląska
Michal87 :P Słuchaj ja bym się też pisał na przyciemnianie :P
Bym do Ciebie podjechał daleko nie mam :P ,
Belfera by się ściągło i cacy :P potem jakieś małe chlapanie i cacy :)
A mi laska przyciemni szyby :P
BO w pracy czasem wykleja takie duperele wiec nie ma problemu :P
A widzieliście gdzieś folie która w połowie jest czarna a w połowie lustro?
Na srebrnym aucie wyglada cudo
W Rybniku jest taka firma ktora przyciemnie szyby Siner chyba ich zna.
Tak naprawdę to nie jest ciężko zrobić samemu,jeden dzień pracy i masz gotowe szyby.
A gdzie tam dzień 5 godzin max ! Kupujac dobra folie nie trzeba wyciagac nawet szyb.
No , tak 5 godzin cacy . A po roku pęcherze . pęknięcia - i wygląda tragicznie :P
Lepiej żeby to zrobił ktoś z ręką ,niż się przy tym na wkurzać itd.
U mnie jakoś nic nie wychodzi i robione dobra folia a nie tymi szitami po 15 zł
a ja bawiłem się tymi za 15 złotych i jest git a robiłem na jesień :) zero pęcherzy itp. :)
tylko tylną nie okleiłem bo za duże załamanie - oddam do zakładu aby okleili termokurczliwą folią
samemu mozna ale boczne a tyl mi srendio wyszedl niestety, ale fakt tymi tanimi foliami :( siwy144 a gdzie kupowales ta lepsza folie i ile kosztowala?
Sam sobie zaprzeczasz w dwóch postach i do tego wprowadzasz ludzi w błąd. Ciekaw jestem co folia profesjonalna ma w sobie (a robię taką od około 8 lat...) że nie trzeba wyjmować szyb do ściemnienia?! Owszem czasem się udaje ominąć wyjmowanie, ale bardzo rzadko i to ze względu na potrzebę sterylności przy klejeniu folii wyjmuje się te szyby, których wyjęcie jest niezbędne. Już nawet trójkąt w AR 155 z tyłu trzeba wyciągnąć z racji tego, iż jest w uszczelce i nie ma możliwości, żeby spod uszczelki jakiś brud nie wypłynął powodując pęcherze po wyschnięciu. Poza tym idealne docięcie tej folii do wielkości uszczelki też chciał bym zobaczyć.. Druga sprawa to jakość folii za 15 zł! Przecież ta folia nie ma żadnych badań ISiC (Instytut Szkła i Ceramiki), często mocno zniekształca obraz, rysuje się niezmiernie nawet po dotknięciu palcem i blaknie w szybszym tempie niż alfa przyspiesza..
Klejenie takiej folii nie ma teraz nawet ekonomicznego uwarunkowania, gdyż np całą AR 156 sedan można okleić folią profesjonalną za około 120- 150zł a tymczasem do tego potrzeba by 2 sztuki folii po 15 zł na same boki. O tylnej nie piszę, bo nie da się jej zrobić inną folią jak termokurczliwa, więc i tak trzeba wtedy oddać do zakładu i zapłacić około 120- 200 (zależy gdzie) zł za sam tył...
Natomiast pisanie, że wyszło git też jest odczuciem subiektywnym i może Ci się udało to zrobić ładnie, ale na darmo Twoja praca i pieniądze, skoro po pół roku zwykłego użytkowania ta szyba będzie miałą refleksy od rys, zmatowieje od zwykłego jej mycia i straci kolor lub stopień przyciemnienia co najmniej w dużym stopniu.
Rozumiem, że albo macie strasznie daleko do firm to robiących, albo komuś szkoda wydać około 400- 500 zł za przyciemnienie. Ale jeśli już to robicie we własnym zakresie, to używajcie dobrej markowej folii, która i ułatwia pracę i daje satysfakcję z jej użytkowania na lata. Swoją drogą, zrobienie tylnej szyby w AR 156 też wymaga trochę kunsztu i odpowiedniego traktowania folii w celu zrobienia tego idealnie i wątpię, żeby komuś to poszło łatwo i bez mankamentów za pierwszym razem.
Belfer27 dobrze mówi/pisze
co to za bzdety te atesty na przyciemnianie piecowe??
w tylne szyby boczne oraz tylną szybę (o ile posiadasz dwa lusterka wsteczne/boczne) możesz sobie nawet wspawać arkusz blachy albo zamalować emalią... I ja Ci dam na to "atest" że policja Cię za to nie ukarze a samochód przejdzie badanie techniczne nawet w najbardziej rygorystycznej stacji kontroli i uwierzcie technika ciemnienia szyb nie ma nic do tego czy policja nam odbierze dowód albo czy samochód przejdzie badania techniczne.
Rozchodzi się tutaj tylko o % przepustowości światła i tylko w przypadku szyby przedniej oraz przednich bocznych czyli tych od słupka B do przodu samochodu.
Tak jak napisał Belfer27 oryginalne szyby już są lekko ściemnione i posiadają ok 75% przepustowości światła, nie ma folii, która by mogła przyciemnić tylko te 4%-5% jak również przyciemnianie piecowe też nie jest możliwe tylko o te 4%-5%. Tak że "atest" to producenci dają tak na folię jak i na przyciemnianie piecowe ale tylko zgodnie z przepisami.
Bo atest nie obejmuje tego że ktoś nakleja folie na przednią szybę przez co jej przepustowość światła spada np. do 40% zamiast WYMAGANYCH 70%.
a co do łatwości takiej operacji to powiem szczerze, oddajcie to w ręce kogoś kto się na tym zna tak jak np. kolega Belfer27.
Cena przyciemnienia nie jest zaporowa bo zakładam, że jeśli ktoś przyciemnia szyby to ma na to fundusze, bo bez ciemnych szyb też AR jeździ... ;)
A dlaczego proponuję oddać komuś kto się zna? Bo o ile boczne szyby mogą się udać "jako-tako" o tyle tylna szyba (przynajmniej w AR156) ma taki łuk że życzę powodzenia laikowi...
koleżanki i koledzy nie oszczędzajcie na folii bo szkoda Waszych pieniędzy na ciemnienie, tanie folie blakną, rysują się itd... lepiej zapłacić raz nieco więcej i mieć spokój na wiele dłużej.
I jak ktoś mi powie że kupił jakąś mega profesjonalną folię dzięki, której nie musi wyjmować szyb (mowa o szybach np. bocznych lub tych co są osadzane w uszczelce) to go śmiechem mogę zabić mimo tego iż w tym temacie orientuję się średnio...
a czy wyjęcie szyb z samochodu i ponowne ich założenie nie wpływa negatywnie na szczelność owych elementów?
Niby dlaczego ma wpływać na ich szczelność? Wyjęcie szyb i ich montaż nie odbywa się na zasadzie siła razy gwałt, poza tym chodzi mi o demontaż szyb ruchomych i tych w uszczelkach. Szyby klejone nie wycinam bo różne auta się trafiają i czasem po ich ponownym montażu może być jakaś mina w postaci spawanych słupków, rdzy pod rantem szyby itp. Często nawet smaruję lub maluję elementy ukryte pod listwami drzwi lub uszczelką, gdyż w niektórych nie tak wcale starych autach już tam jest rdza, a klient sam by ją zobaczył dopiero po wystąpieniu z "szeregu".
Niejednokrotnie robiłem nowe auta z salonu Fiata i Renault znajdującego się w pobliżu. Panowie ze salonu klientom wmawiali, że są to szyby przyciemniane "bez wyciągania, czyli bez utraty gwarancji"... Oczywiście wszystkie z drzwi wyjmowałem, ale w sposób taki jak zwykle, czyli z uwagą na detale oraz jakość ponownego montażu. Owszem są auta gdzie prawie zawsze się jakieś kołki montujące tapicerkę łamią (np nowa Octavia, Sharany i Galaxy starsze) lecz mam na bieżąco oryginały z salonu i często wymieniam nawet te nie połamane. Często mi też ludzie przywożą szyby samemu je wyjmując i niejednokrotnie kończyło się to połowicznym ich wyjęciem (tzn całe aczkolwiek w kawałkach...).
Belfer szkoda, że tak daleko mieszkasz bo chcę przyciemnić a boje się oddać do nieznanego mi zakładu bo nie wiem czy dostanę auto w takim stanie w jakim oddawałem (tzn przeciekające szyby, coś pęknięte, coś ułamane)
W sumie w Łodzi bywam czasem po skóry na kierownice, ale potrzebny by był w miarę sterylny garaż i jakieś 4 godz czasu na Twoją 145. Można by coś pomyśleć w tym temacie. Nie namawiam, bo w okolicy na pewno masz jakąś firmę dobrze to robiącą a ja będąc w Łodzi zazwyczaj mam mało czasu i pewnie nic by z tego nie wyszło. Pozdrawiam.
Przedmioty użytkownika - motoAllegro od tego goscia. Sam ma zaklad w ktorym przyciemnia szyby folie ma IQ Windowfilm dobre sa. Befer zgodze sie że czasem trzeba wyciągać ale czesto bywa że nie.
w sumie we wszystkim masz rację - jednak cena 30 zł plus jedno popołudnie a 400-500 zł robi różnicę !!! co do jakości folii to masz rację - podatna na rysy - co do blaknięcia to się nie wypowiem bo brałem najjaśniejszą i nie zauważyłem aby zblakła bardziej
za tył to nawet nie próbuję się brać :)
W sumie zrobić coś samemu i taniej i większa satysfakcja, ale lepiej jednak trzeba było kupić nawet na boki jakościowo dobrą, bo jak Ci kiedyś zrobią tył z folii profesjonalnej, to na boki nie będziesz chciał patrzeć.
---------- Post dodany o godzinie 21:29 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:28 ----------
Wcześniej napisałem kiedy nie trzeba wyciągać, a w AR 155 tylko tylna w sumie jest do możliwa do idealnego zrobienia bez wyciągania.. Natomiast ta folia z Allegro. której link podałeś to już produkt ok.
jak oklejałem to nie znalazłem tej lepszej folii - w sumie to nawet nie szukałem :) mea coulpa :)
powiedzcie jak obklejaja tylną w 156 przeciez tam reką dojśc jest trudno - czy demontuje się tylna półkę ?? jak wygląda sytuacja z trzecim swiatłem stopu - tam jest mikro szczelinka że nawet jak myje szybe od srodka to tam szmadką i płynem nie dochodzę :(
teraz jak widzę po ile mozna kupić to dobra folię to może bym i zmienił swoja za 15 zł - tylko szkoda mi dokładnego wytłumienia na drzwiach jakie zrobiłem podczas przyciemniania szyb - dokładnie sa obklejone matami app.
W rzeczy samej...
---------- Post dodany o godzinie 11:05 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 10:59 ----------
W tylnej szybie nie jest problemem tylko ciasnota i rozbieranie tapicerki a jej duża wypukłość w obu płaszczyznach. Osobiście nie radzę się wam za to brać, bo ta szyba do najłatwiejszych nie należy i trzeba wiedzieć, jak ją dogrzać, żeby nie przegrzać lub zagiąć a po przyklejeniu i tak od zewnątrz czasem trzeba dogrzewać i jednocześnie szpachelką dopasowywać w środku. Tradycyjne szpachelki teflonowe lub plastikowe tutaj nie zdadzą egzaminu raczej z powodu ich miękkości zbytniej, małej powierzchnie i niezbyt precyzyjnego docisku folii. Gdyby się ktoś zdecydował jednak na klejenie tej szyby to mogę pomóc teorią. Pozdrawiam.
Powiem wam ze mam dobrego fachowca jesli chodzi o przyciemnianie szyb ... jest z Jaworzna i ja stare auto u niego robilem i 3 moich kolejnych znajomych robilo i naprawde polecam ... 6 godzin jemu to zajmuje a sam teraz wybieram sie do niego po wyplacie zeby przyciemnic szybki w Alfie :) z tego co pamietam to za 5 szyb podliczyl mnie na laczna kwote 430 zl ... :)
w alfie 145 przyciemnienie bocznych szybek to około 2 godziny :D bez zadnego wyciagania:) i zrobione naprawde fajnie byly... ale po 3 miesiacach podczas mycia wyskoczyły mi kropki na prawej tylnej :/ za to tylna szybe hmmm nie bede sie wypowiadal :D bo do tej pory nie wpadlem co zrobic zeby byla idealna :D na dniach bede przyciemnial ta jedna zla i tyl z pewnym pomyslem :) naprawde to nic trudnego ;) troche wiary w siebie cierpliowosci i wszystko sie da zrobic :D
może komuś się przyda a że znalazłem instrukcje więc podzielę się ...
Co będzie nam potrzebne:
· ostry nóż
· nożyczki
· sucha ścierka
· linijka
· spryskiwacz - do wody dodać niewielką ilość detergentu - zwykły płyn do naczyń, ponieważ nie które składniki chemiczne mogą zniszczyć folie
· opalarka lub dobra suszarka matki, siostry, zony, corki ;)
· gumowej dociskarki - może być taka uniwersalną skrobaczką do szyb trójkątną z trzema różnymi końcówkami (używamy gumowej końcówki bo plastikowa może porysować folię)
Krok 1
Po pierwsze trzeba umyć samochód, następnie szyby w bocznych drzwiach opuszczane trzeba wymontować, jeśli jest możliwość wymontowania szyb stałych jest to bardzo wskazane bo do tych szyb jest przeważnie trudny dostęp, zwłaszcza tylna szyba w autach typu sedan.
Krok 2
Teraz musimy wciąć folię w tym celu spryskujemy szybę i przykładamy folię uwaga by lepka strona była z dobrej strony (lepką stroną do szyby od wewnętrznej strony szyby) folię wycinamy dokładnie jaki jest kształt szyby by nie było prześwitów.
Krok 3
Jeśli twoje szyby są nie regularnych kształtach przeważnie tyczy się to tylnich szyby, folię trzeba formować na gorąco za pomocą opalarki i packi oraz jednoczesne jej spryskiwanie wodą aby nie przegrzać folii. Jest to dość czasochłonne, jeśli formowanie tylnej szyby nie za bardzo wychodzi, a szyba tylna jest podgrzewana i są widoczne cienkie linie w szybie to można folię przeciąć na pół lub na paski 3-4 w tym przypadku jest bardzo ważne by miejsce przecięcia folii było zasłonięte cienkimi paskami od podgrzewania szyby by nie było widać że folia jest przecięta.
Krok 4
Po wycięciu i uformowaniu folii zostało tylko ją przykleić jest to dosyć prosta czynność, ale by folia była dobrze przyklejona musimy przygotować czystą wodę beż żadnych paprochów itp. do wody jest konieczne dolanie paru kropel zwykłego płynu do naczyń, jest to konieczne ponieważ folia jest tłusta i sama woda z folii spłynie, a przyłożenie suchej folii do szyby spowoduję jej natychmiastowe przyklejeniem co skończy się tragicznie!! Kolejną sprawą to by nie przyklejać folii na dworze najlepiej w zamkniętym pomieszczeniu bez przeciągów, ponieważ każdy drobny paproch czy nawet włos nawet ze swetra pomiędzy folią a szybą będzie bardzo widoczny, więc lepiej zadbać co czystość i nie zeszpecić sobie auta.
Krok 5
Przed przyklejeniem folii myjemy bardzo dokładnie szybę, kładziemy folię na stole następnie rozwarstwiamy folię, spryskujemy wodą (z detergentem) lepką stronę folii i wewnętrzną stronę szyby, proszę pamiętać by cła powierzchnia szyby i folii była mokra, teraz przykładamy folię do szyby, ustawiamy dokładnie folię, drugą stronę folii gładką też spryskujemy wodą i pocierając gumową skrobaczką od środka na zewnątrz usuwamy wodę z pod folii i zmarszczki. Jeśli już skończyłeś i niema żadnych zmarszczę ani pęcherze powietrza, nie dotykaj folii przez 12 godzin. Po wyschnięciu założyć szyby do autka i być dumnym ze zrobienia dobrej roboty.
Koszt przyciemniania szyb w zakładzie (montaż i folię) to od 200 do 600zł zależne od wielkości auta.
ja oklejałem w swojej alfie wszystkie szyby sam łącznie z tylną.było przy tym sporo pracy.szczególnie dała mi w kość tylna.
oklejałem tą tanią folią,i szybę tylną musiałem okleić z trzech pasków tej folii.fakt faktem że jest nie odporna na zarysowania,ale przy użyciu odpowiedniej techniki wyszło to naprawdę dobrze.
przyciemniłem tą folią kilkadziesiąt aut i już wiem jak się z nią trzeba obchodzić.
dlaczego akurat taką folią?
główną przesłanką była cena,klijenci zawsze chcieli "dobrze i tanio".
Z całym szacunkiem dla Ciebie, ale to co ktoś napisał a Ty tutaj prezentujesz to marna i błędna teoria! Dużo bym musiał pisać, żeby skorygować błędy w tej instrukcji, więc sobie daruję a innym radzę tego nie naśladować..
---------- Post dodany o godzinie 19:03 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 18:52 ----------
Piszesz że, klienci chcieli tanio i dobrze ale ta folia spełnia tylko jedno z tych kryteriów i nie jest to na pewno dobra jakość oraz trwałość. Dziwi mnie bardzo "katowanie" się takim produktem, który ani nie jest znów bajecznie tani (koszt folii na jedno auto czasem jest tylko 2 razy większy kupując folię u dystrybutora, czyli nie 40-50 a 80-100 zł), ani nie spełnia żadnych norm, w tym ważnej dla rozsądnego kierowcy przejrzystości oraz w końcu jej montaż jest mocno utrudniony. Sam kiedyś też tym trochę aut okleiłem, ale w czasach gdy o folie profesjonalne w Polsce nie było łatwo i były bardzo drogie, więc wiem czym to śmierdzi.
Przyciemniania szyb nie da się nauczyć z instrukcji, a tym bardziej błędnej. Poza tym ja się staram ludziom oszczędzić kłopotów a nie naciągać ich na koszty i niepotrzebne nerwy. Gdybyś czytał wszystkie posty w tym temacie, to zauważył byś, że chciałem już komuś w tej kwestii pomóc merytorycznie i praktycznie, mimo iż sprawa z foliowaniem szyb nie jest tak banalna, jak niektórym się wydaje. Myślę, że w tej kwestii już dość dużo napisałem (również w innym temacie dotyczącym ściemniania) i wielu się to przydało. Czasem jednak nie opłaca się ludziom dobrze radzić, bo człowiek jest źle rozumiany i posądzany o jakieś inne intencje.
Potwierdzam to co Kolega wyżej napisał. Okleiłem już kilkadziesiąt aut i żadna instrukcja nie pomoże zrobić tego dobrze. Praktyka, praktyka i jeszcze raz praktyka, a na początek nauka z kimś kto tą praktykę ma. Jeszcze dziś nie jeden kawałek foli idzie do kosza.
Pół biedy o szyby boczne, z wyjęciem lub bez, profesjonalną czy z biedronki każdy rozgarnięty poradzi sobie lepiej lub gorzej ale stawiam swoją alfę każdemu kto za pierwszym podejściem oklei tylną z jakością profesjonalisty :-)
Wczoraj oklejałem swoją tylną i stopień wypukłości oceniam na "sporo powyżej średniej" choć do clio II jeszcze brakuje.
a ja sie porwe na swoja tylna szybe bez wyciagania ciekawe co mi z tego wyjdzie ;)
[QUOTE=aniol_jojo;179003]a ja sie porwe na swoja tylna szybe bez wyciagania ciekawe co mi z tego wyjdzie ;)[/QUOTE
Tej szyby nie musisz wyciągać do oklejania. Zresztą przecież, już pisałem, że nie wszystkie szyby trzeba wyjmować z auta. Klejone prawie zawsze robię na aucie mimo iż często jest ciasno i trzeba się "uartystyczniać" żeby wyszło idealnie. Ale co do tyłu w 156 to powodzenia życzę i mam nadzieję, że nie robisz tego zwykłą folią.
bede to robic w Gtv - to bedzie gimnasytka :D
doskonale cię rozumiem.
zgadza się,to było w czasach kiedy profesjonalna folia była bardzo droga.głównie chodziło o dobry montaż bez pęcherzy i pomarszczeń.a ja zawsze uprzedzałem klijenta że ta folia po pewnym czasie wyblaknie (jeśli auto ma zwykłe szyby)oraz że się rysuje...
kilka lat temu okleiłem szyby w swojej vectrze A tą tanią folią.po dwóch latach folia tak wyblakła że wogóle nie było widać że coś jest na szybach.(vectra miała właśnie zwykłe szyby)
w alfie nie ma tego efektu,gdyż szyby są zielonkawe i mają w sobie jakiś filtr.
obecnie ceny dobrych folii są bardziej przystępne,więc następne moje auto okleję tą folią.
efekt będzie nieporównywalny!!!
jak ktos ma przyciemnione szyby w 146 to bylbym wdzieczny za wrzucenie foto bo sam sie zastanawiam nad tym i chcialbym zobaczyc jak to wyglada :)
No, a na jakiej podstawie policjant ma prawo zabrać mi dowód rejestracyjny za przyciemnione szyby? Jeśli nie ma przy sobie urządzenia przy pomocy którego zbada przenikalność świetlną szyby, to może mi za przeproszeniem skoczyć, a jak wiadomo raczej nigdy takiego urządzenia przy sobie nie mają, więc można mieć szyby nawet czarnym sprayem pomalowane i w świetle prawa nic nam nie grozi.
Pozdrawiam.
- Rafał