To podpuść go że może jednak byś wyciął kat-a (zobaczysz jego reakcję/podejście), ale zabierasz go ze sobą :D
A później powiedz mu, że jednak zostawiasz - żeby nie ruszał ;)
Printable View
Mam tylko nadzieje ze autko bedzie fajnie smigac po czyszczeniu turbinki!
Wysyłane z mojego LT15i za pomocą Tapatalk 2
A wiec tak,auto odebrane i jest duzo lepiej,silnik moge krecic teraz az do odciecia i nic sie nie dzieje,zadnego zamulenia!Autko lepiej sie zbiera od dolu chociaz jakos strasznie duzej roznicy nie odczuwam ale polecam takie czyszczenie,koles ktory to robil pokazywal mi foty i turbo bylo naprawde zasyfione,lopatki wogle nie pracowaly!
Wysyłane z mojego LT15i za pomocą Tapatalk 2
Przede wszystkim witam Wszystkich serdecznie, jestem od tygodnia nowym, mam nadzieje;P szczesliwym posiadaczem od dawna wymarzonego czarnego cacka tzn Alfa Romeo 156 2005r. 1.9 JTD 16V M-JET (150KM). Powiem tylko tyle wczesniej jezdzilem i oczywiscie bylem zwolennikiem niemieckich nudnych samochodow (audi a4, vw bora) i tak naprawde od tygodnia poznaje uroki i piekno jazdy tym wloskim dzielem sztuki. Brak slow!!! Inna bajka!!! Piekny sen!!! Tyle przywitania i oczywiscie Wszystkim wesolych, rodzinnych, cieplych i spedzonych w gronie rodziny Swiat Wielkiej nocy zycze:)
A teraz juz do rzeczy...po kupnie i w drodze powrotnej w moim autku zauwazylem dziwna przypadlosc, mianowicie dziwne poszarpywanie podczas jednostajnej jazdy jak i przy przyspieszaniu i w koncu błąd na komputerze slynne "MCSF" Bedac jeszcze niezarejestrowanym uzytkownikiem, trafilem na tym forum na wypowiedzi dotyczace nieszczesnego zaworu EGR:( Po uwaznej lekturze kilku postów stwierdzilem iz moje objawy wskazuja na zanieczyszczenie tegoz zaworu. W zwiazku z powyższym udalem sie do zaprzyjaźnionego mechanika, który wyszyscil mi owy zawór i założyl dedykowana zaślepke( tą z otworami, która przewidywała akcja serwisowa alfy 159 dla tego silnika). Wszystko ustaliłem po podłaczeniu do komputera i odczytaniu kodu błędu P0401 -Recyrkulacja gazu wydechowego (EGR) – niewystarczający przepływ. Jaki byłem ucieszony wyjeżdżając od mechanika, żadnego poszarpywania, jednostajne fajne przyspieszenie( nadmieniam iz wedlug mnie nie bylo problemu wczesniej z samym przyspieszeniem-moze to moje subiektywne odczucie bo wczesniej nie jezdzilem samochodem z tym silnikiem), jeszcze tylko kasowanie bledu i myslelem ze bede w niebie:) a tu 5 km jazdy slynny komunikat "MCSF" i tym razem po podpieciu dwa bledy P0401 oraz P0404 - Recyrkulacja gazu wydechowego (EGR) - niewlasciwa wartosc. nadmieniam, iż auto zachowuje sie normalnie, wartosci zmierzone przeplywu powietrza chodzą plynnie w zakresie 0,8% do 49%, wczesniej przed zaslepieniem od 0,8% do 100% i stal na 100 % wiec chyba calkwicie otwarty lub zamkniety, poprawcie mnie jako laika:) Błąd P0401 wykasowany , błedu P0404 nie da sie wykasowac no i ten dobijajacy, staly komunikat na desce check na komputerze "MCSF", co Wy na to? mam nadzieje ze dosyc wyczerpujaco opisalem temat;) jeszcze raz pozdrawiam i licze na Wasze szybkie sugestie i podpowiedzi dotyczące rozwiązania powyższego problemu:)
Ja też się podepnę pod temat o słynnym już mcsf. Otóż moja bellę trapi pewien problem związany z mcsf - wyskakujący przy mocniejszej jeździe. Dodatkowo autko muli, na każdym biegu nie jest tak żwawe jak powinno być przy 150 km. Otóż co już zrobiłem: przeczyściłem EGR był dość mocno zasyfiony, do tego dolot od intercoolera też było tam trochę syfu. Do tego czujnik doładowania przeczyszczony środkiem do czyszczenia styków, dziś po obserwacjach belli zauważyłem że overboost a dokładnie jego dwa wyloty są obklejone poksyliną, a na wężyki wychodzące z elektrozaworu VGT nachodzą tak jakby powycinane z węża ogrodowego nakładki - wszystko zaklejone poksyliną. Dodatkowo przy testach sztangli przy gruszce, stwierdziłem że na postoju w czasie gazowania nie chodzi ona tak szybko jak powinna domyślnie - co prawdą rusza się ale nawet przy mocnym gazie sztangla działa bardzo wolno. Autko testowałem też komputerem, podczas testu masy powietrza w przepływomierzu wartości na postoju są zawyżone (domyślne mają być 300 mg/i u mnie wynoszą 520 mg/i) - podobnie podczas gazowania. Co do błędów są to błędy czujnika doładowania oraz niewłaściwej wartości masy powietrza w przepływomierzu. Aha EGR nie jest zaślepiony. Podejrzewam przewody ciśnieniowe (ale gdzie mogę takie kupić) lub zaworek overboost.
Jak jest z wężykami podciśnienia ? gdzie można je dokupić czy ew sztukować ?
Kupisz w motoryzacyjnym, w oplocie, weź stary na wymiar. Sprawdź czy czasem nie jest dwuśrednicowy - wtedy bierzesz mniejszą i rozpychasz z drugiej strony.
Witam problem z mcsf overbost nowy przepływomierz nowy masy powietrza podczas jazdy prawie identyczne. Na postoju EGR 39-40% masy powietrza prawie identyczne i nagle EGR 0% załączam obrazek <a href=http://zapodaj.net/3cffe374945e3.bmp.html>bleeeee.bmp</a>
dodam ze EGR po regeneracji dzieje się tak też w czasie jazdy ale bardzo rzadko .
Zacinający sie EGR ? Może go coś blokować?
Majma28,
masy powietrza to może i identyczne, jednak zrób logi z ciśnienia doładowania na 4 biegu i pedał w podłogę, to wtedy zobaczymy czy turbina nie przeładowuje. Jeśli tak to możliwe że łopatki zmiennej geometrii turbiny do czyszczenia (jak overboost nowy) albo ewentualnie przewody ciśnienia do wymiany.
Hmm ale mnie martwi ten EGR jak spada do 0% i po tym zero mocy zgaszę silnik odpalę i jest ok moc wraca.Błąd się wyświetla i gaśnie po kilku odpaleniach najczęściej zapala się gdy stoję na odpalonym silniku.Zabierałem sie za turbinkę ale nie puściła mi strona gorąca i odpuściłem
Na postoju EGR ma mieć 75%. A czy aby wtyk EGR'a jest ok ? Przewody do jego sterowania nie są gdzieś zwarte lub uszkodzone ? Może są problem z jego elektromagnesem ? EGR po regeneracji... ciekawy jestem czy grzebali cos przy elektromagnesie. Ja bym reklamował.
On się zamyka i z mas powietrza wynika też że jest on całkowicie zamknięty.
- - - Updated - - -
I dobrze, bo to nie ma nic wspólnego z tym EGR'em.
Dobrze, że ci nie doradzili wymiany koła dwumasowego, bo to dość popularna porada :D
hehe dobre z tą dwu masą . Sprawdzę te styki zobaczę jeszcze raz tego EGR może coś go przycina. Na postoju to overbost ma 75% a egr tak jak pisałem 39- 40% tak wynika z kolegi alfy która nie ma tego problemu:)
Witam,
Jestem nowym użytkownikiem AR z czego jestem dumny. Od zakupu co prawda minęły dopiero dwa tygodnie a ciągle borykam się z jakimiś błędami.
Po częstych wizytach na forum udało mi się doprowadzić autko do stanu poprawnej pracy silnika i wyeliminowania kilku błędów. Jednak kosztowało to wymianę EGR oraz zaworu Overbost. Zadne czyszczenie niestety w powyższych częściach nie pomogło a elektromagnes EGR był tak zawieszony że nie dało się go odwiesić nawet po rozwaleniu kopułki.
Teraz borykam się z dwoma błędami:
P0069
P0235
wyczyściłem wszystko co się dało a mianowicie: map sensor, przepustnice, wszystkie kanaliki miedzy przepustnica a zaworem EGR. Autko jeździ i przyspiesza od dolnej granicy obrotów. W czasie jazdy nic sie nie dzieje. Błędy wyskakują jedynie na rozgrzanym silniku podczas postoju na biegu jałowym.
Na postoju z podłączonym kompem
desired intake air quantity a aktualnie mierzone różni się o 200 mgl po dodaniu gazu wszystko wraca do normy. W czasie jazdy także wszystkie dane się pokrywają oczywiście z minimalnymi odchyłami.
Air flow signal ma tendencję do falowania pomiędzy 1.9 - 2,3v na biegu jałowym.
Autko odkupione od gościa który sprowadził je z belgii. Przejechałem nim 800 km do domu bez błędów chodziło wzorowo w górnej granicy obrotów 2700-4000, poniżej tej granicy ledwo co się ruszało. po powrocie zauważyłem że zawór VGT jest odpięty od gruszki turbiny. po jego podpięciu zaczęło wywalać błąd za błędem. wiec zabrałem sie do czyszczenia poszczególnych części i eliminowałem błędy krok po kroku, Gdy już wszystko wporządku autko jeździ nic nie wyskakuje a ja cały uchachany ze nic nie wywala. po testach zjechałem z autostrady na stacje czytam wyniki na odpalonym silniku a tam z nie nacka na biegu jałowym wywala mi znowu błędy.
Już mi ręce opadły i nie wiem kompletnie co zrobić. Nie mam pomysłu dodam że nie mam założonej zaślepki egr tylko wszystko chodzi na oryginalnej z przelotowym otworem w całej średnicy.
Proszę o pomoc lub poradę
P0235:
-sprawdź przewody dolotu po stronie wysokiego ciśnienia
-sprawdź czujnik ciśnienia doładowania
-Overboost wymieniałeś ale jeszcze sprawdź jego wężyki
-zobacz jak rusza się sztanga w gruszce
Niemniej w połączeniu z P0069 mi to wygląda, że sprawcą jest czujnik MAP. Dla tego właśnie ciśnienie nie koreluje z sygnałem oczekiwanym przez ECU. Odczytaj sobie ciśnienie atmosferyczne na wolnych obrotach i zobacz czy aby nie jest ono jakieś "dziwne". Jeśli tak, to wyczyść lub wymień ten czujnik.
Czasami ten efekt daje też źle działająca klapa gasząca. Tyle, że ona musiała by nie otwierać się w pełnym zakresie. Gdyby w ogóle się nie otwierała, to nie odpaliłbyś silnika. Być może jest lekko przymknięta. Ale to traktuj jako drugorzędną sprawę.
Witam.
Ja miałem taki problem i powodem był akumulator , po jego wymianie problem znikł.
To musiał mieć z 9V w piku ;)
Dzieki @sdero
wymieniłem wężyki overbostu na nowe z oplotem zostało mi kilka metrów po poprzednim samochodzie, sztanga na teście w Fes rusza się powiedziałbym żwawo ale nie błyskawicznie. Czujnik ciśnienia doładowania także został przeczyszczony. Nie wiem jedynie jak sprawdzić szczelność przewodów dolotowych. gdzieś czytałem jak sprawdzić działanie czujnika dołądowania jednak opis był z zastosowaniem oscyloskopu którego nie posiadam. Mam jeszcze do wymiany Filtr powietrza dzisiaj został zakupiony.
Jeszcze jedno pytanie pod EGRem znalazłem jeszcze coś w rodzaju zaworu podciśnienia idą do niego 3 wężyki jednak się gdzieś gubią i tak się zastanawiam czym jest sterowana ta przepustnica przed EGR bo wydaje się jakby nic do niej nie było podłączone.
Autko ma jeszcze jedną przypadłość na wysokich biegach czyli 5 i 6 w granicach 3000 obr/min ja jako kierowca czuje że silnik wpada w drgania. Z odłączonym wężykiem od gruszki natomiast przy tych obrotach silnik chodzi płynnie i żwawo a ten problem nie występuje. Moje pytanie brzmi czy ktoś wcześniej mógł grzebać przy korekcie wtrysków. Autko z odłączoną gruszką rozpędza się do 220 bez żadnego drgania jednak po podłączeniu gruszki do VGT przy 160 km/g wyczuwa sie drgania silnika jakby się jechało po falowanej nawierzchni.
Albo może ktoś polecić jakiegoś dobrego diagnostyka działającego na terenie śląska. Chorzów, Katowice, Gliwice coś w tych okolicach.
Korekt nie można rozregulować. Można wsadzić wtryski i nie zakodować ich. Ale to zauważysz zaraz po korektach w FES. No i numery w FES nie będą się zgadzały z tymi na wtryskach.
Co do tych wężyków, to chodzi o takie większe urządzenie pod EGR-em ? To zbiornik podciśnieniowy. Jeśli coś jest z nim nie tak i źle trzyma podciśnienie to może być problem ze sterowaniem sprężarką. Ale byłby i problem ze wspomaganiem pompy hamulca.
Najlepiej podłącz sobie FES-a i zrób logi. Zapisz je do pliku, a potem je przeanalizuj.
- - - Updated - - -
To z pozycji 1 ? http://tinyurl.com/bl6utnn
Dzięki jeszcze jedno pytanie mam nadzieję ze ostatnie;)
Autko jest na pewno po swapie silnika, czy jest możliwe że ktoś przełożył sprawny silnik i nie zakodował w kompie wtryskiwaczy?
Czyli na co zwracać uwagę przy tych korektach bo dla mnie to czarna magia latają jedynie cyferki . Gdzie szukać tych numerów w Fes a gdzie na wtryskach
Wiesz, wszystko jest możliwe...
Kody IMA masz w FES chyba w sekcji parametry (silnik). Muszą się zgadzać z kodami znajdującymi się na cewkach wtryskiwaczy.
Kody wyglądają tak:
--------------
Cylinder 1 Injector Code: AHHWBCAAA
Cylinder 2 Injector Code: BKALALAAA
Cylinder 3 Injector Code: AY1GEYAAA
Cylinder 4 Injector Code: AHSB87AAA
--------------
Jeśli to będzie się zgadzało, to:
Podepnij się FES-em i na nagrzanym silniku, na wolnych obrotach, przy wyłączonych wszystkich odbiornikach prądu zaloguj korekty wszystkich wtrysków.
cinek - www.cinsoft.pl ( hamownia , diagnostyka , chip , naprawy itp ) Gliwice
george11 - też dieselka ogarnie ( ale bardziej mechanicznie , ale komp i kable też ma ) Piekary Śląskie
Witam:)
Mnie ostatnio dopadł MCSF:( Podłączyłem pod kompa i pokazał jedynie błąd P0235. Turbo raz działa, raz nie. Wczoraj jechałem, pedał w podłogę i pomimo braku komunikatu na desce MCSF, to auto powoli się zbierało. Po odpaleniu jak chodzi " na luzie" to też kontrolka się zapala..i gaśnie, i tak ciągle. Na chwilę podjechałem do mechanika, psikał czymś na tę "gruszkę" na dole i dociskał tamten bolec, który powoli się podnosił po docisku. Mam w środę podjechać dopiero. Powiedział, że może być trochę zabawy z tym. EGR mam zaślepiony i wyłączony w kompie. Zacząć od wymiany czujnika ciśnienia? W 1,9JTD 115km 8v to chyba ten będzie pasował http://allegro.pl/czujnik-cisnienia-...159256435.html ? Mechanik powiedział, że to najpewniej ten czujnik. A jeśli to nie on, to mówi, że chętnie się dowie co na forum piszą, żeby zrobić ;) Także liczę na wsparcie :) 2 dni już nie wyprzedzam, nie wiecie jak to jest...:cray:
Panie i Panowie :) Jak już pisałem jaaaakiś czas temu też miałem z MCFS problem ... wyczyszczony EGR - chciałem zaślepić ale jak był zaślepiony to cały czas błąd się wyświetlał... ale po wyczyszczeniu EGR'a działa tak jak powinno. Jak narazie 2 dni jeżdżenia i kilka razy butowałem Swoją Alfę Romeo 156 1.9JTD M-JET 140 KM - i nic się nie dzieje :) Pozdrawiam.
Wezmę się jutro za czyszczenie tego czujnika własnoręcznie :nurse: Raz Bella ma moc, raz nie - czyli trochę chyba jakby to nie wyglądało na całkowicie padnięty czujnik.
Jedno pytanie, lepiej kupić używkę Boscha gdyby jednak czujnik był do wymiany http://allegro.pl/suzuki-ignis-czujn...167270431.html czy nowy, ale innej firmy zamiennik za ~130zł ?:hmmmm:
edit:
...i jeszcze czy do tego mogę użyć uniwersalnego rozpuszczalnika?
Powiem tak używany jeden już masz, po co ci drugi używany?
Benzyna ekstrakcyjna będzie bezpieczniejsza i na pewno przyda się jeszcze do innych celów.
Pędzelek i benzynka - i jedziesz... co do zamiennika ... jeżeli chodzi o silnik i ważniejsze podzespoły ja w zamienniki się nie bawię - bo po prostu to się chrzani i musisz kupić kolejny a kupisz oryginał i wyrzucasz 1/3 kasy nie potrzebnie do śmieci :)
OK! Wszystko jasne panowie, dzięki :beer:
Ten czujnik jest pokryty żelem. Nie radzę go traktować benzyną ekstrakcyjną.
Ja tu chciałbym dodać coś od siebie. "motor engine control faliure" wyskoczył przez ( prozaicznie) za słabe cisnienie na pompie wtryskowej , ale uwaga uwaga była to przyczyna syfu który nazbierał sie w baku , podcisnienie pompki zasysajacej paliwo zasysało i brud który sie tam przez 11 lat nazbierał:). Czyczenie baku całkowicie sciągneło problem.
Jednakowo jak wyżej sama pompka w baku może być już zuzyta i podawac małe cisnienie na pompe wtryskowa .
Czasami tez zbiera sie syf na filterku papierowym w srodku wkladu pompki znajdujacej sie w baku, wystarczy wyjac wklad , usunac filtere, i włożyc wklad razem z pompka spowrotem. Nie radze czyscic filterka i wkladac go spowrotem, lub wkladac nowego, zmieli wam go i wypluje do srodka najlepiej go usunac. Tak samo proponuje zrobic przy wymianie wkladu pompki paliwa.
NIe wiem czy podobne sugeste pojawily sie poprzednio ciezko przejrzec az 90 stron. Jednak jak komus pomoże to bede szczesliwy.
Pamietajcie "motor control system faliure" zaczynamy szukac od poczatku czyli baku :) najlepiej odrazu tam zajrzec.
Generalnie dobrze jest tez miec kabelek vaiken i multi ecu scan, odpowiednie cisnienie na pompie to okolo 500 bar dobrze jest to srpawdzic przed przystapieniem do diagnozy.
pozdro!
ps. nie taki syf przez systemy wezykow i dodatkowych filtrow nie przejdzie do silnika :) , uzywajcie tez dodatkow do diesla nawet w lato , parafina i woda wkurwia zycie silnika, no i nie zapomnijcie co 10 tys wlac dodatek do comon raila/wtryskow
u mnie problemy zniknely a silnik 1.9 jtd 115hp smiga po cwierc miliona kilometrow jak zdrow
- - - Updated - - -
turbina do regeneracji / wymiany niestety ;/, z tego conapisales ewidentnie sie sypie
Niewiem o jakim wkładzie filterku pompki piszesz - tu sobie zobacz jak ona wygląda:
http://eper.fiatklubpolska.pl/navi?S...&DRW_NUM=3%7C0
...A więc dziś odkręciłem ten czujnik. W środku czujnika pełno syfu, wyczyściłem go benzynką i założyłem z powrotem. Odpalam auto i błędu nie ma, turbo działa. Po przejechaniu 2km agresywnym tempem, znów MCSF się pojawił i brak mocy :( Ale było jakiś czas dobrze, więc to najprawdopodobniej chyba czujnik walnięty, prawda? Czy w ogóle to miejsce gdzie się wkręca czujnik też tam w środku trzeba czyścić? Ja tylko trochę z wierzchu przetarłem...
Czyszczenie kolektora ssącego jest jak najbardziej wskazane :) Najlepiej po jego demontażu (ale to kupa roboty - włącznie z rozrządem). Zawsze można na ile się da wyczyścić z "grubsza" po odkręceniu korpusu z klapą gaszącą.
A odczytałeś jaki błąd zapisał się w ECU po wywaleniu MCSF?...
Błędy to P0404 - EGR zaślepiony i wyłączony w kompie
P0235 - tylko teraz jest napisane, że odbiera bardzo niski sygnał, a wcześniej było "coś z usterką" i nie było dodane, żeby skasować błędy i obserwować czy nie powrócą, tylko ewidentna awaria.
Tak jak piszesz P0235 świadczy o ewidentnej usterce.
Panowie i Panie a z takich logów da sie coś wywnioskować ? dlaczego one mi wywalają przypuszczam ze przeplywka i jedna z sond ale chce sie upewnić
jeśli mam racje to odpiszcie czy i jak można je sprawdzić lub spróbować zregenerować
http://speedy.sh/gjDJd/FESLog-130326...-16V-120CV.rar
pomiary z dzisiaj
http://speedy.sh/mfxhN/Nowy-folder-4.rar
Witam, może ktoś z Was mi odpowie na pytanie, otóż w mojej 156 musiałem wymienić chłodnice ponieważ stara się rozsypała. Wszystko pięknie ładnie poskręcane, zalałem układ odpalam fure żeby odpowietrzyć a tu komunikat Motor Control System Failure. Zanim zabrałem sie do wymiany chłodnicy komunikatu takiego nie było. Więc chciałbym się dowiedzieć czy może to mieć związek z wymianą owej chłodnicy. Gdzieś ktoś pisał że miał taki komunikat właśnie po wymianie chłodnicy i miał najprawdopodobniej układ zapowietrzony, po odpowietrzeniu komunikat znikł. Nie wiem od czego zacząć bo ostatnio co chwile wyskakuje coś w mojej Belli ...
Raczej poruszyłeś jakąś wtyczkę podczas wymiany.
A może przewody gumowe od gruszki...