Hmm, ale z tego co tu widzę, to dolewki nikomu nie naprawiły usterki. Tzn. po odstawieniu kuracji, korekty znowu się pogarszają?
Jak jest usterka to już umarł w butach. Ale jak jest tyko przytkany np. nagarem to następuje powolne czyszczenie. Po za tym jest lepsze smarowanie to sprawia dłuższą pracę. Jak odstawisz to znowu powoli będziesz wracał do stanu wyjściowego. Trzeba chwile używać aby wypłukać nagar. A można się cieszyć lepszą kulturą pracy silniczka.
Tak krótko smarowanie i czyszczenie.
Dzięki za naświetlenie. Myślę, że będę co jakiś czas stosował zamiast preparatów do czyszczenia wtrysków.
Pytanie do tankujących. Jaki macie patent na odmierzenie odpowiedniej ilości oleju na stacji? Ja dzisiaj skorzystałem ze strzykawki 50ml z kawałkiem wężyka. No i muszę przyznać że nie jest to rozwiązanie idealne.
Ja mam butelkę po dodatku Xeramic na którym jest miarka. Jest ona z dokładnością do 50ml. Wlewam do niej 300ml i siup do baku. Potem ropa do pełna i heja. Zanim trafiła się ta butelka, odmierzyłem domową menzurką 300ml wody wlałem do butelki po wodzie mineralnej, zaznaczyłem i na stacji też tylko odmierzałem do tego miejsca i do baku.
Ja też używam buteleczkę po dodatku do ON przeciw wytrącaniu parafiny w zimie. Nalewam do niej 2T i leży sobie w bagażniku.
Ja miałem 4 buteleczki po soczku pomidorowym od Tymbarka bodajże (te małe). Wchodzi w nie jakieś 250 ml oleju czyli w sam raz na pełen bak 156. Jak było ciepło to jeździłem od rezerwy do rezerwy więc były jak znalazł. A w zimę wyjeżdżałem na oko połowę baku więc musiałem tylko uważać, żeby wlać pi razy oko połowę zawartości.
Teraz leję dodatki LM (kupowanie Stanadyna na amazonie to przesada) więc nie mam problemów, chociaż wychodzi drożej niż z 2T.
Dzięki wszystkim za opinie. Dzisiaj zabiore dziecku pustą butelkę po soczku :-)
A po świętach zaleje t2 żony Stilo z silnikiem jtd 115km, który jest znany z tego że nie grzeszy kulturą pracy na biegu jałowym. Po wyjeżdzeniu paru km zdam relacje.
Jak zalejesz 2T to na 99,9% od razu usłyszysz i poczujesz inną pracę silnika. Tylko czas na dojście nowej mieszaniny do pompy i wtrysków.
Witam!Pierwsze spostrzeżenia po dwóch zbiornikach z 2T Orlenu semisyntetic:Alfa 159 2.4:
silnik dużo łagodniej pracuje
raczej bez zmian w mocy(może troszke lepiej ale powodować może takie wrażenie łagodniejsza praca)
korekty na dwóc cylindrach zdecydowanie w dół (było ponad 3 a jest ok.1,5)
Kontroluję stopień zapchania DPF-narazie bez zmian
Tak czytam sobie te opinie, i ja spróbuje.. jutro jadę do polski, 800 km trasa 250ml castrola syntetycznego na cały bak. Dodam że mam nowe wtryski przejechane jakieś 5 tys na nich.. jak przyjadę ocenie kulturę pracy..
Adio21 z tego co się orientuje na dolewke do ON syntetyk nie jest najlepszym rozwiązaniem. Zalecany jest polsyntetyk. Rzuć okiem na pierwszy wpis w tym wątku.
http://castrol.scigacz.pl/CASTROL,Po...,2T,20189.html
73 stopnie a orlenowski półsyntetyk 70 więc raczej mała różnica.
A jakiego Ty używasz?
Hamerykańscy bracia zza wielkiej sadzawki polecają z olejów 2T takie przeznaczone do silników zaburtowych (normy TC-W(1, 2 i 3)). To pełne syntetyki, wg. norm mające zapłonu w okolicach 100 stopni. I wg nich takie 2T to jedyne oleje poprawiające w wydatny(!) sposób smarność paliwa. Poza takimi 2T w pierwszej 10 polecanych środków nie ma 2T. Nie mówię, że półsyntetyki 2T nie działają bo działają (zdaje się robiono na forum Avensisa jakieś testy?), tak tylko wspominam, że syntetyczne 2T do smarowania są chyba lepsze niż półsyntetyczne.
Jak to wpływa na DPFy, EGRy i inne zielone wynalazki to już inna sprawa.
Ludzie ale (proporcje, temperatury, ciekniecie, czym nalewamy, gdzie nalewamy, czy się wymiesza, zawartości popiołów,który lepszy do dpf i bez dpf, czy szkodzi silnikowi dpf-owi, jak poprawia smarność) to wszystko już jest w tym temacie, naprawdę nie ma sensu powtarzać tego po raz n-ty.
Przez powtarzające się w nieskończoność pytania temat staje się strasznie nie czytelny.
A wy nabijacie kolejne ;)
To Syzyfowa praca ;)
Ja tam leje olej 2T jaki mam pod ręką do JTD i nic się nie dzieje od 3 lat. Jedno jest pewne. Diesel zawsze pozostanie dieslem, a jak ktoś twierdzi, że mu 1,7td chodzi jak rasowa benzyna to ma wielki problem ze słuchem...
Taki lekki mój, OT ;)
Mój na szczęście nie chodzi jak rasowa benzyna. Ma konkretny gang, który uwielbiam
http://www.youtube.com/watch?feature...&v=5TQjDhIsDRE
I jedyny mój benzyniak, który dobrze brzmiał, to Dodge Stealth R/T TT. Otworzenie się drugiego przelotu dawało naprawdę fajny efekt bez konieczności stosowania w kabinie stoperów do uszu.
http://w146.wrzuta.pl/audio/0SNkTIp9...stealth_r_t_tt
Benzyniaków, które dobrze brzmią jest dosłownie garstka i to w cenach raczej nie osiągalnych dla zwykłego śmiertelnika. Reszta, to albo wycie zarzynanego eunucha albo kaszlenie, pierdzenie i pochrząkiwanie skośnookich produktów :(
Ale oczywiście to kwestia gustu ;)
No tak, ale jak ktoś pisze, że dolewka oleju 2t powoduje, że stary klekot zacznie chodzić cicho i kulturalnie jak pb to albo wypił za dużo, albo coś brał. Na szczęście jak chcę sobie posłuchać ładnego gangu motoru to idę sobie przegazować boxera, kto miał ten wie jak ten mały szatan chodzi.
Ludzie. Klekot będzie klekotem:D
Dodam coś od siebie. Dolewałem 2t przez jakiś czas. 3-4 baki. Miałem wtedy czarny osad na krawędzi wydechu. Teraz nie dolewam i rura czyściutka:) Nie wiem czy to ma zwiazek z egr, bo miedzy czasie go zaślepiłem i zbiegło się to właśnie ze zmianą mieszanki w baku:) Muszę kupić 2t i zobaczę co będzie.
Fakt jest taki, że na pewno troche bardziej miekko klekocze na 2t.
Tak, jednak ;)
chmurka, to też jego problem.
prawie 100 stron wątku to troche duzo do czytania, więc zapytam czy ktoś stosował ten olej w 2.0 jtdM??
Wlasnie dlatego jest 100 stron. Nikt nie czyta kazdy o to samo pyta!
Tak stosowali!
Nie nie szkodzi to dpf-owi
Dawka jaka stosujemy 1-200 ;1-300
Jeszcze jakies pytania na ktore kilkanascie razy kazdy z nas juz odpowiadal?
Sorry za irytacje ale kazdy "nowy" w temacie jest na tyle leniwy by nie przeczyta pierwszych kilku stron...
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
czytałem pierwsza stronę i kilka kolejnych poza tym kilkanaście ostatnich też,a bezpośredniej odpowiedzi na moje pytania nie znalazłem wpisy które widziałem to posiadaczy 1.9 i 2.4. a zapytałem bo pomimo ze 2.0 jest rozwojową wersją 1.9 to było tam parę rzeczy pozmieniane dlatego byłem ciekawy.
swoją drogą nie chciałem nikogo irytować
pozdrawiam
Lej do 2.0. Nic się nie stanie.
Wszyscy tak zachwalali dodawanie 2T więc i ja się skusiłem. Przejechałem około 1000 km i póki co na pewno mogę potwierdzić, że silnik pracuje delikatnie ciszej, wtryski ciszej klepią. Juto będę sprawdzał korekty i zobaczę czy się obniżyły. Na razie to tyle, więcej pewnie wyjdzie dopiero po przejechaniu większej ilości km.
W każdym razie, również polecam dolewkę 2T