http://kalkulator-leasingowy.pl/wziac-leasing-zalowac/
Printable View
deadswine jestes trollem chyba z forum vw....G30 jest jeszcze lepiej wykonane od f10.Ojciec ma F10 i byl niedawno na prezentacji G30 i prawdopodobnie go kupi bo okazal sie lepszy na testach od w213 e klasy(odrobine).Idz na forum vw.Giulia jest lepszym autem od passata.Pierwszy raz silniki alfy przerosly passata mocowo.Premium to miedzy innymi mocne silniki w swojej klasie-a pasek konczy sie tam gdzie zaczyna sie trojca i alfa.
Według mnie jest powód dla którego ludzie porównują Alfę z passatem, mazdą 6 itd.
Wynika to z tego że Alfa mnie popełniła duży błąd tworząc model podstawowy. Za bardzo zapatrzyli się na Niemców i w ogóle nie wyeksponowali swoich atutów.
Podstawowa Giulia powinna być w 2 wariantach:
• Giulia Super (wersja luxury) – czyli tak jak teraz: normalne zderzaki , felgi „szprychy”, za to piękna skóra w środku i elementy drewniane.
• Za to obecna „podstawowa” Giulia powinna być zamieniona wersją Giulia Sprint (wersja sportowa)
Zderzaki jak w Veloce,
felgi „łezki” jak w Q tylko mniejsze (17-18 cali)
czerwone / żółte/ niebieskie zaciski hamulców.
karbonowe lub aluminiowe progi i dodatki wnętrza.
Tak żeby każdy na pierwszy rzut oka miał wrażenie, że ma do czynienia z czymś wyjątkowym. Z Alfą ze sportową dusza.
Ile te dodatki które wymieniłem mogłyby kosztować? Parę tysięcy? A to zmieniłoby wszystko.
Tymczasem mamy samochód, który niestety wygląda jak gołe dieslowskie wozidło z napędem na przód np A4, Passat, mazda 6 czy inne. Przecież bebechy najtańszej Giuli to 200 koni, napęd na tył, automat, sportowe prowadzenie. Problem w tym, że w ogóle nie jest to wyeksponowane wizualnie. Dlaczego opakowali to w nudną gołą limuzynę?
Było takie porównanie:
Golf GTI nowy 220 koni i 6,5 sek do 100km/h
Giulia podstawowa 200 koni 6,2 sek do 100 km/h.
Podejrzewam, że na torze dzięki napędowi tył jest bardzo dobrze, więc de facto samochód mocno usportowiony. A jak wygląda? Felgi 16, zderzaki bleeee i czarny środek (cytując klasyka) jak w niemieckim urzędzie pocztowym. Dlaczego?
Jednocześnie krytykujecie nowego passata. W cenie Giuli z kilkoma dodatkami mamy 180 Km benzyna labo 190 km diesel, aktywny tempomat do 200 km/h, nawigacje 8 cali z kartą sim (informacja o korkach, car net guide, gogle street view, Mirror link, android auto, car play), head ups display, kamerę cofania i inne udogodnienia. Giulia w tej cenie jest goła. Można zaklinać rzeczywistość, ale dla przeciętnego użytkownika aktywny tempomat i informacje o korkach są 100x ważniejsze niż karbonowy wał czy napęd na tył. W dziale nasze belle forumowicz chwali się giulią rosso. Jego auto ma wyświetlacz 6,5 cala i brak nawigacji (twierdzi że, używa z telefonu). Jedyny powód używać tej z telefonu to brak informacji o korkach. Ale wiecie co? Inni producenci aut mają wtyk karty sim i informacje o korkach. W tym właśnie problem. Telefon to się przyklejało do szyby 10 lat temu. Taka jest prawda. I nie mówię tego bo uważam, że passat jest lepszy. Sam go nie kupię. Obecnie mam passata cc i już mi się znudził. Szukam teraz czegoś innego. Jednak dla przeciętnego zjadacza chleba takie porównania są jak najbardziej na miejscu.
Wiem, że to Alfa i mam gigantyczny sentyment, ale jakoś patrząc i siedząc w wersji podstawowej nie uderzyło mnie duchem sportu, a przecież to relatywnie mocny samochód. To w połączeniu z brakami w sferze komfortu studzi potencjalnych nabywców. Dla przeciętnego kowalskiego to ani samochód komfortowy ani sportowy, a wystarczyło go trochę podrasować wizualnie. Kupisz Alfę to nie będziesz miał aktywnego tempomatu ale sportowe zderzaki, aluminiowe elementy wnętrza, felgi 18 cali i czerwone zaciski. Będziesz gość. Z tego moim zdaniem wynika cały problem i porównania do passata.
Cały ten wywód oczywiście nie dotyczy wersji Q i Veloce. To zupełnie inne para kaloszy. Tutaj nie mam żadnych uwag. Wspaniałe samochody.
Dokładnie to samo można przecież napisać o BMW czy Mercedesie, a ludzie jednak je kupują...
Na klepaniu zwyczajnych aut takich jak piszesz Alfa wyszła bardzo źle. A to dlatego, że ludzie, którzy poszukują zwykłego auta do przemieszczania się z punktu A do punktu B, odruchowo sięgają po niemca i tego nie przeskoczysz. AR nie miała tu nic specjalnego do zaoferowania poza atrakcyjnym wyglądem, który w tym segmencie niewiele znaczy, bo po pierwsze auto ma być funkcjonalne i możliwie tanie w obsłudze. Segment, w który obecnie celuje alfa jest dla ludzi bardziej wymagających.
Porównaj sobie zwis przedni, żeby zobaczyć różnicę między samochodem z napędem na przód i na tył - przecież to się rzuca w oczy:
Załącznik 222014
Załącznik 222015
Dlatego to nie jest samochód dla przeciętnego użytkownika. Przeciętny użytkownik powinien kupować Avensisa. I naprawdę nie rozumiem ludzi, którzy potrzebują samochodu do przemieszczania się i kupują coś innego.
Od kiedy to samochód ma "uderzać duchem sportu" stojąc? Właśnie dlatego samochody mają teraz wygląd agresywnego mydła i byle toczydło wygląda, jakby je wyjęto świeżo z WTCC, mimo że pod spodem 3 cylindry.
No nie wiem. Ja poprzednią Giuliettę miałem w Sport Packu z powiększanymi czerwonymi zaciskami i faktycznie prezentowała się w miarę sportowo (od jednego Amerykanina usłyszałem nawet, że wygląda "prawie jak Ferrari"), tylko co z tego, kiedy byle mocniejszy Seat robił z niej wiatrak? W końcu jest tak, że jak już Alfa wygląda poważnie, to lepiej z nią nie stawać w szranki :). Ja osobiście wolę być szybszy, niż na to wyglądam, niż odwrotnie.
Przeglądałem dziś katalog a tam 7,1 do 100km/h przedtem podawali chyba 6,6?
A kolejny powód do porównania Giuli z Passatem to to ze Giulia w ofercie do biznesu kosztuje dokładnie tyle co Passat a już też ma coś wyposażenia. Jak dodamy aktywny tempomat jest około 4k droższa, ale ma lepsze osiągi(mowa o benzynie)
To jest powód - porównują je przeciętni użytkownicy samochodów, którym zwisa i powiewa na które koło jest napęd, wyważenie itp (po cholerę to stojąc w korkach, ale i po cholerę komuś kto nie czuje przyjemności z jazdy, jedynie chce wydać tyle i tyle , i chce żeby to było widać).
Ale czy to źle ? dla finansów może i tak, ale co mnie finanse Alfy. Dobrze że zrobiła wóz dla kierowcy.
A co do wyświetlacza i telefonu - nigdy nawigacje samochodowe nie nadążą, za rozwojem smartfonów i nawigacji na nich rozwijanych. Zresztą nie kupuje się nawigacji z doczepionymi kółkami przecież, kupując samochód.
Passat ma silnik poprzecznie i przedni napęd. To jak byś porównywał hulajnogę z rowerem - też są 2 kółka i da się oboma jeździć. To, że są w tej samej cenie, tym bardziej świadczy o tym, jak korzystną ofertą jest Giulia - jeśli mówimy o ludziach, których interesuje motoryzacja, a nie ekraniki i kamery cofania.
Ty wiesz że podobno większość klientów BMW nie ma pojęcia że ich auta mają napęd na tył i ich to nie obchodzi? I dlatego bmw wprowadza coraz więcej aut z napędem na przód.
No i o czym to świadczy, o ile tak jest ?
A wiesz, że wśród młodzieży coraz więcej _marzy_ o smarrtfonie jakimśtam a nie o samochodzie?
Że w USA coraz mniej osób robi prawa jazdy?
Że uważają samochód za kosztowny ciężar ?
Ale jeszcze chyba są tacy którum zwisa co ma smartfon i ilurdzeniowy procesor, a potrafią wyczuć różnice , miedzy źle a dobrze wyważonym wozem i je dla przyjemności wykorzystać. Widać w Alfie ktoś tam to posprawdzał, i stwierdził że wystarczająca ilość takich osób jest, spokojna głowa. A że tu i ówdzie wyskoczy ktoś z porównaniem z passatem i mazdą. Cóż, ja też nie widzę różnicy między galaxy, a iphonem czy inną xperią, za co pewnie dostałbym baty na forum pryszczatych nastolatków :)
Większość klientów BMW 1, a nie BMW w ogóle, jeśli dobrze pamiętam.... Poza tym te "coraz więcej" to Active Tourer i coś jeszcze?
No i tutaj zarzut kolegi wobec Giulii jest w ogóle w płot, bo podstawowe BMW 316i to już w ogóle się ani ze sportem, ani z luksusem nie kojarzy, dla kogoś, kto patrzy na duże koła, spojlery, czy nawigacje.
Może to już utarty frazes ale z Alfą jest tak jak z miłością. Nie jest racjonalna po prostu chcesz być z tą osoba. Tak jest z Alfistami. Po prostu chcą jeździć Alfami. Nieracjonalna była potrzeba wymiany zawieszenia w 156 co 10tys ale wtedy nie chciałem jeździć żadnym innym samochodem. W dodatku wadliwa pompa ciepła padła na polskiej granicy i zrobiła demolkę z silnika. Nie zraziło mnie do następnej Alfy. Update mapy w 159 zapomnij, wadliwe podnośniki tylnych szyb, branie oleju, ale to i tak najlepszy samochód jaki miałem. Zamarzająca skrzynia biegów w 147 i spalanie z kosmosu oraz ogólne problemy z twin sparkiem. Mogłem jeździć golfem ale nie chciałem. Teraz kupuję Giulię. Za tę cenę bym mógł mieć niezłe Audi, Mercedesa, BMW, Lexusa, Vw ale nie chcę bo po prostu chcę jeździć Alfą. Te samochody dają mi taką frajdę z jazdy jak i wizualną, że rekompensują wszystkie wady. To jak uśmiech osoby którą kochasz.
Ma nawigację ale wbudowane w auto są słabe na Polskę. Porównaj dowolną nawigację wbudowaną nawet z kartą SIM z Automapą czy Naviexpertem, gdzie ulica zamyka się w 2 minuty po zakorkowaniu a nie gdy już jesteś w korku i nie można wyjechać. Jak się jeździ po dużym mieście to jazda z mapami globalnego producenta nie ma sensu, za wolna reakcja na zmiany. Mi po prostu szkoda czasu na stanie w korku;) Dodatkowo nawigacja w telefonie wie gdzie mam spotkania z outlooka i wysyła mi powiadomienia kiedy wyjść z miejsca w którym jestem żeby dojechać na czas. Czasy wbudowanych się kończą a zastąpią je rozwiązania typu Apple Car Play. Moje urządzenie synchronizuje się ze wszystkimi innymi oprócz auta i tutaj jest problem tak naprawdę.
Zgadzam się w 100% Mam nadzieję, że w Giulii będzie jakaś aktualizacja żeby był mirror ekranu z telefonu. To idealne rozwiązanie. Nawigacje samochodowe są mega drogie i szybko się dezaktualizują. Wolę wydać 5 tys na telefon niż na nawigację samochodową, której i tak nie używam. W telefonie mam Yanosika + Google Maps. Więcej mi nie trzeba. Dlatego wziąłem Giulię bez nawigacji.
Co do "przeciętnego użytkownika", któremu nie jest potrzebny karbonowy wał to my nie jesteśmy przeciętnymi użytkownikami i nam jest potrzebny karbonowy wał :) Reszta niech sobie kupuje Passata.
Do zobaczenia na światłach :D
TRUE, co prawda ostrava- praga, gdzie 70% to jednak normalana droga, ale zjechanie na asfalt to ulga
szczęściarz. Ja będę musiał jeszcze w to poinwestować (wycieczki, nowe meble w kuchni), przez co Giulia się z rok-dwa odwlecze.
Szczęśliwie giulietta sprawuje się bez zastrzeżeń.
Panowie pewnie lepiej się orientują,a mnie czeka na dniach zakup nowego aparatu.Czy Alfa ma teoretycznie szansę szybciej nawiązać współpracę z Androidem,czy iOS?
Jeśli o navi chodzi to także się zgadzam że integracja z car play czy android coś tam, byłoby lepszą opcją dla użytkownika niż fabryczna navi. Tez liczę na to ze wprowadzą to , przy okazji jakiegoś liftu, np. Choć tak naprawdę w kontekście Giulii to poboczne sprawy :)
uważaj chłopie:)) zaraz Cię zlinczują:)) Tutaj takie poglądy są zakazane. Słowacki wielkim poetą był. I basta.
- - - Updated - - -
No a ilu ludzi interesuje motoryzacja a nie ekraniki i kamery cofania? .... Trudne pytanie, co Panie Radku? Gdyby ich było wielu, firmy nie pakowałyby do aut ekraników i kamer cofania.... No więc nie ma ich wielu.... Wobec tego jak osiągnąć założone cele sprzedażowe?.....
- - - Updated - - -
Dokładnie, masz racje.
- - - Updated - - -
A w czym się to przejawia? Te "wymagania"? Koszt zakupu, to tak. A co poza tym? W czym Alfa Romeo Giulia jest dla "bardziej wymagających"?
Ale dla tych ludzi jest Toyota Avensis - i dlatego Toyota jest globalnym graczem, a Alfa nigdy nie będzie. Tylko plułeś na sweterka, a Twoje kompetencje jako potencjalnego szefa Alfy są wręcz ujemne. Ja nie wchodzę na forum Toyoty i nie stękam, że do Avensis nie można zamówić lakierowanych zacisków i aluminiowych nakładek na pedały albo silnika 280 KM...
Panowie, ja bym się nie napalał tak na ten Android Mirror. Widziałem jakiś filmik z tym w akcji (ale niestety nie mogę sobie przypomnieć jakie to było auto..) i była lipa... Bo to nie było w 100% odwzorowanie naszego telefonu, tylko niektórych aplikacji... I tutaj jest największy problem: bo to producent auta decyduje, które aplikacje możemy sobie używać w samochodzie. Zatem zapomnijcie o swojej nawigacji, bo takowe będą zblokowane, bo nikt by nie kupował wtedy fabrycznej.
Jeśli się mylę i może coś się zmieniło ostatnio to mnie poprawcie.
W tym, że ciężko jest znaleźć auta seryjne z takimi parametrami poza Mercedesem, BMW i Audi. Dodatkowo kupując auto za 150k+ nie patrzysz już tylko na to czy ma podgrzewane fotele, nawet nie bardzo cię obchodzi ile pali bo to ułamek kosztów utrzymania takiego auta. Liczy się to czy auto Ci się podróba z jakiejś tam przyczyny. Alfa ma do zaoferowania wyróżnianie się na tle niemieckich aut. Jeżdżąc Giulia nie spotkałem drugiej, a kumple z nowym BMW 3 maja zlot pod każdym marketem i to mi się bardzo podoba oprócz właściwości jezdnych.
Enviado do meu iPad usando o Tapatalk
A co do kamer, ekraników etc. - wiele razy było już tak w nowinkach technologicznych, że promowano jakieś "wynalazki" po to, żeby nakręcać konsumpcję, po czym po pewnym czasie okazują się one być całkowicie nieprzydatne, a producenci nakręcają trend na następne "coś co każdy musi mieć". Takim ostatnim spektakularnym przykładem poza motoryzacją jest np. wycofanie się producentów z technologii 3D w telewizorach. W samochodach będzie podobnie, za kilka lat po niektórych rozwiązaniach zostanie tylko wspomnienie - np. po co komu system kontroli przekraczania pasa jezdni albo asystent "samoparkowania". Nie twierdzę, że ekran dotykowy czy kamera cofania to coś zupełnie nieprzydatnego, ale promowanie takich elementów jako stanowiących o wartości i nowoczesności auta to tylko merketingowa papka
Ufff! To dobrze :)
Czyli Android auto to pełne udostępnianie ekranu telefonu?
Niby pełne ale potem okazuje się że rozdzielczości ekranu w samochodzie nie dorównuje rozdzielczości w telefonie. I zaczynają się problemy. Niby szczegół ale nie wszystko będzie wyglądało ładnie.
Jakie są zalety i wady skóry perforowanej w porównaniu do siedzeń tkanina-boczki ze skaji?
Oczywiście po za wyglądem.
Moim zdaniem jest przyjemniejsza po prostu.
W przypadku perforowanej wady w postaci nieoddychania są raczej minimalne.
Wadą na pewno będzie bezwładność cieplna skóry. Na zimę trzeba podgrzewanie albo może się skończyć u urologa. Słoneczne lato (w 3mieście niegroźne) to też problem dla ciemnej skóry.
Moim zdaniem fotele to największy poza dźwiękiem silnika i brakiem butelkowo-zielonego lakieru wada giulji. I nie chodzi o materiał, bo ten skaj jest ok a tkanina prawie ok, ale ksztalt z amało sportishe. Te w veloce są idealne. Powinien być taki wariant dla super - może być nawet tkanina plus skaj. Tylko żeby nie trzeba było 5 pakietów dodawać.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Trevor Alfa niema w ofercie giuli zielonego koloru?Troche szkoda bo zielony kolor w Angli jest popularny i czesto widzialem tam alfy 156 w tym kolorze.