oOo odpowiedź criss'a jest bardzo prawdopodobna :D
a tak powaznie, to nie pisalem do nikogo :P a moze to od klap nierowno pracowac i to nie sa stuki,ale ta nierowna praca(?)
Printable View
oOo odpowiedź criss'a jest bardzo prawdopodobna :D
a tak powaznie, to nie pisalem do nikogo :P a moze to od klap nierowno pracowac i to nie sa stuki,ale ta nierowna praca(?)
Dzisiaj ledwo odpaliłem po postoju w garazu. Ledwo zaskoczył a z rury poszło mnóstwo siwobialego dymu. Przeczytałem przepustnice, zablokowane EGR, sprawdziłem odmę. No i znowu po nocnym postoju w garazu (+1,5 stopnia) to samo- załamuje na 2,3 cylindra obroty próbują spać i silnik przygasa pytałem gazem iwszystko Oki. Jak jest ciepły pali idealnie.
Przeczytałem przepustnice, zablokowane EGR, sprawdziłem odmę. No i znowu po nocnym postoju w garazu (+1,5 stopnia) to samo- załamuje na 2,3 cylindra obroty próbują spać i silnik przygasa pytałem gazem iwszystko Oki. Jak jest ciepły pali idealnie.Cytat:
Napisał xdj1
Może nie dokładnie przepustnice przeczytałeś :)
A ja przy odpalaniu po nocy teraz na mrozach mam takie sekundowe szuranie metalu :D nie wiem co to jest, ale trwa z 1sek, i potem wszystko jest OK, dość nienaturalny dzwięk, jakby gdiześ z zewnątrz silnika. A i zdarzyło się tylko raz, cholera wie od czego.
Wrocmy do klap... skad wiesz, ze one sa zablokowane w pozycji otwartej? Byles z tym u kogos?Cytat:
Napisał xdj1
Mowie Ci- wywalisz klapy i zacznie odpalac jak nowy. Mialem dokladnie dokladnie to samo.
Może rozrusznik? Bardzo prawdopodobne, raczej nic groźnego.Cytat:
Napisał murgal
Mam dokładnie ten sam problem co kolega xdj1 tzn po mroźnej nocy jest problem podczas pierwszego odpalenia. Nawet jak poczekam kilka sekund to odpala nie na wszystkie cylindry :/ Występuje to już od jakiegoś czasu jak w nocy jest poniżej 0. Odpala dosyć szybko ale kilka sek się telepie i pójdzie sporo dymu z rury. Miałem tak wcześniej w gorące dni ale po wywaleniu klap auto zawsze pięknie odpalało! EGR OFF i DPF wywalony. Akumulator OK, świece wymienione miesiąc temu na BERU, żadnych błędów w ECU. Ciekawe jest to, że jak przejadę kilka km i auto postoi kilka godzin to pomimo tego że silnik zimny to odpala już idealnie. Wtryski też mam ok, więc zastanawiam się czy to nie wina ciśnienia paliwa? Zacznę chyba od wymiany filtra paliwa bo wymieniany ponad rok temu ale ma już chyba 35 tyś "najechane".
Może ktoś ma jakieś inne pomysły?
Cytat:
Napisał magil
Taak, mechanik mówi to samo, w zimie raz na jakiś czas lubi podobno go przyłapać, zdarzyło się raz na 8 zimnych startów, także luz.
Sprawdź ciśnienie paliwa w listwie podczas rozruchu.Cytat:
Napisał Belmondo
- - - Updated - - -
Swój w listopadzie rozebrałem, przesmarowałem co trzeba i tylko zmienił się dźwięk, ale pierwszy rozruch po długim i zimnym postoju zawsze jest bardziej bolesny. Ogólnie mam już bendiks i profilaktycznie w wolnej chwili go wymieniam.Cytat:
Napisał murgal
Dokładnie mam to samo, tez zastanawiam się nad problemem z układem paliwowym - bo wygląda to tak jakby brakowało paliwa. Piszesz o wymianie filtra - ale powinien on wystarczyć na 60 tysięcy. Mój filtr ma zaledwie przejechane około 15tys.Cytat:
Napisał Belmondo
- - - Updated - - -
Dokonałem przed chwilą paru pomiarów:
korekty wtrysków:
c1 +0,72 do -0,19
c2 +0,47 do -0,24
c3 -0,77 do -1,30
c4 +0,82 do +0,19
c5 +0,40 do -0,23
dodatkowo zmierzyłem ciśnienie paliwa i jest idealne.
dziwne jest jeszcze to, że przy wciśnięciu gazu do oporu na postoju z rur wydechowych wali siwy dym, a i od kilku dni ubyłomi dwie kreski oleju?????
- - - Updated - - -
Dokonałem przed chwilą paru pomiarów:
korekty wtrysków:
c1 +0,72 do -0,19
c2 +0,47 do -0,24
c3 -0,77 do -1,30
c4 +0,82 do +0,19
c5 +0,40 do -0,23
dodatkowo zmierzyłem ciśnienie paliwa i jest idealne.
dziwne jest jeszcze to, że przy wciśnięciu gazu do oporu na postoju z rur wydechowych wali siwy dym, a i od kilku dni ubyłomi dwie kreski oleju?????