Printable View
Stary grat jaki kopci to do mechanika a jak nie to na złom. To jest porażka jak nowoczesne auto smrodzi bo ktoś tam chce mieć parę koni więcej . Diesel to jest katastrofa pod względem toksyczności , jak gdzieś kiedyś usłyszysz "skad w tych czasach tyle raka" to weź i poczytaj o cząstkach stałych .
Niska świadomość Polaków i/oraz chęć ciągłego oszczędzania plus zachęcanie zewsząd do usuwania DPF'a powoduje, że prawie nikt nie wymienia DPFów tylko je usuwa. A potem wszyscy wdychamy to co wdychamy. A argument "i tak zawsze wdychaliśmy te trucizny" do mnie nie przemawia, bo równie dobrze można powiedzieć "czemu robicie taki zament, że kogoś zabiłem skoro kiedyś to było normalne" ;P Świat idzie do przodu- w dobrym kierunku. Pytanie czy nie ma lepszych sposobów...?
Sam niestety bez bicia przyznam, że w przypadku skończenia DPF'a będę miał niezły dylemat i raczej znając siebie będę szukał najmniej dla mnie kosztownego rozwiązania.
Ciekawą kwestię w końcu poruszono. Niedawno przeglądałem ofertę DPFów i zauważyłem w opisach słowo "pasywne" i samoregenerujące się. Czyli rozumiem, że nie jest potrzebna ingerencja ECU w proces wypalania. Tylko na ile jest to prawdą i czy rzeczywiście działa tak jak jest to deklarowane?
Zastanawiałem się czy nie założyć takiego DPF'a do Gtv, której silnik JTDm nie był fabrcznie wyposażony w DPF, a nigdzie nie mogłem znaleźć rzeczowych informacji o wspomnianych DPF'ach, poza handlowym bełkotem. Więc może ktoś zorientowany w temacie oświeciłby mnie w kwestii dodania DPFa do auta, które takiej instalacji nie miało fabrycznie przewidziane ? :)
Dlatego że zimą w mieście auto z usuniętym EGR-em będzie niedogrzane i więcej pali. W starszych JTD gdzie nie było wymiennika ciepła EGR nie miało to żadnego znaczenia.Cytat:
Napisał magil
No niestety tak- zimą auto niestety na postoju się wychładza. Nie jakoś masakrycznie, ale zauważalnie. Coś za coś.Cytat:
Napisał jasio79
no dobra to jak to jest w końcu z tym EGR i wolniejszym nagrzewaniem silnika: "Celem stosowania zaworu EGR jest obniżenie ilości tlenu dostarczanego do komory spalania i tym samym obniżenie temperatury i spowolnienie procesu spalania oraz obniżenie emisji tlenków azotu"
czyli na chłopski rozum, po wyłączeniu EGR temperatura spalania powinna wzrosnąć, silnik powinien się szybciej rozgrzać?
Dobra Pany i Panie, wrzucam materiały z laboratorium Politechniki Świętokrzyskiej z Ochrony Środowiska w Transporcie. Krótko, zwięźle i na temat EGRów, DPFów i katalizatorów.
Załącznik 170365 o DPF
Załącznik 170366 o cząstkach stałych
Załącznik 170367 o EGR
Butch, chodzi o temperaturę spalin wydechowych. Im cieplejsze tym katalizator gorzej unieszkodliwia tlenki azotu. Wzrośnie temperatura spalin i nic więcej.
jasio79, bzdury wać Pan pleciesz
Andrzej, każdy dpf może się sam zregenerować bez zwiększania dawki paliwa. Ale potrzebuje on do tego wysokiej temperatury wytworzonej dużym i długotrwałym obciążeniem silnika.
Szczerze powiem- chętnie posłucham mądrzejszych. Ja tam u siebie po wywaleniu EGR właśnie coś takiego zauważyłem. Dojeżdzam do świateł i autko się wychładza nieznacznie (silnik w sensie).
Ale to co napisałeś rzeczywiście przeczy temu co twierdzi większość z nas.
Generalnie EGR ma zastępować tlen w mieszance. Dzięki temu powstaje mnie tlenków azotów. Ale trzeba zaznaczyć, że każdy slinki Diesla sam w sobie zostawia w cylindrze spaliny, żeby nie dochodziło do spalania stukowego. Recyrkulacja wewnętrzna jest regulowana zaworami ;)
Czemu uważasz że bzdury? Po co zatem jest wymiennik ciepła w nowszych JTD? Nie było go jedynie w pierwszym 105 konnym(sam taki miałem).Cytat:
Napisał Maciej69