Falowanie obrotów, stuki?, brak mocy...

Cytat:

---

Napisał Chyzioslaff

Po samych zdjęciach i tym co piszesz ciężko coś podpowiedzieć. Najlepiej byłoby zdjąć głowicę i wszystko sprawdzić. Z mojego doświadczenia wynika że bardzo mało prawdopodobne żeby coś się stało w samym cylindrze poza uszkodzeniami przez kawałki gwintu. Można zmierzyć ciśnienie odpowie to na kilka pytań. Wszystko zależy od podejścia. Jak masz kasę to się nie zastanawiaj tylko głowica do góry i wszystko stanie się jasne. Jak finansowo słabo i zakładając że otwór nadaje się do sprężynki lub tulejki to zrobiłbym regenerację na aucie i jeśli to by nie rozwiązało problemu to dopiero głowica do góry.Gorzej nie będzie a jeśli Twoja bella odwzajemnia miłość to może uda się to zrobić mniejszymi kosztami.

---

Mi też jest ciężko coś powiedzieć. Nie wiem czy robić ten silnik, czy tam do środka nic nie wpadło..

Chyba najlepszą opcją bedzie to, żeby w serwisie ściągnęli głowice i wycenili całą robotę...

Moja rada jest taka. Sprawdź pozostałe cewki i świece. Zmierz ciśnienie na tym cylindrze. Jak będziesz kręcił rozrusznikiem do pomiarów sprawdź czy z tego cylindra nie dochodzą jakieś dziwne dzięki. Metaliczne cykanie. Wcześniej wydaje mi się że to świeca uderzała o głowicę. Jak będzie cisza i ciśnienie w normie. To regeneruj gwint bez ściągania głowicy i trzymaj kciuki. Jak pisałem wcześniej gorzej mu nie będzie. I tak bierzesz pod uwagę remont lub wymianie silnika więc mało ryzykujesz. Gość u którego robię głowice za taką akcje na aucie bierze 100-200zł.

Jak pękł izolator /a tak mi się wydaje -słaba fotka/to chyba cały środek świecy sobie lata prawda? Kompresja szła do otworu i przy okazji ruszała środkową elektrodą jak miniaturowym tłoczkiem.Wynik widać .Sprawdż kompresję jak jest ok. to szukaj kamerki i fachowca od sprężynek powinno wyjść taniej niż zrywanie głowicy.

Nie wiem czy pękł izolator. Świeca była wbita do cewki na 3-4 cm... nie była skrzywiona.. zgięta.. jedynie końce - elektroda była "zgnieciona lekko" oraz.. drugi jej koniec...

Świeca wygląda na "sklepaną" z dwóch stron...
No nic.. dzisiaj zawożę Alfe lawetą do Katowic. Zobaczymy jaka będzie diagnoza. Boje się tylko, że coś z cewki, świecy.. lub właśnie gwintu - wpadło do cylindra.... :(

Ale co to za problem sciagnac glowice? Sciagaj i zobacz co sie tam stalo, bo moze masz farta i tylko gwint bedziesz musial odtwprzyc

Napisz co Ci powiedzieli w serwisie. Bardzo jestem ciekaw.

Cytat:

---

Napisał Chyzioslaff

Napisz co Ci powiedzieli w serwisie. Bardzo jestem ciekaw.

---

Wczoraj dostarczyłem auto na lawecie do Katowic.

W serwisie maja tyle aut.. że dopiero za mój zaczną się zabierać w przyszlym tygodniu.
Sprawdzą kompresje, sprawdzą kamerką cylinder i tłok. Następnie jak to nie przyniesie wyników - sciągną głowicę i .. powiedzą co robić :)

Niech ci sprawdza przy okazji sprezania na tylniej glowicy, cylindry 1.2.3

Hej!
Dzwonili z serwisu :)
Kompresja na każdym garze IDEALNA !!
Julia będzie żyla - prawdopodobnie świeca była luźno dokręcona.
Wymienili świeczki, nową cewkę. Jakąś magiczną maszyną nagwintowali głowicę - i wszystko działa :)

Cena naprawy - 500zł :)

Jutro auto odbieraaaam :)

To super wiadomość ;)