JTD V max i spalanie

podzielę się również spostrzeżeniami, bo nie jestem pewien swojego przepływomierza. 156 SW 1,9 JTD 16v ( 140 KM)

Ostatnio zrobiłem sporą trasę Puławy-Sozopol( BG) - Puławy. Dystans ponad 4 tys km. 4 osoby, Thula na dachu, opony 225/45/17, klima , sporo autostrad bo droga przez Serbię, prędkośc max ograniczałem do 160 z nawigacji. Na liczniku 170 i 3000rpm na 6 biegu. Ograniczenie celowe żeby nie zgubić cennego bagażnika i spalanie za każdym tankowaniem 7,5 - 8. Wydaje się ok . tym bardziej że lekkiej nogi nie mam i jechałem na czas , bez noclegu. Jednak spalanie w mieście u mnie dochodzi do 10 litrów, gdzie poprzednia 2,4 JTD ( 150KM) max 8,5 l. Uważam że nowoczesne 16v ma dużo większy potencjał na spalanie paliwa.
Jeśli chodzi o Vmax to ja również mam kłopoty z przekroczeniem 200. oczywiście da się ale gdzie szukać takiej długiej drogi. do 180 bez problemu a potem trzeba prosić i prosić. BTW przy licznikowych 200 na 6 biegu 3700rpm. Dodam tylko że 150konnym pięciocylindrowcem bez problemu latałem 225 na tych samych kołach.

Jak sprawdzić przepływomież w JTD16v i dlaczego on taki drogi?

oryginalna przepływka bosha w krk kosztowała mnie 2 dni temu 290zł, więc to chyba nie tak znowu dużo. moja jtd 16v na trasie krk-częstochowa przy średniej prędkości na komputerze 100km/h pali około 8litrów. co do predkości maksymalnej to normalnie jest to 200, mam też powerboxa który podnosi ciśnienie wtrysku i w ten sposób podnosi moc, wtedy predkość maksymalna to nieco ponad 220. Wczoraj założyłem nową przepływkę i wymieniłem wężyk sterujący zaworem vgt więc jutro sprawdzę V max, możę coś skromnie wzrośnie :D

Zalałem pełen bak 72l (weszło 68 bo coś jeszcze było) Jechałem dwa dni w trasę po 520 km. Jak mi wskazówka spadła już całkiem na zero i komp też przestał pokazywac zasięg baku to na liczniku dziennym miałem przejechane 1000km. Podróż to sama trasa Toruń - Władysławowo Władysławowo - Toruń i tak dwa razy to faktyczne spalanie wyszło 7,2l/100km a na kompie 6l/100km pokazało średnio. Więc komp kłamie:) średnia prędkość to 140km/h.

Cytat:

---

Napisał kobe83

Wracając jeszcze do tematu, ile km robicie na pełnym baku. Tzn do zapalenia się rezerwy. Bardziej chodzi mi o taką jazde mieszaną, a nie tylko w trasie. Przydała by mi się ta informacja.

---

W moim modelu od zatankowania do pełna do zapalenia kontrolki paliwa mija zazwyczaj 850-900 km. Wówczas w baku zostaje jakieś 10-12 litrów ropy. Mój styl jazdy jest dynamiczny + unikam hamowania i jeżdżę w sumie szybko, choć na pewno nie jak wariat. Dla uzupełnienia dodam, że od roku tankuję Bellę tylko do pełna, a zrobiłem już 36 tyś. km. Od połowy lipca notuję tankowania na www.motostat.pl - może to zobrazuje spalanie.

Cytat:

---

Napisał koles_02

faktyczne spalanie wyszło 7,2l/100km a na kompie 6l/100km pokazało średnio. Więc komp kłamie średnia prędkość to 140km/h.

---

Z własnego doświadczenia i statystyk motostat.pl wynika, że mój komputer zaniża spalanie o około 0,5 l/100 km - np. ostatnio spalanie wyszło 6,2 a komp pokazał 5,6 :)

Pozdrawiam,

Cytat:

---

Napisał animal20

oryginalna przepływka bosha w krk kosztowała mnie 2 dni temu 290zł, więc to chyba nie tak znowu dużo. moja jtd 16v na trasie krk-częstochowa przy średniej prędkości na komputerze 100km/h pali około 8litrów. co do predkości maksymalnej to normalnie jest to 200, mam też powerboxa który podnosi ciśnienie wtrysku i w ten sposób podnosi moc, wtedy predkość maksymalna to nieco ponad 220. Wczoraj założyłem nową przepływkę i wymieniłem wężyk sterujący zaworem vgt więc jutro sprawdzę V max, możę coś skromnie wzrośnie :D

---

dzięki za info , bo w serwisie przepływomierz 46811312 kosztuje coś ok 1200 zł.

Sprawdzę tego boscha, tylko czy to prawdziwy?

u mnie wszystko oki! V-max osiągnięte to 227 z GPS-u ,a 220 z licznika ,brak mocy -nie czuje!
spalanie- wskazania kompa +1,5 -2 litry
zastanawiam się nad wirusem
nowa przepływka
silnik nie zamulomy bo jak jeżdzi żona to dostaje Bella w palnik aż miło ;-)
serdecznie pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał ender76@poczta.onet.pl

u mnie wszystko oki! V-max osiągnięte to 227 z GPS-u ,a 220 z licznika ,brak mocy -nie czuje!
spalanie- wskazania kompa +1,5 -2 litry
zastanawiam się nad wirusem
nowa przepływka
silnik nie zamulomy bo jak jeżdzi żona to dostaje Bella w palnik aż miło ;-)
serdecznie pozdrawiam

---

coś się chyba rozpędziłeś z tą V-max. chyba 197, no chyba że twój licznik zaniża wskazania

---------- Post dodany o godzinie 21:13 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:04 ----------

dziś wymieniłem przepływomierz na boscha. koszt 270 zł. Mało jeszcze przejechałem ale dymienie ustało , zapach spalin wreszcie nie toksyczny ( co mnie strasznie cieszy)no i może łatwiej osiąga wyższe obroty, ale żeby szybszy to niestety nie powiem. Bez kłopotu osiągam 200 na liczniku a dalej już tylko pozostaje czekać. Jakby strasznie duży opór, z którym auto sobie nie radzi. Na obrotomierzu dopiero niecałe 3700rpm. czy rzeczywiście opony 225 mogą go tak hamować? założę chyba zimowe 205/55/16 i sprawdzę.

dzięki za podpowiedź z tym boschem

właśnie kolego poruszyłeś bardzo ważną sprawę a mianowicie rozmiar kół.
Wiadomo, że przy zbyt szerokim i zbyt dużej średnicy (od serii) autko będzie miało problem z napędzeniem się do Vmax.
ja mam 225/45/17 a to chyba o 10cm za dużo jak na mojego JTDeka, może dlatego vmax z trudem 205 km/h, sprawdzę jak pojedzie na seryjnych zimach.

Wymieniłem przepływomierz, auto w moim odczuciu się lepiej zbiera, lepiej reaguje na gaz i jakby odzyskało trochę mocy.
Jednak dalej dupa, prędkość maksymalna 160 km/h (nawigacja 157 km/h).
Nie wiem gdzie szukać dalej. Gdyż błędów nie ma, przeładowania nie ma. Nie wiem ile powinno być ciśnienie doładowania, bo mi Unidiag na biegu jałowym na odcięciu pokazuje ok 2 bary.
Nie wiem czy to mogą być za szerokie opony 215/45 R17.

ja chyba też mam coś nie tak już wiem ze mam zapieczone łopatki w turbinie także to jest napewno do roboty, ale wydaje mi sie ze jeszcze coś nie gra, spalanie jest ok V-max 200 (z biedą) a co do mocy to też nie to, możliwe jest że to tylko z powodu "przeładowania" ?

Moja po modyfikacjach zrobila sie bardzo oszczedna. Przy stałej 80 km/h na V miesci sie w 4 litrach (ostatnio lubie tak jezdzic na przelotówkach jak mi sie nie spieszy). Przy tempomacie na 140 km/h na Chorwackiej autobanie spalila 6.3 (średnia z 200 km). W miescie spokojnie wciaga 8-10L, z tym 16V ne ma problemu, jesli gesty ruch. V max licznikowe ok 250 km/h (ciezko interpolowac w tych warunkach, bo skala konczy sie na 240).

Cytat:

---

Napisał scoobi83

ja chyba też mam coś nie tak już wiem ze mam zapieczone łopatki w turbinie także to jest napewno do roboty, ale wydaje mi sie ze jeszcze coś nie gra, spalanie jest ok V-max 200 (z biedą) a co do mocy to też nie to, możliwe jest że to tylko z powodu "przeładowania" ?

---

Nie mam żadnych błędów, EGR zaślepiony, Unigiad pokazuje doładowanie od 1 do 2 barów. Dlatego nie wiem co jest.
Chyba na profesjonalne testy do ASO trzeba oddać.

u mnie w 159 1.9 JTDm 150 KM spalanie kształtuje sie tak:

Miasto: od 7,5 do 12. zależy jaki ruch, jak w nocy to nawet 6, jak 14-16 w piatek w centrum w max korkach nawet 12 ale to już max.

Trasa: najspokojniej jak się da to 4,8 niżej się nie da (niby na trasie ma tyle wpisane, ale no tyle można osiągnąć jadąc od 60 do 80 kmh), przy jezdzie 90-120 i czasami do 150 to 5,9 (Szczecin-Bydgoszcz-Szczecin). Przy 140 kmh na autostradzie wychodzi 6,4 (Norymberga-Szczecin).

Aha, a V-max nie testowałem, może dziś spróbuje, troche się przeraziłem, że do 200 ciezko dojsc ;/

A w ogole co się przejmujecie. W mieście jest 50 a na autostradzie 130 dozwolone.

Cytat:

---

Napisał kobe83

A w ogole co się przejmujecie. W mieście jest 50 a na autostradzie 130 dozwolone.

---

:D dokładnie

witam. moja 156 z motorem 1.9 8v 115KM ciagla 220 z 4 osobami na pokladzie. predkosc oczywiscie chwilowa, tak tylko na sprawdzenie mozliwosca

witam
od ostatmniego wpisu troche mi sie porawiło. przyczyna była banalna. dziura w chłodnicy. płyn raz ubywał potem znów nie ubywał. temperatura standardowo 80 st na wskaźniku a po dobrym przypałowaniu do 100 stopni i trzeba było odpuszczać by spadła oraz niewielkie dymienie gdy wciskałem mocno pedał. Pierwsze podejrzenie termostat. ciach pach 250 PLN jest nowy termostat. Nic sie nie zmieniło. no to pozostaje tylko nieszczelność. ciach pach 350 PLN jest nowa chłodnica. Po nagrzaniu silnika przy spokojnej jeździe dalej 80 st na zegarze ale przy pałowaniu tylko 90st. bez łaski dojeżdżam do 200 potem znów tylko cierpliwość pozwala zobaczyć 210 i czasami przy jescze większej cierpliwości (czytaj dłuższej prostej) ciut więcej. Spalanie spadło o 0,6 do 1,5 l/100km !!!. Teraz przy spokojnej jeździe - do 130 km/h 5,8-6,3 a przy dobrym dawaniu w palnik 8,4 l/100km. mierzone przy dystrybutorze. dodam, że na wszelki wypadek pojechałem na geometrię przed wymiana chłodnicy, ale nie było tam jakiegoś dramatu. Tak więc jeśli chodzi o ekonomię to można tym silnikiem jeżdzić w miarę tanio, ale jeśli chodzi o osiągi to 2.0 benzyna jest wciąż lepsza, pomimo osiągów na papierze gorszych.
pozdrawiam

moja bella v-max 190 od 170 juz bardzo wolniutko przyspiesza co do spalania to jestem bardzo zadowolony srednie 5 litrów dodam że mam ałożonego powerbox-a v-tech nie wiem ile ma teraz mocy bo nie byłem na hamowni ale czuć że jest więcej :D

Testowałem moją, co prawda 159 1.9 JTDM 150 KM, na Vmax: po idealnie prostej i równej 212, może do 215 by po prostej się rozbujała. ale od 190 rzeźbienie.

Panowie, mam diedelka i już raczej na benzynę się nie przesiądę. Mam tylko 115km ale jak jechaliśmy w ty roku do chorwacji, 4 osoby+ bagażę, 140-150 na autostradzie i spalanie wyszło 6,7l/100km. Więc ja tu nie mam pytań... a 200km/h osiąga też bez większych problemów...

witam
dzisiaj na A4 Katowice-Kraków i z powrotem V-max 230 wg licznika, 1 osoba, zimowki, 3/4 baku, pod góre spadało max do 205, na spalanie nie patrzyłem, pewnie sporo...

pozdrawiam

U mnie średnio wychodzi 7l/100 po mieście
trasy - narazie jeszcze nie jechałem ale cykl mieszny to ok 6,5-7l/100
V-max niewiem narazie rozpędziłem się do 180 km/h , czuć było że jeszcze pociągnie ale pogoda trochę przeszkodziła.

---------- Post dodany o godzinie 16:38 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:35 ----------

Cytat:

---

Napisał macki2go

moja bella v-max 190 od 170 juz bardzo wolniutko przyspiesza co do spalania to jestem bardzo zadowolony srednie 5 litrów dodam że mam ałożonego powerbox-a v-tech nie wiem ile ma teraz mocy bo nie byłem na hamowni ale czuć że jest więcej :D

---

Powerbox - czy to coś naprawde daje ? i gdzie się go wpina

http://moto.allegro.pl/item878838777...0_mocy_ss.html

jak to wpływa na silnik ....,, pytań mnustwo , ale czy się do tego przekonać .

Powerboxa wpinasz w kostke szyny CR
Szczególnie w trasie odczucia .... super jak dla mnie. Spalanie bez wiekszych zmian.

Nie pisze o tym z linku który podałeś, bo jak się ten zachowuje to niewiem.

Mi się wydaje że jeśli chodzi o diesle to najwaźniejszą ich zaletą jest elastyczność a nie Vmax i 0-100. Pozatym zdecydowanie ekonomiczniejsze są od benzynki (oczywiście do czasu i dużego przebiegu). Mój np. na 4-tym biegu od 60-100 robi w nicałe 7sek, na 5-tym od 80-120 niecałe 10s, a mam tylko 1,9 jtd 16V. Ze spalaniem też jest OK, co prawda komputer zaniża mi o litr, ale licząc samemu wychodzi 6,5 ON. Wczesniej woziłem się BMW 320i 24V Coupe z 99r. Autko miało 150km, spalało mi około 8-10l. Osiągi były przyzwoite, lecz musiałem bujać na wysokie obroty. Robiło się głośno i często trzeba było mieszać biegami. Jedyne czego mi brak to tylnego napędu:)

Cytat:

---

Napisał _cichyy_

Powerboxa wpinasz w kostke szyny CR
Szczególnie w trasie odczucia .... super jak dla mnie. Spalanie bez wiekszych zmian.

Nie pisze o tym z linku który podałeś, bo jak się ten zachowuje to niewiem.

---

Cichyy w takim razie może masz jakieś linki do sprawdzonego sprzedawcy , bo temat dość interesujący , i myśle nad tym aby belli nie sprawć takiego dopalacza.

---------- Post dodany o godzinie 16:33 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:30 ----------

Cytat:

---

Napisał Andreus1979

Mi się wydaje że jeśli chodzi o diesle to najwaźniejszą ich zaletą jest elastyczność a nie Vmax i 0-100. Pozatym zdecydowanie ekonomiczniejsze są od benzynki (oczywiście do czasu i dużego przebiegu). Mój np. na 4-tym biegu od 60-100 robi w nicałe 7sek, na 5-tym od 80-120 niecałe 10s, a mam tylko 1,9 jtd 16V. Ze spalaniem też jest OK, co prawda komputer zaniża mi o litr, ale licząc samemu wychodzi 6,5 ON. Wczesniej woziłem się BMW 320i 24V Coupe z 99r. Autko miało 150km, spalało mi około 8-10l. Osiągi były przyzwoite, lecz musiałem bujać na wysokie obroty. Robiło się głośno i często trzeba było mieszać biegami. Jedyne czego mi brak to tylnego napędu:)

---

Jeżeli chodzi o elastyczność to to właśnie mnie interesuje
A tylny napęd ..., no cuż brak , a jest t inna jazda :)

Ja na wiosne też planuje zmiany. Zapodam wydajniejszy intercooler (od Iveco daily), wkładke filtra powietrza KN i oczywiście profesjonalny program. Celuje w około 175-180Ps i 380-400Nm i mam nadzieje że w 2tyś się zmieszcze. A wrażenia z jazdy mam nadzieje że się spotęgują i uśmiech z twarzy nie będzie znikał:)

Cytat:

---

Napisał lesio80

Cichyy w takim razie może masz jakieś linki do sprawdzonego sprzedawcy , bo temat dość interesujący , i myśle nad tym aby belli nie sprawć takiego dopalacza.[COLOR="Silver"]

---

Sprzedawcy konkretnego Ci nie podam, bo mi udało się to kupic prywatnie.
jeśli by to miało byc prosto ze sklepu to np.tutaj http://shophost.net/shop_n/catalog/p...1fd8a97e823c28

Można szukac po jakichs serwisach zagranicznych używki.
Ja akurat wybrałem tego producenta, jako dosc znaną firme przerabiającą włoskie auta.

Na allegro jakiś czas temu widziałem box-a V-tech'a , ale ceny nie pamiętam.

witam
no to muszę się uderzyć w pierś. Przejechałem już około 40 tys. km odkąd założyłem ten temat i usunąłem kilka usterek i zaślepiłem ERG - jakieś 12 tys. km temu oraz wymieniłe dobry zawór overboost i przepływomierz na nowy zawór overboost i nowy przepływomierz (ot taka fanaberia w warsztacie przy diagnozowaniu uszkodzonego EGR). Od kilku tysięcy km zauważyłem, że samochód spala dużo mniej 6 - 6.3 ( wcześniej 6.8 - 7.3), ale nie wg kompa tylko przy dystrybutorze. W/g kompa 5.6 - 5.8 . Poprawiła się też kultura pracy, dźwięk z klekota zmienił się bardziej w mruczenie i wyraźnie poprawiła się elastyczność i moc. Bez problemu osiagam 200/h i więcej, co wcześniej wymagało silnego wiatru w plecy lub długiego zjazdu. Spalanie przy szybszej jeździe - tzn z gazem w podłodze - podnosi spalanie do 7.5 l -wcześniej 8.5 - 9 litrów !!!. Myślę, że przycznyniło się do tego samooczyszczenie kolektora z syfu jaki się w nim zgromadził przez EGR, a co za tym idzie więcej powietrza docierającego do silnika i lepsze spalanie mieszanki. Małe a cieszy.
pozdrawiam

witam. moja alfa 1.9 110ps niedawno jechalem 205km/h licznikowo i rowno 200 pokazal gps. do 180 idzie bez problemu potem trzeba troche poczekac.
jezdze uwazam sporo bo od poczatku lipca zrobilem ponad 27tys km i musze powiedziec ze spalanie srednie to jakies 6-6,5l na trasie jadac 120-140km/h spalanie okolo 5,5l (nie mam kompa wszystko liczone na palcach) w miescie jak max 7l. a od kiedy ja kupilem nie zagladalem w erg i nic tam nie czyscilem nawet nie podlaczalem go do kompa.
kolega kupil SW 2,4 150ps i jemu pali w miescie max 8,5l. obaj jezdzimy raczej kozystajac z pelnego zakresu obrotow. wiec nie wiem ale chyba trafilismy na w miare dobre egzemplaze i tak w przyblizeniu to powinno wygladac.
nie wiem jak jest w mjetach czy faktycznie tak duzo pala. w moje auto wsadzilem juz ponad 2 tys zl w czesci lacznie z naprawami z czego 1200zl na dzien dobry(rozrzad filtry jedna uszczelka plyny i oslona przegubu)
teraz moj przebieg to 199560km. w planach na wiosne albo wzmocnienie silnika albo kupno prawdopodobnie subaru outback h6. bo niestety wnerwia mnie ze z napedem na jedna os w nasze zimy sie prawie jezdzic nie da.
POZDRAWIAM

Ja na zimówkach w fabrycznym rozmiarze udało mi się osiągnąc 180 km/h. Więc rozmiar ma znaczenie ;).
Jednak dalej to nie to, co powinna osiągnąć.

Cytat:

---

Napisał kobe83

Ja na zimówkach w fabrycznym rozmiarze udało mi się osiągnąc 180 km/h. Więc rozmiar ma znaczenie ;).
Jednak dalej to nie to, co powinna osiągnąć.

---

Ja 180km/h to miałem na letnich 215/45/17 i poszłaby więcej ale już nie było niestety gdzie

Cytat:

---

Napisał kubacik

witam
no to muszę się uderzyć w pierś. Przejechałem już około 40 tys. km odkąd założyłem ten temat i usunąłem kilka usterek i zaślepiłem ERG -
pozdrawiam

---

całkiem go zaślepiłeś , czy tylko blaszki z dziurkami?
W podpisie masz jtd 16v , tak?

Witam Panowie,
od niedawna jestem posiadaczem 156 SW 2,4 JTD 136KM... od początku jakoś szybko mi ze wskaźnika znikało to paliwo, ale ostatnio zacząłem mierzyć spalanie.... także jeżdżę na tą samą stacje, te samo stanowisko, ten sam dystrybutor i zawsze pod korek i wyszło tak - bardzo spokojna jazda po mieście + spokojna jazda na trase - do 110km/h na trasie - spalanie wychodzi 8/100... jazda normalna tylko po miescie - 11/100... nie za dużo troche?? samochód nie dymi, nie kopci, pali na dotyk, nic nie faluje na obrotach, troche dziwnie wibruje w środku na wolnych obrotach, ale to chyba taki urok diesla... jedyne co dziwne to zauważyłem, że kontrolka od świec mruga się przez pierwsze 3-4km od zapalenia zimnego silnika. Poźniej już nie. Co z tym diabłem może być??

Masz spalone świece żarowe - to od kontrolki. A co do spalania to jeśli to są krótkie (do 10km) odcinki po mieście to te 11l to nie jest dużo

witam,
mam pytanie o spalanie AR 159 SW 2,0 JTDm 136KM - przy jeździe trasa/miasto 65%/35% komputer pokazuje średnie spalanie 7,3 L, kolega jeździ tą samą trasą z podobnymi prędkościami ma Audi A4 B8 z dieslem 2,0 170KM i pali mu o prawie litr mniej? Moim zdaniem przy mojej mocy silnika powinien palić nie więcej jak 6,5 - wyprowadźcie mnie z błędu jeśli się mylę

Pytanie zapodaj w odpowiednim dziale to może dostaniesz konkretną odpowiedź. Np: http://www.forum.alfaholicy.org/159_...ra_spider.html
Jak dla mnie to sprawdź najpierw spalanie wg dystrybutora, a nie kompa. Z drugiej strony dla mnie takie spalanie w tym aucie byłoby ok, jak na jego masę, ale nie wiem, nie mam, nie znam się :D
Ja w 156 150KM ze średnim spalaniem oscyluję w okolicach 7l/100km (oczywiście komp optymistycznie podaje ok 5l/100km :D)