patrząc na wykres średniego spalania to trend jest do dołu, więc jest szansa na zejscie ponizej 5l :D
Printable View
jest szansa na zejscie ponizej 5l
chyba jak będę go pchał lub z górki będzie :D
silnik 1,4 jak dla mnie to 105 KM słaby,do jazdy po mieście może być ale jak ktoś chce poszaleć sportowo to odradzam tylko jazda rekreacyjna :D
głośność w kabinie jest OK
prędkości jeszcze nie biłem bo nie było gdzie ale tak no 160 km/h z wiatrem może pojedzie :girl_wacko:
160 km jechałam kilka razy, trasa w-wa- płońsk 2 pasmówka ;)
a spalać poniżej 5 w mieście marzenie...
to te 160 to wszystko, czy cos tam jeszcze jest? bo jak nie to szału ni ma, a przy tych 160 trzyma sie toto drogi ?
kupiłem troche w ciemno jeszcze nie odeym brabrałem wiec pytam ale cos po waszych postach sie nie wydaje to auto dla rodziny, chyba trzeba zone zostawic a sobie poszukac 166 second hand
zeby giulietta wyglądała w srodku jak alfa to brał bym odrazu ale to wnetrze jest do d...
z kolei mito piekne zewntrznie, w srodku tez ok, ale pojechac z kolegami do italii poklepac tamtejsze dziewczeta po tyłkach bedzie ciezko...ciasno chyba...
Powiem Wam co zauważają moi znajomi, a czego ja już zupełnie nie dostrzegam....
Podobno mój Mit ma głośny tłumik, nie było nic w nim robione, "chory" też nie jest... tak widocznie fabrycznie to wygląda... :)
Lutraki, 5 l w mieście to niedoczekanie nasze ;)
Trzyma się drogi pod warunkiem, że jest w dobrym stanie :D
Nie miałam więcej kasy aby kupić z lepszym silnikiem, ale przy jeżdzie w mieście to i tak nic by nie dało.
Wg. mnie to auto dla 2 osób, albo rodzic plus dziecko, z tyłu nigdy nie jechałam, ale w długiej trasie to pewnie mało wygodnie, chyba, że ktoś jest dzieckiem więc raczej do Italii w 3 osoby czytaj chłopów to nie pojedziesz ;)
Niestety Giulietta dla mnie ma jeden plus - 4 drzwiowa, w środku też nie przypadła mi do gustu.
Tia...póki co pomarzyć dobra rzecz, ale dla pocieszenia Fiat Panda nie pali mniej niż 5 litrów, ale nie ma co tutaj z AR porównywać :D
W Mito tłumik jest tak zestrojony że wydaje się jak by miał dziurę-więc obserwacja znajomych jest słuszna, lecz w pełni usprawiedliwiona.
Mnie spala na trasie
Rybnik-Gliwice trasa ok 28 km długa prędkość ok 90km/h (tempomat) spala w lecie na oponach 45/215 R17 średnio na klimie około 5.6l
w trasie prędkość 120km/h (tempomat) ok 6.7-7l
na zimówkach 55/195 R16 pali 6.5 na trasie Ryb->Gli, Gli->Ryb
Ogólnie to: spalanie mam 8,6-gdzie w Stilo w motorze 1.8 miałem 8,2; 210kmh jedzie,sprawdzone pod Bolonia jak mi piękne 599 siadło na tyłek;) Tryb D do miasta sie nie nadaje.Na pierwszym serwisie stwierdzili do wymiany obudowy lusterek,tylnych świateł,przycisku b&m na kierownicy,prawy głosnik w drzwiach i największe zaskoczenie-łożyska w tylnych kołach.Koszt serwisu 708 zł w Rybniku.Ogólnie duży pozytyw
witam bracia i siostry
odebrałem dzis swoje mito i chciałbym podzielic sie z wami moimi uwagami z pierwszych 250km
1. zewnątrz - moja subiektywna opinia jest taka ze to piekne auto, lakier nero ethna, felgi 18cali, wygląda bardzo ofensywnie, 5+
2. wnętrze - to jest alfa, we wnetrzu czuje sie jak w czołgu, czyli niskie szyby, ładnie wszystko "zabudowane" nachylenie szyby przedniej i wsteczne lusterko (zajmuje z 10-15% powierzchni widzialnej) powoduje ze ma sie wrazenie dosc ograniczonej widzialnosci - ale to wg mnie zaleta, ja tak lubie, po dopasowaniu siedzenia (odsunąłem max do tyłu i do połwy w góre) miejsca jest dosc duzo, smyk siedział z tyłu za mną i nie narzekał, zegary ładnie podswietlone na biało, troszke razi w oczy to świecenie radia na pomarańczowo i dałbym tez 5 ale zagłówki nie dają sie regolowac w przod-tył, to błąd bo karczycho zbytnio zgiete do przodu, trzeba siedzenie mocniej połozyc do tyłu a wtedy pozycja juz nie taka jak lubie - przez te zagłówki tylko 4
3. doznania dźwiekowe - radio moze byc, przyzwoicie gra, tłumnik jakis taki ala sportowy, popiarduje a nawet troche bulgocze jak w americanos
jak dla mnie wolałbym to zmienic na cos cichszego zeby uszy odpoczywały
na dodatek świst powietrza z bagaznika na dachu był dosc uciązliwy (mam nadzieje ze to bagaznik) wiec ocena to 4
4. silnk - moja wersja to 105 koni - słabo, za słabo i zadne dynamici tu niewiele dają (tyle co kadzidło umarłemu) ale to był świadomy wybor, zwyczajnie wg mnie nie warto dopłacac 10k pln za turbo, wiec daje 3 silnikowi i sobie 5 za oszczedzenie monety na turbo, czyli ogolnie 4
5. Jazda - wydaje sie ze auto dobrze sie prowadzi, pewnie sie trzyma drogi, we wspomnianym dyamicu czuc ze układ kierowniczy sie usztywnia daje wiecej pewnosci, tu trzeba dac 5
czyli ogolnie gdzies koło 4+
aha biorąc silnik 105 hp nieco w obrone dodam ze jest elastyczny, na 6 biegu mozna juz 80 jechac, a i w miescie jakby nieco lepiej mu idzie,
ale spalnia (sredni 6,8l) w takiej pojemności nie broni nic, powinno byc mniejsze...
wiec jesli ktos ma plana na zakup mito do fisiowania to chyba trzeba brac nawet QV, bo nie wydaje mi sie zeby 135hp było duuuzo lepsze
[QUOTE=jjokocha;480105]4. silnk - moja wersja to 105 koni - słabo, za słabo i zadne dynamici tu niewiele dają (tyle co kadzidło umarłemu) ale to był świadomy wybor, zwyczajnie wg mnie nie warto dopłacac 10k pln za turbo, wiec daje 3 silnikowi i sobie 5 za oszczedzenie monety na turbo, czyli ogolnie 4
QUOTE]
Warto dopłacić te ok 7 tys za turbo.
To jest inna jakość jazdy. To jest przepaść.
Moim zdaniem silniki poniżej 120KM nie pasują do Mito.
Są tylko po to, aby wykonać plany sprzedażowe koncernu.
U mnie w Punto mam podobny silnik do 105 MA tylko bez Multiair i powiem tak - kiedyś prowadziłem Turbo Benzynę 120 KM w Mito na jeździe próbnej i to faktycznie jest przepaść. Lepiej zrezygnować z dodatków i wziąść silnik z Turbo. Jeśli jednak zdecydowałeś się na wolnossaka to mniej wydałeś na samochód i będziesz mniej wydawał na paliwo - 6.8 l to dobra średnia jak na pierwsze kilometry. Nie do osiągnięcia w turbo benzynie :)
Napisz jak jeździ cie się na 18tkach ? :) Bo Mito jest strasznie twarde.
narazie są zimowe 16tki, jak tylko zima sie skonczy odrazu podziele sie opinią nt 18" , i na 16" jest twardo wiec na 18" bedzie pewnie jak na wozie drabiniastym ale tak ma byc - na lawecie za miasto i w trase
co do silnika to jak napisałem decyzja byłą zdecydowana, miał byc nowy woz z italii do pewnej kwoty, osiągi były na drugim planie,
W Mito tłumik jest tak zestrojony że wydaje się jak by miał dziurę-więc obserwacja znajomych jest słuszna, lecz w pełni usprawiedliwiona.
a więc jednak :)
Jeśli nie zależy ci na osiągach to będziesz zadowolony, ten silniczek przy spokojnej jeździe potrafi się odwdzięczyć niskim spalaniem :) Do tego jest dość elastyczny na niskich obrotach o czym już wspominałeś. Mi spala średnio ok 6.5 litra przy rozsądnej jeździe w cyklu mieszanym. Trasa to 6 litrów, przy jeździe typu eco czyli przepisowo można zejść nawet do 5l(u ciebie z MA będzie jeszcze mniej). Na 18 tkach będzie ci palił z 0.5 litra więcej i pogorszą się osiągi także najlepiej zakładaj je jak najpóźniej i jak najwcześniej zakładaj zimówki. Ja w swoim nie lubię jeździć na 17 tkach bo jest strasznie twardy i wydaje się, że 20 kucy uciekło spod maski :) Chociaż prowadzi się na nich sporo lepiej uważam że do takich kół minimum to 120 KM.
byc moze, te 18" ciezkie, wziąłem dwie pod pachy i ze 100m miałem do przejscia, łatwo nie było, za to jak sie je założy oj bedzie ładnie,
co do silnika, poprzednio jezdzilem focusem 115hp, i tutaj po włączeniu dynamic, ta roznica jednak pozostaje, na niekorzysc 105 hp, ale nie o to tuaj chodzi lecz raczej zeby ładnie jezdzic,
jak mnie najdzie ochota pofisiować to kupie uzywaną 156 3,2 V6
ale te zagłówki nie dają mi spokoju, trzeba je wymienic na jakies regulowane bo sie nie da jezdzic
No specjalnie tak to dobrali-nawet się tym chwalili w materiałach promo. Bulgot na niskich obrotach fajny (jak na silnik 1,4 oczywiście) i nie przypomina dźwięku pralki tak jak w niektórych podobnych "grzecznych" konstrukcjach.
I jest to na tyle przyzwoicie zestrojone że nie wyje na wysokich obrotach jak "tjuningowe" wynalazki.
Napisz jak oceniasz prowadzenie Mito w stosunku do Focusa, jednego z lepiej prowadzących się kompaktów. ?:)
Co prawda to prawda no turbo no fun, ale jak auto się toczy głównie w mieście to wolnossak nie przeszkadza. Innymi słowy nie mito blokuje ruch tylko jest blokowane. Ale podobne silniczki 1,4 N/A mają np. DS3, A1 nawet miniak ma 75 KM (z 1,6) więc chyba potrzebne są w palecie. Nie wiem tylko czemu 120 KM ożenili z 5-tka skrzynią (nie wiem jak jest na dziś bo julki maja 6-tkę), to jakoś nie licuje jak mawiał Anioł.
jeszcze ciut wczesnie ale:
focus wyzej zawieszony, w zakretach buja, w mito chyba nie az tak, w focusie miałem dziwną przypadłość lekkiego trzęsienia kierownicy na letnich oponach (pirelli P7) na zimowych było ok, mito wydaje sie sztywniejsze - byc moze bo nowe?
w focusie owszem miejsca nieco wiecej, ale dosłownie "nieco" na tylnych fotelach
nie dało sie w focusie osiągnąć pozycji za kierownicą takiej jak lubie, bo było albo za nisko przy wyprostowanych nogach a wtedy kierownica za wysko od kolan, albo wyzej siedzenie i wtedy siedziało sie jak na krzesle w kuchni...
no wnętrze to różnica klasy przynajmniej, a najgorsze zegary swiecące na zielono..
i najgorsze-poniwaz sporo jezdziłem w dalekie trasy po 2-3kkm wiec od 140-150km/h bardzo głośno w kabinie
tyle z wad focusa (rok 2006) moze w nowszych to wyeliminowano,
wogole sie dziwie ze tak sie mowi o fordzie jako wzor jesli chodzi o właściwosci jezdne, moje obserwacje są takie ze minusy przesłąniają plusy
nie polecam focusa, no chyba tylko jesli chodzi o spalanie 6,5-7l on, srednio
---------- Post dodany o godzinie 16:15 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 15:44 ----------
focusowi trzeba oddac ze zawieszenie wg mnie było takie rewelacyjen jak piszą ale za to bezawaryjne (tylko zawieszenie)
skrzynia 5 w Mito jest ok,całe miasto na 2 biegu,dla leniwych na 3 bo ciągnie od 1000obr jak ropniak,max moment przy 1700obr
Skoro temat paliwa sie już pojawił w tym wątku: dziś tankowałem-przejechałem (a raczej przetoczyłem się:)) 361 km na 25,4 l LPG=7.04 L/100 (+benzyna na rozruch oczywiście). Miasto 30% trasa 70% -90-100 km/h.
a moje mito przegrało z dziurami wymiana łacznika stabilizatora w prawym kole :)
twarde siedzenia w mito, a i te drzwi, piekne, duze, ale od srodka ten plastik do otwierania i zamykania zbyt daleko od srodka drzwi
alw jak w ausralii dają rade to i my damy
http://www.topgear.com/uk/car-news/a...ito-2010-06-07
pojechałęm dzis kolejne 300km i zaszły zmiany w ocenie auta a konkretnie silniczka 105hp, otorz jest lepiej, mysle ze sporo lepiej, moja początkowa ocena wynikała chyba z doświadczen z turbo dieslem, co za tym idzie wiekszosc czasu diesel toczył sie w zakresie 2-3,5 rpm, i moc z turbiny dostepna była juz od 2-2,5rpm, tak tez podszedlem do temamtu z mito co zaowocowało rozczarowaniem,
dzis natomisat przełączyłem na dynamic, pociągnąłem na obrotach do 4-4,5 i zadziałało, myśle ze nie było wcale gorzej od 115koni w focusie,
wiec nie jest tak zle, nawet fajnie sie jedzie 160-170km/h, no ale cholerne zagłówki, trzeba lezeć zeby było wygodnie,
A ja chyba dorzucę kolejna usterkę-górne łożysko mcpersona. Ale jeszcze nie zweryfikowane w każdym razie "chrupie" przy obracaniu kierą. Na razie tylko słychać, obrót idzie gładko.
No to ja opiszę swoją Mitke (1.6 JTDm, distinctive, xenony, pakiet sport, blue& me, navigacja itd.):
Jeżdzę nią 14-ty miesiąc i mam 28300km. Do tej pory stało się:
1. Prawy ksenon przestał świecić kilka dni po odebraniu z salonu. Coś tam się rozłączyło ale nie chcieli szukać tylko zamienili na nowy ksenon.
2. Po paru tyś km lewy ksenon zaczął świecić za nisko. Pojechałem, zrobili i za tydzień świecił za wysoko. Wymiana ksenona i spoko ale zaczął parować lekko klosz reflekora po zgaszeniu świateł, po kilku godzinach odparowuje bez śladu. Na razie jeżdże i się tym nie przejmuje.
3. Jedyna poważna awaria to przy 25800km awaria czujnika samopoziomowania lamp- częsć zamontowana na elemencie zawieszenia, prawdopodobnie od soli i wody się rozszczelnił i zrobiło się zwarcie. Efekt, zgasły mi zegary i jechałem bez wskazań liczników ale auto mobilne. Długo szukali aż znaleźli i wymienili. Przy okazji sprawdził sie Assistance Alfy i dali mi na 5 dni Kie Cee`d 1.6 crdi.
Inne duperele, które zauważyłem ale nie przejmuje się na razie:
1. Nie domyka się do końca spryskiwacz ksenona lewego - troszkę odstaje.
2. Lewa wycieraczka niedokladnie ściaga wodę i zanieszyszcenia z szyby.
3. Ja zamarznie szyba w drzwiach to mam problem z domknięciem drzwi od wewnątrz bo się szyba nie opuszcza.
4. Mam letnie 17 i jest twardo a na 18 to już sobie nie wyobrażam jazdy po naszych drogach. Jedną felge już przygiąłem na dziurze w tamtym roku. Z ubezpieczenia dostałem nową + regulacja zbieżności.
Dynamika super jak dla mnie. Jak sie mu wciśnie nawet w trybie Normal to odchodzi bardzo dynamicznie. Wyprzedzanie to czysta przyjemność. Vmax jaki osiągnałem to 200. Silnik cichutki jak na Diesla i nie przypomina go akustycznie.
Spalanie na kołach 16 nawet poniżej 5.0 przy normalnej jeździe ale bez przekraczania 100km/h a w jeździe mieszanej 10km miasto w korkach + 30 km autostrady srednio było 6.0 w tamtym roku jak jeździła żona. Teraz pewnie byłoby mniej bo widać redukcję spalania ale ja mam ciąższą nogę :D
Generalnie jestem przezadowolony z Alfy. Jeżdzę codziennie 100km w trasie i jakby miał ten dystans pokonywać jakimś nudnym Polo, którym byłem zainteresowany, żałowałbym strasznie.
Pozdr
Odcina gaz przy trąceniu hamulca lewą nogą. Coraz bardziej irytuje mnie jazda tym samochodem.
czyszczenie hamulców przednich i tylnych po 10 tyś km.
---------- Post dodany o godzinie 13:36 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 13:33 ----------
czyszczenie hamulców przednich i tylnych po 10 tyś km.
No i byłem w ASO. Wprawdzie przy mrozie kiera przestała chrupać i nie wiadomo było które łożysko wymienić więc wymienili oba :). Rozbiórka dwóch mc personów + wymiana części ~2 godziny. I cos dla fanów chromowanych detali: ramka lampy wymieniana pół roku temu znów dostała bąbli - kolejne zlecenie w drodze.
a kiedy byłeś w serwisie jeżeli chodzi ci o białe mito z dużą płetwą i felami 18 cala to samochód kumpla, ja zawiozłem dzisiaj przegląd po 30 tys. i głośnik wysoko tonowy przestał współpracować