Cytat:
Napisał
Tomek_KRK
W którym miejscu?
Mam stosownego maila w archiwum z rozliczeniem.
Cytat:
Powtórzę jeszcze raz - jeśli ktoś się przypomina 2 lata po zakupie auta w temacie historii serwisowej, to nie zawsze będę mógł pomóc. Poza tym - czy masz jakieś podstawy, żeby stwierdzić, że nikt nigdy w żadnym ASO na terenie Europy nie wykona naprawy polegającej na sklejeniu czegoś? Mógłbym kilkanaście przykładów takich "partyzanckich" napraw przytoczyć i nie wszystkie takie rzeczy wychwyci się na nawet bardzo rzetelnym przeglądzie przed zakupem.
Nie byłoby tematu gdyby zgodnie z Twoim zapewnieniem historia była do wyciągnięcia z ASO a w ASO jest pusto.
Cytat:
Dla mnie - zawsze bardzo istotne jest to, w jaki sposób klient zostanie potraktowany PO zakupie auta.
Ta opieka jest wliczona w cenę auta czy wynika z Twojej dobrodusznej natury?
Cytat:
Są awarie i defekty, których NIKT Ci nie zauważy podczas przeglądu, chociażby wspomniane klejenie przewodu. Dopóki przewód się trzyma na tym kleju - to jest dobrze - nie wykryjesz tego ani podczas jazd próbnych, ani podczas oględzin auta, ani podczas testów komputerowych. Tak samo wbitą "na siłę" piastę na półoś. I w dużej mierze jestem w stanie w jakiś sposób nabywcy zrekompensować problemy związane z tego typu sytuacjami. Co istotne - temat klejonego przewodu i uszkodzonej w związku z tym turbiny "wypłynął" 5 miesięcy po zakupie!
Można powiedzieć, że było to na fali niepowodzeń po kompletnie nieudanym czipku i usunięciu DPF'a, za który zwróciłeś pieniądze. Wszystko poszło do poprawy oczywiście generując nowe koszta.
Cytat:
I ja stan techniczny auta w momencie jego sprzedaży znam na tyle dobrze, na ile jestem w stanie sprawdzić wszystkie istotne elementy samochodu. Nie rozbieramy auta "w drzazgi", demontując zwrotnice z piastami, tudzież rozbierając połowę osprzętu silnika w poszukiwaniu jakichś "pomysłowych" napraw.
I właśnie o tym pisałem w pierwszym poście do założyciela tematu, że cena auta i opinie o Twoim komisie nie gwarantują uniknięcia przykrych niespodzianek, mimo serwisowania w ASO.
Wybacz Panie Tomaszu, że ośmieliłem się forumowego guru ocenić po czasie ale po to jest forum, żeby dostać rzetelne informacje na dany temat i zgodnie z prawdą przedstawiłem kilka spraw. Każdy sam sobie odpowie na pytanie czego oczekuje i co go satysfakcjonuje. Pozdrawiam