Piszę o przypadkach, które jak widać realnie występują i stąd jest ten problem znany użytkownikom. Natomiast jak ktoś do tego podchodzi, to już nie moja sprawa :)
Printable View
Piszę o przypadkach, które jak widać realnie występują i stąd jest ten problem znany użytkownikom. Natomiast jak ktoś do tego podchodzi, to już nie moja sprawa :)
mam 2,4 200KM w serii przebieg obecnie 280kkm i złego słowa nie powiem. Nie zauważyłem u siebie dymienia w tym silniku - no chyba że w czasie jak wypala DPF (który jeszcze posiadam) ale to chyba inna inszość.
Znaczenie ma tutaj zapewne fakty, że samochód od nowości był w rękach ludzi świadomych motoryzacyjnie. Od 110kkm ma program na 240KM i 540Nm, jak napisałem wyżej posiada jeszcze DPF i jedyne co zostało zmodyfikowane to usunięcie klap z kolektora oraz podobno wycięty zawór EGR (chociaż ja uważam że coś z tym EGR "compsportowi" nie poszło ponieważ co jakieś 1000-1500km wywala błąd EGR a wydaje mi się że jak by był usunięty to by błędu nie wywalał)
Kolejna sprawa dwumas - mój wytrzymał 230kkm i wytrzymał by pewnie więcej ale zaczynały odzywać się krzyżaki przy skrzyni robiony był ogólny przegląd więc postanowiłem wymienić i sprzęgło z dwumasem. Stan po tym przebiegu taki że nie jeden by to jeszcze kupił i zamontował ciesząc się dziesiątkami przejechanych na nim kilometrów.
DPF - ja jeżdżę bardzo dużo tras więc z wypaleniem nie ma problemu ale gdy włączy mi się wypalanie blisko miejsca docelowego lub domu czy sklepu nie czekam aż się wypali tylko gaszę. Zdarzyło mi się tak w mojej karierze może z 3 razy ale uważam że lepiej by procedura wypalenia DPF uruchomiła się raz jeszcze lub abym miał na postoju go wypalać czemu towarzyszą bardzo wysokie temperatury, które dla głowicy pewnie też nie pozostają bez znaczenia.
O pękających głowicach na razie tylko czytałem - i przez to czytanie spać spokojnie nie mogę ;)
muszę Ciebie odwiedzić z EGR, DPF i tą temp. załączania wentylatorów tylko na razie muszę ogarnąć się czasowo i pasowało by mi ktoś jeszcze wyciął fizycznie ten DPF.
Co prawda moje 2.4 Q4 mam krótko bo raptem od końca kwietnia ale klepnalem 20 tys km i złego słowa nie powiem. Wszystkie ekobzdury wyrzucone i wirus na 235KM + 505Nm robione przez poprzedniego właściciela u Cinka. W międzyczasie była wymieniona chłodnica - układ zalany czerwonym Paraflu. Potrafi puścić dymek przy wciśnięciu gazu w podłogę ale nie jest czarna chmura ciągnąca się za autem. W chwili obecnej 165 tys km na liczniku.
Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka
ziomal73, większość ludzi co kupuje płyny jakieś marketowe, niby na wlepie mają 110-115st wrzenia, ale wiadomo jak jest w życiu i nie każdy zawsze też ma świeży płyn :)
A co do grzania wystarczy spojrzeć z 1km od chaty troszkę pod czerwonym polem śmigać (mieszkam wiosce mam długą prostą zanim dojadę pod dom) jak parkuję i czekam te okolice 5min aż temperatury się uspokoją to went w lato przy 20st na drugim biegu walczyć :)
Jestem świeżym posiadaczem 159 2.4 ,w dodatku to mój pierwszy diesel i mam dwa pytania:
- czy spalanie przy spokojnej jeździe ~9,5 l w trybie mieszanym (4 km miasto + 8 km poza 2x dziennie) jest OK ?
- jeśli bym chciał jechać w miarę ekonomicznie to z jakimi obrotami, tak żeby nie były za niskie lub złe dla dwumasy ?
Jeśli silnik jest zimny w momencie startu to normalne.
2.4 (200 KM, z turbiną KKK - obroty w okolicach 1700 /min. __ przy wersji 210 KM z turbiną Garreta, można jeździć na 1600 i nic złego się nie ma prawa wydarzyć)
Na rysunkach przebieg mocy i momentu dla obu:
czarne linie - seryjne oprogramowanie.
Załącznik 220909Załącznik 220910