Zakup 156 1.9JTD

Cytat:

---

Napisał Alfaauto

90% alf zaslepka poduszki pasazera z biegiem czasu odstaje i wcale nie znaczy ze sa po wypadku. ten typ tak ma.

---

uspokoiłeś mnie trochę. mi też odstaje jak na zdjęciu.

- - - Updated - - -

Cytat:

---

Napisał kerni

Dzięki za porady ...troche mnie tym martwisz, w sumie też to widziałem, ale w wiekszości alf na aukcjach tak to wygląda.
Wiec albo większość alf w pl to powypadkowe egz. albo fabrycznie puszcza to po parunastu latach. Z drugiej strony nie ma skórzanej kiery mimo foteli ...ale podobno w alfach tak czasem z fabryki auta wyjeżdżały.

Radio od peugota ...dobre;] ...będzie kolejny aspekt do zbicia z ceny, z racji niezgodności z opisem

Jadę zaraz zobaczyć ją pkp ze szczecina do płocka ...skoro była bita, a gość pisze, że nie to jak utarguje do okolic 6000, nie będę musiał wracać pkp ;)

---

daj znać co z tą poduchą

Kolega nie odpisuje, więc najprawdopodobniej nie ma jak prowadząc swoją bellę, hm? :D

Odnośnie kolegi Pawła pieniącego się nt. AR, to poruszył na forum temat swojej Belli, w którym to pyta o napięcie na kostce od regulatora ciśnienia paliwa ;) A więc jakieś kroki poczynił :P Nie zwróciłem uwagi kiedy założył wątek, a teraz nie będę szukał po piszę z telefonu i nie chce mi się szukać ;)

Em, chodziło mi bardziej o kolegę z pierwszego posta, który pojechał tą 156 kupić.

Wiem o kogo Ci chodziło ;)
Ale wspomniałem o pieniaczu, że jednak da się uruchomić AR :D

no wiec nie pisałem, bo widziałem, że temat w chwile nabił się na 4 strony, a palcem W CZASIE JAZDY ;] nie chciało mi się rolować.

Auto dojechało do domu tj. z Płocka do Szczecina jednym tchem ... prędkość przelotowa 100km/h w porywach do 175, fotoradarów 0

Co do auta, to gość który sprzedawał sprawiał wrażenie fajnego i szczerego, sprzedawał bo na podjeździe miał już BMW X5 w następstwie alfy

Auto w 2009 roku przyjechało do Polski z przebiegiem 164tys, potwierdza to dość dużo papirologi serwisowej z Belgi, wiec jako tako można w to uwierzyć
...autem przez 3 lata "jeździł" jego szwagier który to jest kierowcą TIR'a, wiec auto stało więcej w garażu niż jeździło,
odsprzedał 3 miesiące temu Alfe z uwagi na potrzebę szmalu na studia syna ...taka oto historie dostałem, jak było naprawdę ;) ...wszystko trzymało się kupy i było w miarę wiarygodne.

auto nie było jakoś specjalnie picowane, po prostu gość miał pasje i o nie dbał

Jakieś 200km przed Szczecinem na mocno osolonej drodze z tyłu auta zaczął co jakiś czas dobiegać świergot, coś jak świerszcz, podczas skręcania cichł,po paru km przestał

Alfa tak dyskretnie daje do zrozumienia o łożyskach? czy może to jakiś specyficzny objaw usterki zawieszenia?


aha, utargowałem prawie tysiaka, poszła za równe 7000;)

ps. Corsa A 2.0 GTE

http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphoto...66039092_n.jpg

gratuluję zakupu, dbaj o nią jak o swoje dziecko a odwdzięczy się tym samym :)

a pieniacz się spienił bo nikt mu nie odpowiedział?;P było trąbić głośniej, widocznie nikt nie zauważył;)

No to gratulacje i witamy w rodzinie. ;) Oby sprawiała jak najwięcej przyjemności.

Rozumiem, że pochwalisz się na wiosnę na jakimś spocie.... ;)

Więcej tutaj http://www.forum.alfaholicy.org/zach...sie_warto.html

Gratuluję zakupu :)