Zawsze karabinierzy przybywali na ratunek 75-tkami :) Czasami jeszcze jeszcze gdzieś bokiem po bruku pocisnęli :P
- - - Updated - - -
Hehe :) Może jakoś tak wymazuję 156 z pamięcia, albo oglądamy inne filmy.
Printable View
Chyba nie zawsze, ewentualnie w starych, bo w nowszych filmach często przybywali 156 ;-)
Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka
Ja wolę starsze i w moich przybywali 75 ;)
Giulią berliną przybywali, a nie 75 :P.
Nawet w teledyskach z drugiej strony świata występuje 156 ;) http://www.youtube.com/watch?v=2uYs0gJD-LE
Szkoda tylko, że muzyka taka słaba, ale przynajmniej alfetka robi za główną gwiazdę show. ;)
Moim zdaniem za nie długo Alfa Romeo 164 powinna nabierać statusu auta kultowego. W końcu to duża limuzyna z licznymi bajerami i starym typem busso v6 pod maską. Chociaż z drugiej strony to przerażające, że samochody które tak lubimy zaczynają nabierać lata "wieku klasycznego".
Za czasów naszych rodziców takie autka to były prawie nówki :D
A który model Alfy został wyprodukowany w milionowym egzemplarzu? Żadna alfa kultowa nie będzie a klasykiem(zabytkiem) jest każde auto które ma więcej niż 25Lat
Auto kultowe to trochę za dużo powiedziane, ale moim zdaniem 147 i 156 GTA w dobrym stanie, za parę lat już tanieć nie będą.
Powodem tego jest nietuzinkowa wersja oczywiscie i ograniczna liczba populacji tych autek.
podobnie juz mamy np z Fordem Escortem RS Cosworth, przecież to pospolita do bólu marka a ta wersja tego forda juz od kilku lat idzie tylko w górę.
Kiedys chciałem go mieć, liczyłem się z kwotą ok 30 000zł, teraz za tyle to mogę kupic do niego tylną lotkę i felgi :)
podobnie robi się z klasyczną imprezą GT a w szczególnosci wersją japońską STi.
Oczywiście dotyczy to tylko zadbanych egzemplarzy bez "agroinwestycji", bo zajechane sztuki będa tanie ze względu na koszty eksploatacji i napraw.
Myślę, że 147GTA i 156GTA są nie tylko szybkie ale i piękne i z nimi będzie podobnie. - będa to drogie i rzadkie klasyki z prawdziwymi silnikami a nie "ekoszitem"
Przeczytałem wszystkie posty od początku tematu i widzę, że ile osób tyle opinii (choć niektóre typy powielają się kilkukrotnie).
Ja osobiście wspomniałbym o Montrealu, tyle, że to już jest drogi, pożądany klasyk. Za 20 lat jako kultowe (a przynajmniej ciekawe, oryginalne i rzadkie wozidła-bo jak już ktoś wspomniał kultowy to może być Mustang, Garbus itp.) widziałbym GTV'ki z V6 pod maską.
Dlaczego?
Bo posiadają niepowtarzalny i świetny wygląd, niezłe osiągi, a w dodatku "nietrupów" jest coraz mniej:( No i słyszałem, że jeździ się nimi cudownie (niestety nie miałem jeszcze okazji spróbowac:cray:).
Ech...koniecznie musze sobie kiedyś jedną sprawić:yes4:
156 GTA bez gazu. Każde V6 bez gazu.
156 GTA na pewno :) ,a z tych nowszych Brera.
Czyli dieslem na benzynę ;).
TBi z 4C to jest zupełnie inny silnik.
marka będzie kultowa...
jak niedługo zniknie, bedzie się ją wspominać rzewnie.
Podobno nowe modele są tuż tuż. Według mnie Fiat nie sprzeda Alfy , ale i nie pozwoli jej upaść .
Alfa raczej nie zniknie. Wg. zapowiedzi Fiat poświęci Lancię, a priorytetem ma być właśnie Alfa.
Brera dziś ukręca szyje jak przejeżdża ulicą. Za 20 lat zadbany egzemplarz będzie rzadkością. Jedyne czego jej brak to busso a za dużo ma kilogramów.
164 i 155 już są fajnymi klasykami. 164 na łódzkich ulicach nie widziałem chyba od 2 lat.
Oby to nie było bicie piany jak to miało miejsce przez ostatnie lata.
Wysyłane z mojego Transformer Prime TF201 za pomocą Tapatalk 2
Szkoda Lancii i Fiata, ale oby chociaż Alfa odżyła.
Szkoda, że przez całe zamieszanie zamrożono rozwój Abartha, bo były plany w tym kierunku. Ale widomo, liczy się rozwój całej firmy.
Jak koncern stanie na nogi i przejęcie amarykanów nie odbije się czkawka, wrócą kiedyś i Lancia i Abarth.
Dziwi mnie tylko całe podniecenie z Alfą i jej niby przejęciem przez Vaga..przecież to marka starsza niż Ferrari, makaronki nigdy by nie dopuściły do jej przejęcia najbardziej konkurencyjnemu państwu.
Raczej słaby to argument patrząc na to, że Lamborghini i Ducati oddali...
Lambo nie było FIATa... gdyby był nim zainteresowany to by Lambo umarło...po co wewnętrzna konkurencja w klasie superaut?
VAG juz ma trochę nieciekawie bo Skoda robi się za dobra i często wygrywa z Volkswagenem i muszą ją specjalnie hamować.
Powiedziales makaroniki więc w pierwszej chwili pomyślałem ogólnie p Włochach ;-)
Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka
Dokładnie..nie ma Fiata w sporcie poza F1 (a tam tez Czerwony Byk ich kopie po jajach) :(...nie ma rajdowej Lanci, nie ma juz Grande Punto S2000 a niedawno był i był przez chwilę najlepszą rajdówką S2000 ....
....ale nadal się łudzę, że tyko na chwilę bo zajęci są Dodgem, Jeepem i Chryslerem i całym tym amerykanskim bałaganem...
Widzę, że na forum są lepsi spece od marketingu niż w fiacie :) Złóżcie cefałki! Napiszcie, że wiecie jak postawić na nogi wszystkie fiatowskie marki :D
Wy tu płaczecie nad powrotem Alfy do sportu, a Wieśwagen ma problem już nie tylko z silnikami TFSI . Teraz skrzynie DSG okazały się niewypałem:) ludzie kto kupuje jeszcze to gówno. Nie mam pojęcia dlaczego banda pajacy leci do salonu i kupuje tego okropnego Golfa. Nie dość że to szmelc totalny to jeszcze drogi. Już wolałbym nową Astrę. Czy stereotypy tak bardzo przysłaniają ludziom prawdę?? Golf mk1 i mk2 były naprawdę solidnymi i dobrze wykonanymi autami przez które koncern o mało nie poszedł z torbami pod koniec lat 80 tych. Jezdziłem nową Julką i nowym Golfem i powiem wam, że trzeba być debilem żeby kupić Golfa.
Już nie powiem kim trzeba być, żeby łyknąć julkę bo się ludziska poobrażają :P
Piszesz o nowych samochodach, a kim trzeba być, żeby teraz kupić 147/156 TS? :D
no kim? zacząłeś to skończ.... bo wnosisz tyle do tematu, tylko negujesz od 1 strony
Nie wiem, może w jakimś kraju mają puchar markowy, tak jak kiedyś u nas był puchar AR 156, ale to nie są jakieś wielkie inwestycje.
Taki puchar może z łatwością przeprowadzić importer danej marki razem z jakimś sponsorem np firma oponiarską.
(w ostatnich latach w PL np puchar KIA Picanto)
Ale w to nie miesza się centrala.
Jeśli chcesz kupić drogi Omronie 147 czy 156 za 3 tysie i myślisz że to interes życia , to jesteś delikatnie mówiąc w duużym błędzie:) . Jednak jeśli ktoś kupi ładną taką Alfę za dużo więcej , sprawdzi ją dobrze i będzie nie żałował na eksploatację itd. To będzie zadowolony. Mój typ to 156 2,4 JTD ( miałem taką ) lub 2,5 V6. To nie Octavia czy Passat B4 i trzeba być tego świadomych jeśli takie auto chce się kupić:)
Ja to bym celował w coś z automatem :D
A tak na poważnie to nie chcę kupić ani za 3 kloce ani za 10.
Ktoś ostatnio wygrzebał 2.4 za 45oo zł jakbyś był zainteresowany :)