Nie mam bo wiedziałem to w momencie zakupu ale wskazuję jakie jest podejście producenta i jakie to moze mieć konsekwencje
Printable View
A może poczekajmy chociaż z 2 lata aby ocenić czy Julka odniosła sukces czy nie? Bo widzę, że niektórzy tutaj to są prorokami i czarno to wszystko widzą... Ok zgadzam się może Julka nie ma materiałów pokroju tych co są w Audi A3 czy BMW 1. Tylko gdyby Giulietta miała materiały klasy Audi czy BMW to na pewno cena poszybowała by do góry. I teraz pytanie; myślicie, że wtedy sprzedaż by wzrosła? Fiat ogłosił w kwietniu podczas ogłaszania planu na najbliższe lata, że Alfa ma być marką premium. Czyli w tej chwili nią nie jest. Na razie głównym konkurentem Alfy ma być VW. Moim zdaniem to dobra strategia aby pójść w stronę bardziej masowej sprzedaży, ponieważ przynajmniej wielu Kowalskich, Helmutów itd. będzie miała styczność z Alfą i powoli z czasem pewne stereotypy na temat Alfy będą zanikać w społeczeństwach.
No własnie, klient widzi ten logiczny bełkot firmy. Ma to byc marka premium: ale jednocześnie produkuje "auto pozycjonowane dla kobiet, miejskie" oraz kompakta, ktory ma, konkurując ceną, zawojować rynek, zwiększyć sprzedaż KILKUKROTNIE. To są cechy wyznacznikowe marki premium????
I co? jak juz zarobimy na masówie, wtedy zaczniemy robić wozy premium? I co? Klient to kupi? Takie wolty, zmiany zdania, i formy?
Jaka piękna katastrofa. Pamiętacie w jakim filmie i kto to powiedział:)P? jak ulał pasuje.
Co jeszcze... Meciu ma racje. Dokładność wykonania i dbałość o szczególy. U alfy zacznijmy od tego, co widać na ulicy, co dumnie powinno swiadczyć o marce wizerunkowo.
Tak, brawo! zgadliscie, chodzi o znaczek firmowy. Jak widzę te obłążące rozpadające się krążki, te wyblakłe kolorki, te wytarte nieregularnie barwy to sobie myśle: co za kaszaniarze robią te auta? DO K...WY NENDZY! TACY INZYNIEROWIE A DURNEGO ZNACZKA, ZEBY BYŁ TRWAŁY NIE UMIEJĄ ZROBIĆ??? TO CO KRYJE SIE POD MASKĄ, ZAPYTA WNIKLIWY NOWY KLIENT???
Prawda? A dopiero promil tematu.
Tu już poszli do przodu. Nie zetrze się mechanicznie tak łatwo bo blacha z malunkiem herbu jest pod warstwą bezbarwnego (w moim przynajmniej). Co do wpływu słońca na lakier którym logo jest wymalowane to nie wiem.
Odnośnie trzeszczących uchwytów-był nawet szwabski filmik na youtubie (to akurat dobrze świadczy że krzyżacy sie tym interesują bo leżącego psa się nie kopie tylko takiego co moze ugryźć) ale go nie umiem znaleźć. A tak łatwo byłoby to naprawić.
Krok po kroczku i byłoby OK.
....
no własnie panowie, no własnie. Tego Marchionne nie widzi? czy moze widzi, ale genialny menago, nie dostrzega wizerunkowego problemu?
Dostrzega jej problemy. Sam o tym mówił, że zna słabe strony AR. Nie narzekajmy tylko poczekajmy cierpliwie co wyniknie z przyjętej strategi. Alfa miała swoje wzloty i upadki. Przypomnijcie sobie model Alfa Romeo Arna - ponoć już rdzewiał w porcie...
Nie, alfa nie uchodzi za klasę premium, jest nieco powyżej średniej aktualnie.
Co więcej, nie kosztuje też tyle co tzw premium - przypuszczam, że pamiętasz ceny Audi i BMW.
Sorry, przy Giuliettcie Corolla to shit, więc dlaczego obie miały by kosztować tyle samo ? To premium czy nie premium w końcu ?
Nie to nie jest premium, nie jest to też masówka. Nie wiadomo, co to jest. Za takie wrażenie odpowiada management Fiata.
I to się równiez przekłada na sprzedaż. Diabeł tkwi w detalach: od znaczka firmowego począwszy poprzez niejasnego klienta docelowego, poprzez kierownice z bravo w Julce, poprzez silniki 1.8 MPI w 159, itd. To jest ogrom detali: to jest to, co zawsze znajdziemy dopracowane w autach niemieckich.
Dlatego jest jak jest a nie jest dobrze.
Dopisz im od razu, żeby zrobili boczki z tego samego materiału, co tapicerka siedzeń ;).
szkoda czasu na tę sweterkową mentalnosc. Załóżmy sie: julka bedzie sie sprzedawała, owszem, czemu nie. Ale bedzie to sprzedaz z grubsza na poziomie 147. Zadnej wartosci dodanej.
Widzę to tak:
159 przez dwa lata bedzie jeszcze w ofercie, sprzedaż na poziomie srednim z ostatnich lat, czyli ani słaba ani dobra, taka sobie.
Julka wypełni lukę po 147 i nic więcej.
Mito nabija sprzedaż, duzo wiecej niz brery, gtv i spidera razem wziętych. I to jest jedyna wartosc, liczbowo, kwotowo, jaka zwiększy sprzedaż.
Zatem z tych około 100 tys moooooże sie uda wyjsc na 120, moze 130 tysięcy i tyle. Finansowo niewiele to zmieni.
Nadal nie bedziemy wiedziec, jaka to marka, premium, niepremium, masowa, nie masowa, z ktorej półki itd.
Gulia nie wejdzie na pewno do konca 2012. Potem moze, jesli firma nadal będzie włoska, w co wątpię. Stawiam na Pekin albo Wolfsburg.
BartekMan - litości skończ już te marudzenie - nie będzie zamierzonej sprzedaży i co z tego ?
Ktoś kupi inny nie, AR to klasa premium (piszę o moim aucie ) i nic tego nie zmieni. Nie będzie nowych alf i dobrze byłyby elektryczne jak i wszystkie inne samochody będą za ileś tam lat, taki jest świat to po co to narzekanie ? - aby nabijać licznik postów ? Nic konstruktywnego z tego nie wynika...
Pozdr.
Czyżby kolega BartekMan to Pingwin pod nowym nickiem? Skądś znam to narzekanie ...
Panowie dziś między zakupami w castoramie a dentystą miałem 2 godz czasu. Salon AR jest koło casto więc zgadnijcie co z nudów zrobiłem...
I teraz muszę ODSZCZEKAĆ :o.
Stała inna wersja (progression). Plastik na konsoli polakierowany jednowarstwowo fajna satyna nie błyszczy się jak w poprzedniej jak psu jajca-dużo lepszy efekt niż ten co widziałem i nie trzeszczy. Niektóre plastiki poniżej-po staremu ale są małe i trzeba dość mocno nacisnąć. A u góry był schowek nie monitor(a myślałem że jest w każdej wersji) -i dobrze bo idealny na jakieś sensowne navi co już kiedyś pisałem żeby dobrze było.
Co ciekawsze wsiadłem do miciaka i heja sciskać wspominaną tu klamkę drzwi (plastik wygląda mi identycznie)... nie trzeszczy, panel radia dziobę palcem - nie trzeszczy.
No to AR albo faktycznie doskonali produkty na bierząco albo to kwestia przebytej zimy w mojej (może te które "macałem" zdążyły przemarznąć bo miały tak samo), albo kwestia montażu (ale nie wiem za bardzo jak? może czymś to smarują?). Cytując klasyka kina komediowego (ale nie pamiętam którego:)) za wcześnie na lizanie sie po fiutach ale auto zrobiło dużo lepsze wrażenie niż za pierwszym razem. A tamta wersja była dużo lepiej wybajerzona. Do boczków uprzedzeń nie miałem (tu wspomniana toyota daje żałosną szmatkę) więc co najwyżej mogę się przypieprzyć schowka i miejsca w którym jest dźwignia regulacji kolumny kierowniczej (wyglądało na jakby urwane ale to chyba taki design). Jakbym bardzo chciał się przypieprzać- bo to już drobiazgi są.
Chyba muszę rodzinę powiększyć żeby uzasadnić zakup pięciodrzwiowego.
Maciek, gdzie te zdjęcia?
Giulietta zdobyła tytuł "Auto Europa 2011" http://media.fiat.pl/Alfa-Romeo/Info...ropa-2011.html
Taaaaa, przyznany przez włoskich dziennikarzy :D.
ja natomiast nie rozumiem, co wynika z twojego postu. Moze jakis logiczny rozbiór zdań by sie tutaj przydał?
Jedno powinieneś zrozumieć: jak nie będzie zamierzonej sprzedaży to nie będzie już marki alfa romeo.
Co ma jednak do tego passus o samochodach elektrycznych? a propos: czemu zakładasz, ze wszystkie będa elektryczne? Nic raczej na to dziś nie wskazuje...
Nie wiem, przez ile lat. Przez tyle, ile lat silne będzie lobby paliwowe a ono jest wciąż silne. To decydujący czynnik, masa ludzi zarabia na tym niewyobrażalne pieniądze, całe kraje, firmy, korporacje. Na ropie własnie.
Poza tym, dlaczego elektryczne? One się nie sprawdzają totalnie. szuka sie rozmaitych napędów: elektryczny to jeden z nich.
Panowie a widział ktoś kierownicę w maserati quattroporte?
Nie przypomina wam czegoś?? Bravo/mito/julka??:Dhttp://www.carpages.co.uk/maserati/m...4-17-03-09.asp
http://www.carpages.co.uk/alfa_romeo...4-09-07-10.asp
Lubisz wydawać autorytatywne osądy - elektryczne się nie sprawdzają z jakiego powodu ? Zasięgu po mieście wystarczy, a za miasto są ogniwa paliwowe więc w czym problem ?
Koszta spadną, jak zawsze - ja bym pojeździł elektrycznym na starość.
Ale już zupełnie na serio temat jest o czymś innym i nasze wynurzenia co może być a co nie będzie są tutaj nie na miejscu więc odpuść jako i ja odpuszczam ;) (chodzi mi o ten temat - gdybyś miał trudności z załapaniem niuansu zastosowania tego właśnie cytatu:D)
eklektryczne sie nie sprawdzają, zamierzasz wozić w bagażniku ogniwa i co 60 km wymieniać? a co ze srodowiskiem? a co z rozruchem? te auta odpalają na benzynę. zadna firma poza toyotą nie wprowadziła na rynek na serio elektrycznego auta o normalnych parametrach. Itd.
Nie wypowiadam sie autorytatywne: duzo czytam bo się interesuję swiatem. Co i Tobie polecam. Nie samymi grami internetowymi człowiek żyje.
Nie, nie przypomina, przypomina te z ferrari - pamiętaj że maserati korzysta z techniki ferrari ale np dżwigienki kierunkowskazów są podobno z 159 :)
---------- Post dodany o godzinie 20:02 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 19:51 ----------
Cóż ja myślałem że ogniwo paliwowe przetwarza metanol na prąd a ty potrzebujesz jeszcze benzynę ;)
Chyba piszesz o hybrydach o których ja nie piszę - hybrydy to wtopa.
Jeszcze raz powtarzam nie ciągnij tej dyskusji to co przeczytałeś nie ma tej objętości moich lektur wierz mi, ja pochodzę z czasów kiedy nie było google :D
Pozdr.
nie wiem skąd pochodzisz i niewiele mnie to interesuje: ważniejsze co wiesz a wiesz jak widać niewiele. Nie ma żadnych absolutnie prognoz czy wskazówek, pokazującycnh ze do silnikow elektrycznych należy przyszłość.
Póki jest ropa będą silniki spalinowe a jak tego nie rozumiesz to znaczy, ze niewiele w ogóle ze świata rozumiesz.
Giulietta otrzymała, co prawda we Włoszech, tytuł samochodu Europy 2011:
http://www.alfanews.pl/2010/10/19/gi...d-europy-2011/
Witam wszystkich maniaków. To mój pierwszy post, śledziłem ten temat od kilku miesięcy, nie zabierałem jednak głosu, bo nie miałem jakiegokolwiek doświadczenia w obcowaniu z AR. Od kilku dni jestem przeszczęśliwym posiadaczem Giulietty:
Wersja Distinctive , silnik MultiAir 170 KM,
kolor 8C
pakiety Premium plus Sport
Navi,Dach panoramiczny,zaciski hamulców lakierowane na czerwono,felgi17" sport
Pierwsze wrażenia:wizualnie masakra( w pozytywnym tego słowa znaczeniu), kolor competizione " na żywo" powala... wykończenie wnętrza na bardzo dobrym poziomie. Jedyna rzecz na minus to gałka zmiany biegów.... nie wiem czy to metal czy plastik ale wolałbym coś bardziej przyjaznego:-)
Osiągi wyśmienite, zwłaszcza w trybie dynamic, ale dla mnie największym plusem jest układ kierowniczy, po prostu idealny.
Moim zdaniem autko bez porównania lepiej prezentuje się na żywo niż na zdjęciach:-)
Poniżej przedstawiam kilka fotek,
Pozdrawiam
Co za cwaniak - wszedł i pozamiatał temat :D. Moje serdeczne gratulacje, CUDNE auto, fajny kolor, no i szklany dach w dodatku. Musiała Cię trochę kosztować, ale dla mnie bomba - wziąłbym może tylko felgi Elegant zamiast Sport :) i zainwestował w czerwony panel w środku i 2 rurki wydechowe...
Gdyby Ci się znudziła, chętnie odkupię :D.
Możesz coś zdradzić na temat ostatecznej ceny w porównaniu z cennikiem (wystarczy różnica %, może być PW ;) ).
P.S. Masz plakietkę Limited Edition? ;)
BRAWO,BRAWO BRAWO !!!Moje gratulacje!
Masz idealną Alfę zaczynając od koloru, przez silnik do wyposażenia
Napisz czym wczesniej jeżdziłeś i z czym masz porownanie(szczególnie chodzi mi o pracę zawieszenia na naszych dziurawych drogach i ogólny hałas wewnątrz przy prędkościach w przedziale 100-150km/h)
Również jestem zaiteresowany kupnem 170KM MultiAira w wersji Distinctive.Jesli możesz to ja też poprosze o taką informacje.
Panowie jeśli chcecie podyskutować na inne tematy to zapraszam do tego działu:
http://www.forum.alfaholicy.org/hyde_park/
Ktos kto pisał że kierownica w Julce jest taka sama jak w Bravo - powinien sobie zrobić wycieczkę do salonu usiąść w jednym i drugim aucie pooglądac i podotykać, a potem opisać wrażenia
Wcześniej był citroen c4 2.0 Hdi.Jeżeli chodzi o cenę to po konfiguracji osiągneła 122800, po rabacie jaki mi przyznali stanęło na 115900.
poziom wyciszenia naprawdę niezły, do 160 bardzo cichutko, potem troszkę głosniej ale mimo wszystko bardzo przyjemnie.
Na razie nie zamierzam sprzedawać, powiem tylko, że nie zdawałem sobie sprawy ile frajdy sprawi mi to autko:-).
A ja wlasnie widzialem Julke na drodze krajowej nr 8 w okolicach Klodzka. Wczesniej widzialem 2 we Wrocku. Najnowsza Astre widzialem tylko raz a jest dluzej sprzedawana. Do tego mozna dodac osoby z forum ktore juz kupily Giuliette lub maja zamiar ja kupic. Czyli jest duza szansa, ze Alfa osiagnie zakladana sprzedaz. I co na to Nasz najwiekszy krytykant tematu?:)
[QUOTE=radosuaf;408511]Szału nie ma, jeśli chodzi o rabat. Porównywałeś z Autocentrum? Bo widzę, że autko z Pol-Caru...
Nie porównywałem... W tym czasie kiedy zamawiałem, tj 17 czerwca nie było żadnych promocji na Autocentrum...Poza tym przyznam się jeszcze, że zamówiłem auto bez obejrzenia go "na żywo". Byłem wcześniej w Pol-Carze, ale to był czas kiedy pokazowa Giulietta objeżdżała salony w całej Polsce i nie było mi dane jej trafić w salonie....
Z innej beczki...
Podczas zamawiania sprzedawca zapewniał mnie ,że jeśli tylko do nich trafi to dadzą mi znać i umówimy się na jazdę próbną.MInął miesiąc, dwa... Zajrzałem przez przypadek na ich stronę i okazało się ,że mają auto na jazdę próbną. Zadzwoniłem z pytaniem, dlaczego się ze mną nie skontaktowali( auto już miałem zamówione). Zatroskany sprzedawca stwierdził, że zapomniał:-(. Inna sprawa to czas oczekiwania. Miało być maksymalnie 12 tygodni A było 16...