to nie jest moja teoria tylko słowa mechanika z ASO z którym na ten temat dyskutowałem, taka luźna dyskusja poparta autentycznymi przypadkami serwisowymitak, to oczywiście interwał wymiany oleju też ma znaczenie, jeśli jednak ktoś nie wymieniał oleju co 10kkm/rok (jazda miejska) i ma problemy z turbiną (lub nie chce ich mieć) to powiniem się tym przewodem zainteresować . Otwór w śrubie pewnie i jest mniejszy no ale jaką śruba ma długość a jaką przewód....Cytat:
- otworki w śrubie mają jeszcze mniejszą średnicę niż wewnętrzna średnica przewodu. Selenia czy nie Selenia - gatunek i marka oleju mają tutaj drugorzędne znaczenie - główną przyczyną jest niewłaściwe serwisowanie i zbyt RZADKA WYMIANA OLEJU i tyle w temacie.
nie pytałem po jakich przebiegach przewody były zatkane bo pewnie nikt tego dokładnie nie wie a mechanicy nie prowadzą takich statystyk - zresztą pewnie każdy przypadek jest inny . Stwierdzono przypadki zatykania się przewodu i konieczność jego wymiany wraz z nowa turbiną - koszt oczywiście pomijalny biorąc pod uwagę wartości nowej turbiny więc nie ma o czym mówić. Płukanka nie zaszkodzi nawet przy wymianach co 10kkm a stosowana systematycznie pozwoli utrzymać silnik w perfekcyjnej czystości zresztą wiemy to na przykładzie kol. Włyszkow który doświadczył tych korzyści pewnie w największym stopniu. Nie do końca się też zgodzę że gatunek oleju ma tu nie wielkie znaczenie . Myślę że różnica w TBN między 7 a 12 może mieć tutaj akurat całkiem spore znaczenieCytat:
Wymiana oleju co 10-15tys km lub raz do roku załatwia sprawę całkowicie - jak ktoś chce sobie poprawiać samopoczucie to może robić dodatkowo płukanki oraz wymieniać śruby i przewody smarujace