A nie 75 sekund? Coś robi PYK po 75 sekundach (zresztą nie tylko w Julce).Cytat:
Napisał euroscan
Printable View
A nie 75 sekund? Coś robi PYK po 75 sekundach (zresztą nie tylko w Julce).Cytat:
Napisał euroscan
HAHAHA, "pomoc techniczna" FAP twierdzi, że napięcie ładowania alternatora od 12,5V do 15V w kształcie sinusoidy to jest normalne, bo jest tu INTELIGENTNY alternator.:)
I nie ważne, że w dwóch innych identycznych samochodach jest prawie linia prosta z wartościami w przedziale 13,8-14,5,V. Ale niech myślą, bo takiego samochodu na pewno nie odbiorę.
Powiedzcie mi, jak to jest, że w ASO nie mają programu typu scanxl, którym mogą zrobić wykres danego parametru i za każdym razem muszę im użyczać swojego laptopa. To jest jakieś nienormalne.
Załącznik 191990
To jest normalne bo to jest ASO pewnie kiedyś klasy polmozbyt, mechanicy uczniowie i oszczędny właściciel.Cytat:
Napisał Roman35
A ile kosztuje taki program? 500 zł? Nawet niech kosztuje tysiąc. To i tak powinno być w interesie Fiata, bo na mnie, licząc same samochody zastępcze licząc po stawkach wypożyczalni stracili jakieś 10 tys. zł i tracą z każdym dniem.
Czy regulator napięcia jest razem z alternatorem czy jest to osobny element? Może ktoś sprawdzić?
Oddzielny
A nie znasz przypadkiem numeru części? Bo w ASO twierdzą, że jest razem i jutro mają zamówić nowy alternator. Tak to bym im pokazał czarno na białym.
Bo ty nie jedź do ASO tylko do niezależnego dystrybutora alternatów i osprzętu - np. w wawie jest taki sklep przy al. Wilanowskiej. Zresztą Ty masz chyba auto na gwarancji?
Tak, na gwarancji. Więc po co mam gdziekolwiek jeździć? I tam im dużo pomogłem. Jak nie naprawią, to wdrażam plan B, a w międzyczasie plan C, ale wtedy FAP spali się ze wstydu.
Faktycznie jest taki element jak Regulator napięcia (77365270), który wizualnie wchodzi w skład alternatora, ale można go kupić oddzielnie. Ciekawe co tym razem wykombinują, czy aby nie wymienią tylko alternatora.
Hehe, ciekawe czy ktoś miał taki objaw - w czasie jazdy podczas mocniejszego przyspieszania przygasa ekran radia, to znaczy kilka razy już się zdarzyło, a potem na razie ustąpiło.
Uprzedzając pytania - alternator był już wymieniany.