Printable View
Właśnie wpadłem na ten wątek.
Jestem jak najbardziej ZA.
Tylko warunek, jedziemy na główną imprezę, nie na piknik do muzeum ;)
150eur to nie jest kupa szmalu, a za taką bibę jestem skłonny wydać te pieniądze. Kto wie, być może uda mi się do tego czasu wymarzonego spidera kupić :D
Byłbym za tym aby zrobić listę osób chętnych na wyjazd.
Taka ciekawostka odnośnie programu: http://www.alfanews.pl/2009/12/17/re...potkania-riar/
Gadałem ze znajomym. W zimę do Mediolanu z Katowic można polecieć za 40 zł!
Z Okęcia wylot 14 czerwca, powrót 28 czerwca - 160 zł :) Mnie raczej na drogę transalpejską na fotelu pasażera nie namówicie. Jakby co to: https://www.sky4fly.net
co Ty nie powiesz :D ja znam takich co za 20zł polecieli w obie strony i to nie w zimę a we wrześniu :D jednak nie przekonuje mnie to do tego aby na 100 lecie marki lecieć samolotem :P tyle tylko że ja 26 czerwca odpadam bo jak by to powiedzieć zmieniam stan... cywilny ;)Cytat:
Napisał Tuti
Nie no świat się kończy, na obchody 100-lecia ulubionej marki samolotem!!! To jakby rocznicę ślubu świętować z koleżanką zamiast żony (he,he to nie byłoby złe akurat)
Chętnie pojadę, nie byłem jeszcze we Włoszech, a i okazja przednia, tylko obawiam się że skończy się na szumnych deklaracjach, niejedna taka inicjatywa umarła w przedbiegach. Jak pojadą choćby trzy autka to jestem z wami na 99%.
Ja się żadnym samolotem nie wybieram.
Biorę ze sobą swoją bellę i w trasę :)
Zobaczymy ilu z Was dojedzie do granicy :) Ja tam jadę jako widz, wkleiłem, jakby ktoś jeszcze chciał jechać w takiej formie :P
no to już wiem kiedy biorę urlop :) <jupi>
zabierz mnie, Aniucha.
To co robimy tą listę czy nie. Tylko błagam niech każdy się zastanowi czy urlop to nie problem, czy będzie kasa, czy się nie żeni - wychodzi za mąż, nie ma egzaminów itp, itd. A potem na listę żeby się choć zorientować jakie będzie zainteresowanie. jakby co to:
slavol na 99%, ten jeden na trzęsienia ziemi, meteoryty, kasację pojazdu (tfu, tfu) i inne takie kataklizmy.