Napisał
milleniusz
No i właśnie w to nie wierzę. Ale spoko, nie zamierzam cię nawracać... :D
To o czym piszesz, czyli percepcja osiągów i spalanie jest bardzo mocno uzależnione od zachowania i nastawienia kierowcy. Jeśli zatankuje lepsze paliwo i będzie oczekiwał, że auto powinno lepiej jeździć, to uzna, że lepiej jeździ. Co do spalania - to kwestia stylu jazdy i np. kierunku wiatru, czy tego, czy jedziemy pod górkę, czy z górki. Wszystko mocno subiektywne.
A z drugiej strony widziałem wykresy z hamowni (bodaj właśnie dla któregoś TSI) z paliwem 95 i 98 i wyglądały tak samo. Zatem pozostanę sceptyczny.
Skądinąd pewnie te droższe paliwa są czystsze, czy lepiej trzymają normy, ale czy to warte tej ceny? Moim zdaniem nie. A każdy niech głosuje portfelem jak uważa. :)