Witam,
Kolejny problem mi się przytrafił ( z większością już sobie poradziłem z waszą pomocą ), sprawa wygląda tak: Jakiś tydzień temu zauważyłem, że pedał sprzęgła jest jakiś dziwny. Wyglądało to tak, że po wciśnięciu jakieś 3-4 cm w ogóle nie było oporu, sprzęgło brało przy samym dole. Sprawdziłem stan płyny okazało się, że jest duży ubytek po dolaniu płynu nie było czuć różnicy, obserwuje stan płynu od tygodnia i chyba się nie zmniejsza a jeżeli się zmniejsza to bardzo bardzo delikatnie. Teraz sprzęgło chodzi trochę lepiej bierze trochę wyżej ale dalej jest jakieś dziwne. Pomóżcie i doradźcie co robić, kupować już komplet sprzęgła ?