dym z wydechu po odłączeniu wtyczki termostatu (temperatury)

Witam

Szukam przyczyny dymienia auta po odpaleniu na zimno. Od pewnego czasu borykam się z problemem puszczenia białego bąka po odpaleniu po nocnym postoju. Czytałem trochę o tym i postanowiłem odpiąć wtyczkę termostatu i odpalić auto. Po odpięciu auto odpaliło na wyższych obrotach a z wydechu odziwo czarny dym i filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=ixqR...ature=youtu.be

Po ponownym podcięciu wtyczki - dymu brak i filmik:

https://www.youtube.com/watch?v=kpXF...ature=youtu.be

To ogólnie nie jest to o co mi chodziło ponieważ z podpiętą wtyczką termostatu auto odpala po postoju i puszcza białego bąka. Rano nagram filmik i wrzucę tu.

Zastanawia mnie tylko dlaczego po odpięciu wtyczki dymi na czarno? Po przeczytaniu wielu tematów na forum nikt nie pisał że odpięcie tej wtyczki może powodować takie zadymienia?

przy odłączonej wtyczce bella nie wie jaka jest temperatura silnika więc podaje wartości paliwa podane przez producenta. Nie wiem dokładnie jakie to są wartości ale na pewno nie adekwatne do tego jakie powinny być w danej chwili przy rozruchu. Myślę że to co przedstawiłeś jest normalne tym bardziej że przy podłączonej jest ok. Ale jak takie testy robisz to sprawdź jaki będzie dym jak nie będzie oleju w silniku ;)

robię testy fachowców z forum którzy mówili o sprawdzeniu tej wtyczki i o zachowaniu samochodu po wyjęciu jej ;) w powietrze nie wyleciał chociaż wtedy już na pewno było by wiadomo co jest nie tak ;) dzisiaj nagram filmik kolejny co się dzieje jak się odpala auto na zimno z podpiętą wtyczką po postoju.
A co do odpiętej wtyczki i zadymieniu po odpaleniu wydaje mi się że i tak nie powinien zadymić :>

Jeśli dawka paliwa byłaby znacznie większa niż dostępna proporcja powietrza to wtedy może zadymić. Chyba, że masz DPF.

ale chodzi mi głównie o to czemu za każdym razem po odpaleniu czy ciepły czy zimny dymi na czarno po odpięciu wtyczki? Czemu jedni piszą że im wtedy przestaje dymić a u mnie zaczyna? i DPFa nie mam.

Jeśli odpinasz wtyczkę ECU podaje domyślne wartości paliwa na rozruch - czarny dym do pozostałości niespalonego paliwa. Sprawdziłbym u siebie, ale mam DPF i pewnie dymu nie zobaczę.

a ci co porównujesz mają DPF?? Coś u ciebie się dzieje, że drążysz temat bo mnie to ociera się o fobię.

Cytat:

---

Napisał Fleyvor

ale chodzi mi głównie o to czemu za każdym razem po odpaleniu czy ciepły czy zimny dymi na czarno po odpięciu wtyczki? Czemu jedni piszą że im wtedy przestaje dymić a u mnie zaczyna? i DPFa nie mam.

---

Ja też nie widzę nic nadzwyczajnego w tym, że auto zadymi na czarno przy odłączonym czujniku. Jasne jest, że wtedy komputer dawkuje niezbyt optymalne ilości paliwa i dym (sadza) jest tego efektem (za mało powietrza). A co do białego dymu – nie podskakują ci przypadkiem wskazówki od prędkościomierza w czasie odpalania?

u mnie też jak odpale z rana po nocy to kręci chwilę dłużej i puszcza biały gryzący dym .Co może być dziwne to że czasami odpala normalnie i to od "strzała" a wtedy zawsze bez "bąka" . wskazówka nie podskakuje jak piszesz Jahu (a jeśli by tak było to jaki powód?)
miałem test wtrysków na maszynie boscha i wyszło że wtryski nie wstrzykują/rozpylają tak jak trzeba , rozumiem że to może być powodem dłuższego kręcenia rozrusznikiem ale białego dymu ?? Dodatkowo jak na postoju przygazuje do odciecia to puści biało siwy dym a nie czarny , tak samo przy mocnym przyśpieszaniu w mieście(czarnego nie widziałem jeszcze) .

Czy przepływomierz miałby jakikolwiek wpływ na to ?

dpf wywalony, egr zaślepiony , klapy wywalone (podobno to pomagało niektórym) , nieszczelności nie powinno być

jesli mowisz ze wtryski nie rozpylaja jak trzeba to moze byc glowny problem dymienia i dluzszego krecenia ja mialem robione testy i wtryski sa ok a i tak zadymia ;) zauwazylem ze nawet jak wloze kluczyk pokaze mi sie komunikat do zapalenia i odczekam jeszcze chwile i dopiero odpale to dym jest duzo mniejszy :>

biały dym = niespalony olej napędowy z zimnego cylindra. Przyczyny mogą być baaaardzo różne (poczynając od niedoborów prądu przy kręceniu rozrusznikiem, poprzez złe dawki, niedziałające świece żarowe, poprzez milion innych problemów). Tyle teorii. Ja uznałem, że 159 tak ma i nie będę już szukał co jest przyczyną.

U mnie czasem podskakują wskazówki co sugeruje problem z niedoborem prądu (duży spadek napięcia generuje różne dziwne rzeczy). Jedynym dodatkowym objawem w tej sytuacji jest komunikat o przekroczonej temperaturze + wskaźnik idzie na 130 stopni oraz czasem komunikat o przekroczonej prędkości 240 km/h. Takie zachowanie wskazuje, że podczas odpalania jakiś czujnik może zbierać błędne dane (np. błędna temperatura) i dawki paliwa są niezbyt optymalne, stąd konsekwencja w postaci dymu. To jest teoria wymyślana na potrzeby uspokojenia mnie. Póki co Alfa przekroczyła psychologiczny próg wydatków na to półrocze i nie zamierzam się przejmować takimi drobiazgami jak sekundowy dym po odpaleniu.

moja alfa już przekroczyla prog wydatkow na to 10-lecie chyba - ale szukam przyczyny którą można by było usunąć za 2 zł. Ogólnie wnerwia mnie że stare tdi czy nawet moj stary jtd nie mial takich problemow - lałem i jechałem beż żadnego ale. A tu taka niespodzianka.