Alfa 159 za +/- 20tys?

Witam wszystkich. Utworzyłem nowy temat, gdyż przeszukałem forum i nie znalazłem żadnej konkretnej odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie. Jeżeli nie powinienem zakładać tematu, to proszę przenieść post tam, gdzie trzeba i z góry przepraszam. Zachorowałem na 159... Teraz jeżdże avensisem z 99r (diesel) i powoli myslę o sprzedaży auta i kupnie czegoś młodszego. Dużo się naczytałem o alfie 159 i wychodzi na to, że nie ma się czego bać tylko zbierać kase i kupowac:) Interesuje mnie tylko 1.9 JTDm (120 albo 150KM - nie ma znaczenia bo jak 120 będzie za mało to chip) w kombi, chociaż sedan też by przypasował. Głównie robię trasy autostradką a4, mało jeżdżę po zakorkowanym Krakowie, więc o dpf się nie boję. CHciałbym abyście podpowiedzieli mi czy znajdę jakąś sensowną alfe za okolo 20tys? Wiem ze bedzie to pewnie kolo 2006-2005 roku i przebieg spokojnie 200tys, ale to mnie nie przeraża - a może nawet i lepiej bo już niektóre naprawy będą zrobione:) Na aukcjach ceny się wahają od 15tys (tego nawet nie biorę pod uwagę) do okolo 30 (oczywiscie mowa o roczniku 2007 i starszym), więc wyciągając średnią z tych cen pomyślałem, że może za okolo 20k by coś się dało wyciągnąć. Czy wg Was jest sens nastawiać się na 159 w tych pieniądzach, czy raczej sobie odpuścić? Byłbym wdzięczny za każdą sugestię. Pozdrawiam :-)

Jeśli nie chcesz znienawidzieć alfy to odpuść...
Albo dozbieraj z 10 tys i wtedy cos szukaj. Z tym że nie licz na realne 200tys, a raczej coś koło 250-300. Niestety, diesel musi jeździć...

Kupuj bo młodsze nie będą - takie moje zdanie.
Tylko miej zapas kasy.... to że DPFem sie nie przejmujesz bo robisz trasy, nie oznacza że nie będziesz miał z Nim problemów w aucie z 2005-2006r. ze sporym przebiegiem.
Dużo szukaj i oglądaj - najlepiej z kimś kto już trochę jeździ 159 ( jeśli oczywiście masz taką możliwość ).
Na budziku pewnie będzie 150-180tys. km ale jak będzie miała pewnie 350+ to się nie przejmuj - jtdm-y to dobre i trwałe jednostki ( oczywiście oby tylko nie zajechane było ). Większość ludzi jak widzi 250tys. to już oczy wywala na wierzch... ( inna sprawa że takich ogłoszeń nie ma bo k... wszyscy cofają liczniki ) a wiele aut z zachodu 3-4 letnich tyle realnie ma.
Czytaj forum regularnie - duża skarbnica wiedzy i będzie Ci łatwiej użytkować 159 jak już kupisz :)

Powodzenia w szukaniu i spełnianiu motoryzacyjnych marzeń !! :D

Tylko odloz min 10k na ewentualne naprawy, to samo sie tyczy modeli za 20 jak i 30k. Oczywiscie mowię o egzemplarzach juz nieco wyeeksploatowanych, policz sobie ile cię wyjdą same "elementy eksploatacyjne" jak rozrząd, dwumas, zawias, hamulce, oleje, maglownica, ktora coraz częściej sprawia kłopoty, opony etc. Cieżko to zrobic w cenie 10k ale jak juz zrobisz to pozostaje tylko jeździć i jeździć:-) pomijam wtryski i turbinke, ktore uchodzą za stosunkowo trwałe.


Wysłane za pomocą Poczty Polskiej poleconym priorytetem..

Dziękuję za odpowiedzi. Czytalem już troche forum i dużo ludzi za okolo 30k szukało alf z 2008r (szukało w 2013r), więc pomyslalem ze skoro już rok minał i chciałbym starsze auto to moze za taką kasę coś sie uda złapać. Alfa wygląda... obłędnie i po porstu jak patrze na te auta to nie moge przestać, ale wiem, że przy wyborze auta trzeba sie też kierować rozsądkiem, dlatego wolę popytać, żeby na mine się nie wpierdzielić. Teraz avensis d4d... chyba każdy wie, co to oznacza:D Oprocz wymiany sprzegła, hamulców i reszty eksploatacyjnych rzeczy NIC więcej w nim nie robiłem i jeśli przesiadka do alfy byłaby tak niemiła, że trzeba od razu wszystko robić to nie wiem jakie bym miał odczucia xD mimo wszystko kasiorke jeszcze zbieram, a ogloszenia i forum przeglądam dalej - zawsze nowe informacje wynajdę jakieś:)

To samo mi pisali jak ponad dwa lata temu szukalem alfy za 30k.i co?

Cytat:

---

Napisał marcin43210

jeśli przesiadka do alfy byłaby tak niemiła

---

Upewnij się, że z punktu widzenia kierowcy przesiadka do Alfy będzie satysfakcjonująca. Po Toyocie można się trochę zdziwić...

Cytat:

---

Napisał wojtekf

Upewnij się, że z punktu widzenia kierowcy przesiadka do Alfy będzie satysfakcjonująca. Po Toyocie można się trochę zdziwić...

---

Wiesz... toyota jest z 99r... wiec już auto wiekowe ale i za razem mega wygodne:) Wydaje mi się jednak, że w alfie komfort jazdy bylby jednak lepszy bo to dużooo młodsze autko.

Dodano po 8 minutes:

Cytat:

---

Napisał misiu7911

To samo mi pisali jak ponad dwa lata temu szukalem alfy za 30k.i co?

---

I co, nie posłuchałes, kupiłes za te 30k i się cieszysz z niej do dzis bo dobre autko? Czy może wrecz przeciwnie?;>

Pod względem emocji z jazdy taka alfa 159 zmiażdzy starego i nudnego do potęgi avensisa. A co do 20 tyś złotych... hmmm to najszybsza droga do znienawidzenia nowego auta. Opcje są dwie, albo zbierasz więcej i kupujesz zadbany egzemplarz albo kupujesz taki i trzymasz kase w rezerwie :)
Ja przesiadałem się z Ibizy 6L 2003 rok TDI 130km i jedyna rzecz na minus to spalanie, bo Ibiza ok. 5 Litrów a tutaj każdy wie, 7,5 to minimum, ale jak coś waży 1.8 tony, ma 210 km czyli power i do tego porusza się na kapciach jak od mniejszej ciężarówki to można to zaakceptować :)

Cytat:

---

Napisał marcin43210

Wiesz... toyota jest z 99r... wiec już auto wiekowe ale i za razem mega wygodne:) Wydaje mi się jednak, że w alfie komfort jazdy bylby jednak lepszy bo to dużooo młodsze autko.

---

Nie jestem pewien co do tego :) nowe samochody są raczej cięższe (szczególnie 159) od starszych, więc i mniej komfortowe. W dodatku Alfa ma dwuwachacz z przodu, który dodatkowo zmniejsza komfort.

Może da rade kupić 159 za takie pieniądze z początku produkcji. Aczkolwiek przygotowałbym dodatkowe PLN na "pakiet startowy". Jeśli to będzie diesel to i przebieg będzie duży (sam masz klekota to oblicz ile rocznie jeździsz, np w moim przypadku jest to 30kkm+) a to może oznaczać, że przez ten czas mimo iż samochód był być może całkowicie bezawawaryjny, ale za to wyeksploatowany i może po chwili wyjść coś do roboty (np. zawieszenie) co uszczupli twój portfel i sprawi, że będziesz wkoło opowiadał jaka ta Alfa awaryjna.

Życzę powodzenia w kupnie auta :)

Przeglądając mobile.de widzę za około 20k duuuużo alf - oczywiscie, przebieg jest duzy i auta z 2006 roku... no początek 2007max. Dużo prywatnych ogłoszen jest wlasnie za takie pieniądze - przebieg 250, mała wgniotka na blotniku i gosc okolo 20k krzyczy. Uważacie, że od nich też nie ma sensu brac bo zajechane są? Do niemiec daleko nie mam bo w Krakowie tylko studiuję a normalnie mieszkam w okolicach Żagania, wiec bliziutko. Auta nie chcę kupować już teraz, najpierw muszę uzbierac kasy i poczekać az w avensisie cos padnie zebym mogl ją znienawidzic:D

Cytat:

---

Napisał wawraf

W dodatku Alfa ma dwuwachacz z przodu, który dodatkowo zmniejsza komfort.

---

W jaki sposób? Moim zdaniem jest odwrotnie:cool:

oczywiście nikt nie daje auta za pół darmo, zawsze coś musi być na rzeczy skoro jest tańszy niż reszta, ale weź pod uwagę ze te najtańsze to są golasy i niektóre nie mają nawet komputera pokładowego który pokazuje spalanie, tempomatu i klimatyzacji automatycznej tylko półautomatyczną a w dodatku "korbotronik" na tylnych drzwiach. Sam kupiłem auto z 2006 roku w cenie..prawie ....a z resztą troszkę więcej tysięcy i nie powiem, jest ok, ma to co powinna mieć auto tej klasy więc warto czasami pojechać jeśli nie daleko i zobaczyć co to warta ta maszyna. Z resztą alfa 159 to chyba pierwsza taka alfa która nie leci z ceną łeb na szyje:cool: przeglądałem i kochane przez wszystkich polaków passaty b6 oscylują w tych samych cenach więc świadczy to już ze ludzie zaczęli doceniać te auta

Moje doświadczenie mówi, że za 20 .000 zł to odpuść sobie Alfę. Mówisz emocjami. W Żaganiu pojawiło się kilka 159, pogadaj z właścicielami. Na Twoim miejscu posłuchałbym wcześniejszych wypowiedzi na forum.

Czyli trzeba dozbierac:) Oczywistą sprawą dla mnie jest, że po kupnie i tak "pakiet startowy" musi byc i nieważne za ile kupie auto. Proszę jeszcze w takim razie, powidzcie w jakich ktowach szukać takiej alfy z 2006? Przebieg nie ma znaczenia bo i tak będzie duzy:)

Cytat:

---

Napisał daro1906

Moje doświadczenie mówi, że za 20 .000 zł to odpuść sobie Alfę. Mówisz emocjami. W Żaganiu pojawiło się kilka 159, pogadaj z właścicielami. Na Twoim miejscu posłuchałbym wcześniejszych wypowiedzi na forum.

---

A ja kupiłem 2.4 za podobną kwotę (trochę poobijana ale i tak do Krakowa jest to najelpsze auto..) i puki co poza problemami które są ogólne i były już przy kupnie (górne wahacze) nic nie trzeba robić. Na hamowni silnik pokazał 201HP co mnie lekko zdziwiło, gdyż większość 2.4 JTDM nie trzyma seryjnej mocy...
Także nie jest regułą, że za 20 tys zł Alfa musi być złomem - tak samo, jak nie jest regułą, że za 30 tys zł jest w dobrym stanie. Trzeba po prostu podjechać i dokładnie sprawdzić samochód...

Cytat:

---

Napisał marcin43210

Wiesz... toyota jest z 99r... wiec już auto wiekowe ale i za razem mega wygodne:) Wydaje mi się jednak, że w alfie komfort jazdy bylby jednak lepszy bo to dużooo młodsze autko.

---

Przejedź się 159 po krakowskich dziurach, to zrozumiesz o co chodzi ;) Kierowca dostaje bardzo dużo informacji o tym co jest na drodze, można to lubić albo nie...

Mnie serce boli jak jażdzę alfą po krakowie :D

No po Krakowie staram się mało jeździć bo mi szkoda auta a i nie lubie (tutaj kultura jazdy jest pozniżej poziomu wśród kierowców - jak widza blachy spoza krk to przy kazdej mozliwej okazji zostajesz zwyzywany i klakson na ciebie leci non stop :D ). Avensis fajne auto ale staruszek już niestety ;( Pewnie odłoze troche tej kasy i bede jezdził, i oglądał bo alfe kiedys musze mieć:D te autka są tak piękne, że po prostu muszę, ale nie chcę się władować na minę, dlatego chciałbym znaleźć cos w dobrym stanie technicznym (wizualnie zawsze można porpawić).

Jeżeli jesteś z Krakowa albo z okolic to szukaj auta w Krakowie i pojedź na sprawdzenie do Tomka z autka.pl on sprawdzi Ci na pewno samochód dobrze. Miny nie kupisz. Tomek widzę, że nie ma w ofercie swoich samochodów 159 za 20 tys. ale już koło 30 tys. można coś kupić.

Cytat:

---

Napisał murgal

Mnie serce boli jak jażdzę alfą po krakowie :D

---

Nic nie mów, ja mieszkam przy Mogilskiej...

Cytat:

---

Napisał wojtekf

Nic nie mów, ja mieszkam przy Mogilskiej...

---

No i własnie dlatego nasze górne wahacze wytrzymują mniej jak 100 tys a w Niemczech powyżej 200 tys km. Ehh te nasze drogi :(

Cytat:

---

Napisał marcingoleniow

Jeżeli jesteś z Krakowa albo z okolic to szukaj auta w Krakowie i pojedź na sprawdzenie do Tomka z autka.pl on sprawdzi Ci na pewno samochód dobrze. Miny nie kupisz. Tomek widzę, że nie ma w ofercie swoich samochodów 159 za 20 tys. ale już koło 30 tys. można coś kupić.

---

Jak będę kupował to pewnie tak zrobię. Swoją drogą, macie naprawde MEGA to forum - pomoc i rady z wielu stron, każdy coś znajdzie dla siebie:) Forum avensisa sie chowa przy tym i powinni sobie wejsc i popatrzeć jak powinno wyglądać dobre forum miłosników aut - tam też jest fajnie, ale tutaj o wiele lepiej. Nie spodziewałem się aż takiego odzewu. Wracając do tematu, warto poszukać czegoś za jakies 20-25 i sprawdzić porządnie:) Ja myslalem zeby szukac w de (np.: http://www.mobile.de/pl/marka/alfa-r...191743521.html Przebieg sensowny, mała wgniotka no i prywatny gość...).

Proponuję Ci nie kupuj auta w Niemczech jeśli nie przejrzy go naprawdę spec od 159. 1.9 jtdm to świetny silnik dający kupę frajdy z jazdy ale eksploatowany niewłaściwie może okazać się skarbonką. Kilka osób na forum opisywało swoje wydatki po zakupie i naprawdę można popłynąć. Ten samochód trzeba naprawdę dobrze sprawdzić przed zakupem.

A masz może jakieś wskazówki przy zakupie alfy? Na co dokłądnie zwrócić uwagę, co sprawdzać i jak? Wiadomo, że na zakup takiego auta człowiek pojedzie z kims ogarniętym, ale uważam, że warto samemu wiedzieć niektóre rzeczy no i oczywiscie inni, czytający ten temat, skorzystają na takich poradach:)

Oprócz tego co zawsze się sprawdza i piszą we wszystkich poradnikach kupującego to na pewno warto dobrze sprawdzić skrzynie biegów. Jeżeli jest z nią cokolwiek niepokojącego to nie warto kupować. Wato zaopatrzyć się w program FiatEcuScan, kabel ELM327 i podczas jazdy sprawdzić wszystkie parametry pracy, błędy. Przy okazji sprawdzisz sobie najprawdopodobniejszy przebieg. Na forum masz skarbnice wiedzy o tym co pisze poczytaj sobie. Posprawdzać korekty wtrysków, Posłuchać turbiny czy nie gwiżdże na ciepłym silniku. Jest tego trochę.

a to przebieg zapisuje sie gdzies na kompie na stałe, że nie można go zmienić?

Cytat:

---

Napisał marcin43210

a to przebieg zapisuje sie gdzies na kompie na stałe, że nie można go zmienić?

---

Poczytaj na forum bo jest o tym . Pozycja w programie FiatEcuScan nazywa się odometr chyba, Masz zapisane ilości przeglądów, ilości zmian oleju. Wpisz w wyszukiwarkę forum co Cie interesuje i dodaj 159 a wszystko znajdziesz.

Dodano po 3 minutes:

Jak będzie licznik cofnięty tylko na zegarze to kilka rzeczy można znaleźć w kompie.

Dodano po 2 minutes:

http://www.forum.alfaholicy.org/159_..._odomteru.html

Dziękuję Ci kolego:) w takim razie powoli trzeba odkładać $$$ i powoli oglądać oglosznia, szukać, czytać:)

Pamiętaj o jednej ważnej rzeczy. 159 z 2006 roku nie utrzymasz za te same pieniądze co Avensis (i inne auta) z 1999 roku. Musisz mieć 2x więcej pieniędzy na części i serwis. W nowych autach wszystko jest większe, cięższe i droższe (zerknij sobie tylko na ceny dwóch kompletów opon zima+lato oraz kompletu hamulców – spokojnie możesz 5000 zł na to wydać). Elementów do psucia się jest więcej niż w starych autach, a części do nowych aut są sporo droższe.

A ogłoszenia wertuj cały czas - czasem idzie trafić naprawdę fajne autko w bardzo okazyjnej cenie ;-) To, że auto ma odbiegającą od ceny rynkowej cenę nie znaczy, że trzeba je od razu skreślać.

Cytat:

---

Napisał jahu

Pamiętaj o jednej ważnej rzeczy. 159 z 2006 roku nie utrzymasz za te same pieniądze co Avensis (i inne auta) z 1999 roku. Musisz mieć 2x więcej pieniędzy na części i serwis. W nowych autach wszystko jest większe, cięższe i droższe (zerknij sobie tylko na ceny dwóch kompletów opon zima+lato oraz kompletu hamulców – spokojnie możesz 5000 zł na to wydać). Elementów do psucia się jest więcej niż w starych autach, a części do nowych aut są sporo droższe.

---

Przy alfie i felgach 16 (a raczej o takich myślę) to opony by były raczej 205/55 (mam rację?), czyli to co teraz mam w avensis, więc cena ta sama. Myślę, że opony to podobna cena, jeśli takie rozmary będę miał, natomiast hamulce - to wiadomo, że droższe, ale dużo rzeczy lubię robić sam, więc na robociźnie można zaoszczędzic i proste rzeczy robić samemu bo to dla mnie frajda:) Mechanika mam dobrego i znajomego, więc ceny roboty też kosmiczne nie są:)

Cytat:

---

Napisał marcin43210

Przy alfie i felgach 16 (a raczej o takich myślę) to opony by były raczej 205/55 (mam rację?)

---

Z tego co podaje producent, to alu 16" wychodziły od nich z 215/55. Pamiętaj, że część 159 fabrycznie miało 17" albo i więcej (ti).

No ja raczej celuje w 16... najwyżej z 17 zmienię. A jeśli dałbym 205/55 to może tak być czy nie? Nic obcierać nie będzie bo mniejsza opona, więc nie widzę przeciwwskazań, ale proszę o opinie kogoś , kto się bardziej zna:)

Cięzko stwierdz czy kupisz cos sensownego za 20k raczej celowal bym w okolice 23-25k to realna cena za rocznik 2006..
swoją kupiłem za23k , bardzo zadbana, przebieg 179k , niestety nawet takie zadbane auto z tym przebiegiem wymaga wkładu,
po 10k (6msc)
wymienialem amory tył + spręzyny , moglem wymienic same spężyny po pękła mi jedna, ale po co , wymieniłem też tacze i klocki bo były jeszcze orginalne ! zabieram sie za wymiane kolektora, bo lista juz dawno spadla , wiec jak dolicze jeszcze opony to przez pół roku dołozylem 4k do BARDZO ZADBANEJ sztuki z bardzo niskim jak na diesla przebiegiem 179k(8lat)
a juz mi cos zaczyna z przodu stukac bo tam jeszcze orginalny zawias jest..

moja rada ode mnie , przejedz się zdrową sztuka 159 by mieć chociaż porównanie jak powinna chodzić ( silnik i zawias)

omijaj te które wiszą na allegro dlużej jak od miesiąca .. sam kupowałem auto w połowie pazdziernika i jak wchodze na allegro to ciagle widze te same sztuki .. jak chocby bladoniebieskie kombi z 2009 roku :D:D

jesli znajdziesz alfe gdzies dalej jak 200km . popytaj po forum , moze ktos z nas mieszka bardzo blisko , sam sprawdzalem ostatnio alfe koledze który mieszkal 200km dalej / rodzynek z allegro okazal sie podrapanym zdzorem..

Cytat:

---

Napisał tobiasz1988

Cięzko stwierdz czy kupisz cos sensownego za 20k raczej celowal bym w okolice 23-25k to realna cena za rocznik 2006..
swoją kupiłem za23k , bardzo zadbana, przebieg 179k , niestety nawet takie zadbane auto z tym przebiegiem wymaga wkładu,
po 10k (6msc)
wymienialem amory tył + spręzyny , moglem wymienic same spężyny po pękła mi jedna, ale po co , wymieniłem też tacze i klocki bo były jeszcze orginalne ! zabieram sie za wymiane kolektora, bo lista juz dawno spadla , wiec jak dolicze jeszcze opony to przez pół roku dołozylem 4k do BARDZO ZADBANEJ sztuki z bardzo niskim jak na diesla przebiegiem 179k(8lat)
a juz mi cos zaczyna z przodu stukac bo tam jeszcze orginalny zawias jest..

moja rada ode mnie , przejedz się zdrową sztuka 159 by mieć chociaż porównanie jak powinna chodzić ( silnik i zawias)

omijaj te które wiszą na allegro dlużej jak od miesiąca .. sam kupowałem auto w połowie pazdziernika i jak wchodze na allegro to ciagle widze te same sztuki .. jak chocby bladoniebieskie kombi z 2009 roku :D:D

jesli znajdziesz alfe gdzies dalej jak 200km . popytaj po forum , moze ktos z nas mieszka bardzo blisko , sam sprawdzalem ostatnio alfe koledze który mieszkal 200km dalej / rodzynek z allegro okazal sie podrapanym zdzorem..

---

No to taką kwotę, o której mowisz, też biorę pod uwagę. Wiesz... jeśli miałbym doliczyć opony, hamulce, sprzeglo i reszte eksploatacji, co włożyłem w avensis to wyjdzie podobna suma... Ja nie robię wielkich przebiegów (około 15k rocznie), więc po wymianie opon, hamulcow to wystarczy mi to na baaaaardzo długo tak naprawdę.

Cytat:

---

Napisał marcin43210

No ja raczej celuje w 16... najwyżej z 17 zmienię. A jeśli dałbym 205/55 to może tak być czy nie? Nic obcierać nie będzie bo mniejsza opona, więc nie widzę przeciwwskazań, ale proszę o opinie kogoś , kto się bardziej zna:)

---

Bedziesz obcierac. Miska po asfalcie.

Cytat:

---

Napisał Falcon40

Bedziesz obcierac. Miska po asfalcie.

---

A widzisz... takiej opcji nie brałem pod uwagę:D Tylko zastanawia mnie czy przy tej szerokości (mowa o 205) bprofil będzie aż tak mniejszy, zeby napierniczać po asfalcie?;p 55% z 215mm to 118,25mm, natomiast 55% z 205 to 112,75mm czyli różnia to około 0.5cm...

Cytat:

---

Napisał marcin43210

A widzisz... takiej opcji nie brałem pod uwagę:D Tylko zastanawia mnie czy przy tej szerokości (mowa o 205) bprofil będzie aż tak mniejszy, zeby napierniczać po asfalcie?;p 55% z 215mm to 118,25mm, natomiast 55% z 205 to 112,75mm czyli różnia to około 0.5cm...

---

Z własnego doświadczenia (215/55/R16) – miską po asfalcie niekoniecznie, ale do wielu kolein należy podchodzić bardzo ostrożnie...

Cytat:

---

Napisał wojtekf

Z własnego doświadczenia (215/55/R16) – miską po asfalcie niekoniecznie, ale do wielu kolein należy podchodzić bardzo ostrożnie...

---

Tym akurat tak bardzo bym się nie przejmował bo nawet avensisem, który jest wysoki, bardzo uważam... nauczylem sie tak na golfie iv, który wszędzie ryje michą... Także w tej kwestii jestem ostrożny bardzo. Poza tym auto, tak jak pisałem wcześniej, najwięcej jeździłoby po A4, więc płasko:)