Napisał
Mongoose
Jedz z tym na gwarancje jak masz...
Prawnie przysługuje Ci zwrot kosztów od sprzedawcy za dojazd do miejsca, w którym jest realizowana/rozpatrzana gwarancja.
W oświadczeniu potrzebujesz
1. Dowód rejestracyjny - pojemnosc silnika, mase auta; na podstawie tego jest spalanie
2. Podajesz deklarowana ilosc przejechanych kilometrów w tą i spowrotem
3. Rachunek za paliwo, który odzwierciedla w/w punkty najlepiej z tankowania zaraz przed wyjazdem.
I to sie tyczy wyszystkiego, masz np. rowerowy 20km dalej najblizszy, kupiles tam rower i nie wiem, urwala sie przerzutka, idziesz, rzucasz to i prosisz o zwrot kasy, bo to nie powinno sie zepsuc, cokolwiek bys nie kupil masz prawo rzadac zwrotu kasy za dojazd na gwarancje.
Czytalem nawet o gosciu co kupil cos z allegro znad morza, a mieszkal na slasku, typ przed tym nie zabezpieczyl sie w reguliminie; tzn. reklamacja przesylkowa badz cos innego.
Typ pojechal nad morze i wystawil typowi rachunek za paliwo 600zl chyba i ten musiał zaplacic, przynajmniej mial darmowe paliwo na urlop ;)