Wysoka temperatura przy dużych prędkościach

Od jakiegoś czasu moja Alfa (2.0TS) dosyć mocno się grzeje w trasie. Przy prędkości ~140km/h temperatura na wskaźniku to ok. 105st. Przy większym obciążeniu temperatura rośnie (wczoraj rozpędziłem się do 180 na chwile i doszło do 3 kreski czyli chyba 110st.). W mieście problem raczej nie występuje, czasem wskazówka przekroczy 90st ale nie w takim stopniu.
Nie jestem pewny, ale wydaje mi się ze problem się pojawił po tym, jak przegoniłem kiedyś alfe na autostradzie (jakieś 10km z gazem w podłodze).
Płyn chłodniczy w normie, chłodnica przeczyszczona z syfu (przez chwile mi się wydawało ze to pomogło, ale po wczorajszej trasie stwierdzam, że jednak nie), wiatrak działa (choć przy takich prędkościach to i tak nie ma znaczenia). Wskaźnik pokazuje temperatury prawidłowo, sprawdzone na komputerze.
Do głowy mi przychodzą dwie rzeczy, termostat (nie otwiera się do końca?) albo pompa wody.
Co o tym sądzicie, macie jakoś inne pomysły? Jak to sprawdzić?
Czy dłuższą jazda z taką temperaturą silnika może mu jakoś zaszkodzić? Temperatura, wydaje mi się, że nie jest jeszcze "krytyczna" a pod koniec miesiąca jadę na wakacje, ponad 3000km w obie strony i fajnie byłoby wrócić bez przygód ;) Z góry dzięki za pomoc

Dłuższa jazda spowoduje uszkodzenie (odkształcenia) głowicy. Termostat sprawdź we wrzątku.... pompa wody moim zdaniem odpada.... sprawdź czy płynu ci nie ubywa ze zbiornika.

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

Niewydolna chłodnica. A po za tym 3 kreska czyli pierwsza za 90 to nie 110.

Zrób zdjęcie chlodnicy w szczególności dolnej części z obu stron i wrzuć tutaj. Spróbuj moze tez podświetlić ja na wylot latarka.

@misiekmnz - płynu nie ubywa, cały czas w normie. Termostat będę mógł sprawdzić w weekend najszybciej
@jaboleq - czyli twoim zdaniem chłodnica do wymiany? I ta 3 kreska (czwarta w zasadzie, między 90 i 130) to ile stopni?
@Marcin_M - fotki mało wyraźne może, postaram się jutro/w środę odkręcić kratkę i zrobić lepsze
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/155.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/156.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/157.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/158.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/159.jpg

To akurat jest chłodnica klimatyzacji :)

Zajrzyj tu:
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...mperatura.html
Masz tam fotki uszkodzonej chłodnicy.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

A tak, klimatyzacji, z rozpędu zrobiłem fotki bo tą chłodnicę czyściłem, kolega powiedział ze jak będzie zapchana to może nie przechodzić powietrze do drugiej chłodnicy. Jeszcze parę fotek.
Tak wygląda chłodnica klimy za scudettohttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/160.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/161.jpg
Trochę wyżej, chłodnica główna za grillem http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/162.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/163.jpg
Wydaje mi się, że wygląda w miarę dobrze, tutaj jeszcze fotki od strony wentylatora http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/164.jpghttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/08/165.jpg

Może chłodnica w środku gdzieś przytkana, jakieś jeszcze pomysły?

U mnie jest dokładnie tak samo. Wczoraj jechałem trasę podczas gdy na zewnątrz było 32st.C. Cały czas włączona klimatyzacja. Przy prędkości powyżej 140km/h temperatura mocno rosła. Chłodnicę mam świeżą (6 miesięcy). Niestety przy takich upałach z chłodnicy klimatyzacji wydziela się bardzo dużo ciepła, które wpada później do chłodnicy płynu. Zatem 32st.C które wpada do chłodnicy, jest jeszcze podgrzane przez chłodnicę klimy pewnie do ok 40st.C jak nie lepiej i dalej wpada do chłodnicy płynu. Nic na to nie poradzisz.

Z tym że przy wyłączonej klimatyzacji nie widziałem dużej różnicy. Co prawda nie wyłączyłem jej na długo (przy temperaturach powyżej 30st. nie chciałem narażać pasażerów na upały [emoji14]), max minutę, ale niewiele to zmieniało.

chłodnice bym obstawiał,albo pompa wody,jesli obydwa biegi wiatraka ci działają:)

a ja twierdze że termostat

W zeszłym roku przy 32° autostrada 160-170 temperatura u mnie była na równo 90° i tak przez 500 km.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Minuta to trochę za mało na ustabilizowanie układu.

Cóż. Pozostaje Ci wymienić chłodnicę, termostat, i pompę wody. Bo co innego zrobisz, diagnozy łatwo nie postawisz :) Ja to olewam, już i tak zbyt dużo hajsu na samochód poszło. A upały niedługo się skończą i problem minie. Zawsze można trochę zwolnić ze 180 do 140, straci się cenne 13 minut na 100 kilometrach podróży.

@monoholik - termostat raczej odpada, na postoju wskazówka stoi idealnie pionowo, na 90. Problem się robi pod obciążeniem.
@jaboleq - właśnie tak mi się wydaje, że przy takich prędkościach masa powietrza wpadającego w chłodnicę jest tak duża, że temperatura zewnętrzna nie powinna robić wielkiej różnicy (przynajmniej w naszym klimacie). A i dalej nie odpowiedziałeś, jakiej temperaturze odpowiada kreska na wskaźniku pomiędzy 90 i 130 st. ;)
@maciaba - nikt nie mówi o chęci podróżowania z prędkością 180km/h. Jak będę jechał do Włoch, to i tak prędkości powyżej 130 alfa nie uświadczy.

Tego nie wiadomo ale podejżewam, że 100°.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał jaboleq

W zeszłym roku przy 32° autostrada 160-170 temperatura u mnie była na równo 90° i tak przez 500 km.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---

disel jest bardziej stabilny z temperaturą

Odgrzeję kotleta, bo mam dokładnie to samo. 1.8 T.S. w budzie FL - lecąc do 130km/h wskaźnik może delikatnie wychyla się ponad 90st. Przy stałej powyżej 140 - dochodzi prawie do następnej kreski. A skoro jedna to 90 a max to 130 - śmiem twierdzić, że ta pomiędzy to 110st (tak na logikę). Rozrząd był robiony kompletny z pompą jakieś 30kkm temu przez poprzedniego właściciela, więc pompę wody chyba jednak bym odpuścił. Poza tym jak już pisałem - problem pojawia się przy prędkościach >140km/h

Ja miałem kiedyś takie wzrosty temperatury (GT 3,2), winna była pompa wody, -wirnik plastikowy był pęknięty i pewnie obracał się na wale.

Cytat:

---

Napisał robol

A skoro jedna to 90 a max to 130 - śmiem twierdzić, że ta pomiędzy to 110st (tak na logikę).

---

Na logikę tak, ale w tym przypadku jest inaczej :P Po postach użytkowanika [MENTION=10547]jaboleq[/MENTION] sam to sprawdziłem z komputerem i temperatury przy poszczególnych kreskach to około 50, 80, 90, 100, 130. Więc jeśli dochodzi do 4-tej, to znaczy że temperatura wynosi około 100 stopni. To jeszcze jest bez tragedii, gorzej jakby wychodziło mocno za tą kreskę.
Co do tematu i rozwiązania, ja w końcu pogodziłem się z takim stanem. Wymieniłem termostat, pompę wody i w zasadzie została tylko chłodnica i na 99% stawiam że to ona była winna. Nie odprowadzała tyle ciepła ile powinna, stąd też taki wzrost temperatury.

Te temperatury podawane na kompie/wskaźniku zależą od tego, co wskaże czujnik w termostacie, a one chyba są kalibrowane przez jakiegoś ślepego dziada bez nogi :). U mnie w TSie kreska na 90C to na kompie 95-98C. Milimetr-półtora za nią, to na kompie 103C :).

Nie wiem, czy wyprodukowanie w wielu egzemplarzach wiarygodnego czujnika temperatury cieczy jest takie trudne, czy co, ale zauważcie, że w wielu innych autach wskaźnik już po chwili po uruchomieniu silnika pokazuje 90C niezależnie od okoliczności (nie widać momentu puszczenia cieczy na duży obieg, gdzie przecież jej temperatura spada z zetknięciem z zimną chłodnicą), zatem być może producenci aut są świadomi tych rozbieżności w odczycie z czujników, i ustawiają wskaźnik kabinowy na 90C gdy rzeczywista temperatura jest między, nie wiem, 75-110C - pokazuje na 90C, jest dobrze, jedź pan i nie zawracaj głowy :).