Napisał
viader
Myślę, że żaden klubowicz by swojej wychuchanej 166 za nędzne 17 tyś nie sprzedał i żadna też nie jest idealna i bez wkładu bo w 166 zawsze jest coś do zrobienia. Zrobisz jedno to zaraz coś innego trzeba poprawiać. Za tą kwotę możesz znaleźć auto przyzwoite ale do dalszego dopieszczania. Bez wkładu to bywają (nie zawsze) auta nowe, z salonu. Wyeliminowanie typowych usterek 166 i sam pakiet startowy to są grube tysiące złotych. I albo kupisz auto, przy którym jeszcze nic nie było robione, więc prędzej czy później wszystko sam naprawisz albo kupisz auto, które ktoś już od dłuższego czasu wyprowadza na prostą ale wtedy nie sprzeda za takie pieniądze. Jaki byłby racjonalny sens sprzedawania auta, w którym jest tip top zawias, nowy rozrząd, doprowadzony do dobrego stanu silnik i skrzynia aby uzyskać marne grosze, za które nawet przyzwoitego golfa nie kupisz? Nastawiaj się na to, że za tę kwotę kupisz dobrą bazę do dalszych prac. Ale kup inne auto podobnej klasy, dowolnej marki za te pieniądze i licz, że będzie bez wkładu. Powodzenia!