Dziwne zachowanie hamulca!!??

Witam koledzy mam taki problem:
Przy wolnej jeździe najczęściej przy dojeżdżaniu do skrzyżowania przy lekkim przytrzymywaniu hamulca, pedał zaczyna mi wariować, a mianowicie dziwnie drży i słychać jakby ABS się załączał...

Dodam, że problem ten pojawił się po odbiorze auta od mechanika (wymiana górnych wahaczy). Gdy zajechałem do niego aby naprawił co zepsuł :P, wsiadł ze mną do auta i przejechaliśmy się kawałek. Po czym powiedział mi, że pewnie któryś z czujników się zabrudził i tak jakby ABS się na pół włączał... Po czym zjechał na pobocze przy sporej prędkości i wdepnął hamulec, aż ABS się włączył ten "prawidłowy". Nie miał wtedy czasu, żeby odkręcać koła i kazał mi przyjechać za 3 dni. Gdy od niego odjechałem problem zniknął. Jeździłem tak z tydzień i wczoraj znów pojawił się ten sam problem może coś poradzicie...

Moje auto 156 1.9 JTD 2000r

Możesz podłączyć go pod kompa i będziesz wiedzieć z którym kołem coś się dzieje, albo na chybił trafił w koło gdzie zmieniał wahacz zdemontuj koło odkręć zacisk hamulca, zdejmij tarcze i wyczyść wszystko jak należy. A kontrolka od ABS w tej sytuacji się nie pali?

Sprawdź geometrię, mogła uciec z przodu po wymianie wahaczy i potrafi wtedy ABS głupieć. Miałem u siebie tego typu sytuację, poleciała tulejka wahacza poprzecznego z tyłu odpowiedzialna za zbieżność, przy hamowaniu tył tracił geometrię i jedno koło jakoś dziwnie przy hamowaniu sie zachowywało efekt drżący pedał ...

1. Kontrolka się nie zapala...
2. Właśnie, że mam zrobioną geometrię i z tyłu wogóle był problem z ustawieniem, bo właśnie jakaś tuleja jest zapieczona... :/

Cytat:

---

Napisał idek1984

2. Właśnie, że mam zrobioną geometrię i z tyłu wogóle był problem z ustawieniem, bo właśnie jakaś tuleja jest zapieczona... :/

---

Jednak drążyłbym ten temat czy na pewno zrobili to OK.

Podłączam się pod pytanie, w mojej Alfie występuje dokładnie taki sam problem. Przy powolnej jeździe i lekkim naciśnięciu hamulca jakby włączał się ABS, chociaż wiadomo, że jest jeszcze dużo przyczepności. To samo dzieje się przy cofaniu. Kontrolka ABS się nie pali. Ktoś wie co to może być? Czy jest gdzieś opis diagnostyki ABSu przez komputer?

najlepiej jechac do mechanika niech zdiagnozuje, warto też podłączyć się do kompa

moze sie myle ale ja bym zaczal szukanie od vacum moze jakies podcisnienie siada jakis wezyk pekniety wyciek na pompie itp.

Witam,ja tez mam cos w podobie,czasami przy lekkim hamowaniu np. dojezdzanie do skrzyzowania,lekko mi w pedał "tryknie" ABS. Jednak sa to bardzo sporadyczne przypadki. Ja jestem jednak zdania ze chyba "ten model tak ma.." bo raczej wszystkie podzespoly mam ok,zbierznosc sprawdzoną,nic nie zapieczone,wezyki całe. Moze to jest tak jak z tym przeciwmgłowym z tyłu zapalajacym sie samoczynnie w jesienne,wilgotne dni. Byl taki temat,odezwało sie ze 20 osób co tak ma :P A tak na powaznie jeszcze wracajac do tematu zauwarzyłem tez z tym hamulcem ze przewarznie dzieje sie tak po szybszej jezdzie i szybkim zbieraniu zakretów,troche wyhamuje i nic,dojezdzam juz powoli wcisne jeszcze raz pedał i "tryk",jak by dopompowuje

Cytat:

---

Napisał michal_lc4

Witam,ja tez mam cos w podobie,czasami przy lekkim hamowaniu np. dojezdzanie do skrzyzowania,lekko mi w pedał "tryknie" ABS. Jednak sa to bardzo sporadyczne przypadki. Ja jestem jednak zdania ze chyba "ten model tak ma.." bo raczej wszystkie podzespoly mam ok,zbierznosc sprawdzoną,nic nie zapieczone,wezyki całe. Moze to jest tak jak z tym przeciwmgłowym z tyłu zapalajacym sie samoczynnie w jesienne,wilgotne dni. Byl taki temat,odezwało sie ze 20 osób co tak ma :P A tak na powaznie jeszcze wracajac do tematu zauwarzyłem tez z tym hamulcem ze przewarznie dzieje sie tak po szybszej jezdzie i szybkim zbieraniu zakretów,troche wyhamuje i nic,dojezdzam juz powoli wcisne jeszcze raz pedał i "tryk",jak by dopompowuje

---

Niestety te modele tak nie maja przy sprawnym ABS-ie nie ma prawa przy delikatnym hamowaniu się włączać, albo któreś koło skacze jak kangur i dlatego się włącza lub jest coś nie teges ze sterownikiem lub czujnikami.

Bedziemy patrzec,przy zblizajacej sie okazji wymiany klocków ham. wyczyszcze sensorki od abs-u,moze to to,bo tam tez lubi byc "pieknie",chociaż objawu zakłóceń nie miałem od dobrego miesiąca. Że ten model tak ma,to było z lekkim "przymrużeniem oka"...

Witam

U mnie podobne zachowanie, zaczęło się chyba po wymianie dolnego wahacza i łączników stabilizatora.
Wyjechałem od mechanika, i przy dojeżdżaniu do krzyżówki zahamowałem mocniej, po czym odczułem jak by klocki były zdarte, lub załączył się abs, ale kontrolka się nie zaświeciła i było dość sucho, w pedale nie było czuć tego drgania a uczucie jak by klocek po tarczy się przesuwał... Mam to ciągle, w ostatnim momencie hamowania tuż przed zatrzymaniem auta... Byłem już na sprawdzeniu zbieżności, nie pomogło...
Jadę dziś na komputer może tam coś pokaże...

Cytat:

---

Napisał bat25

Jadę dziś na komputer może tam coś pokaże...

---

Jak się kontrolka na stałe nie świeci to się błąd nie pokaże - komputer ABS wykrywa, że znów wszystko jest ok i usuwa błąd.
U mnie dopiero jak się na stałe zaświecił to można było zczytać kod błędu (jeśli kontrolka zgasła mimo, że nic nie robiłem, błędu też już nie było).
Najczęstsza przyczyna to zabrudzona koronka na piaście lub padnięty czujnik.

Pisałeś, że z zawieszeniem było robione - mi kiedyś na przeglądzie technicznym gość uszkodził brechą czujnik przy weryfikacji zawieszenia...

Witam

Byłem na kompie i żadnego błędu...
Trochę mokro więc mówienie elektrykowi o abs było trochę dziwne... :)
Ale poradził sprawdzić najpierw hamulce, więc byłem w stacji kontroli, wszystko ekstra, b. minimalne różnice pomiędzy kołami.
Przy okazji dowiedziałem się że amortyzatory (które wymieniałem w lato) już powoli padają, tzn tylko jeden:(

Więc z waszych wypowiedzi wynika że jednak może to być zabrudzony czujnik abs lub jego wymiana?

Cytat:

---

Napisał bat25

Więc z waszych wypowiedzi wynika że jednak może to być zabrudzony czujnik abs lub jego wymiana?

---

Jeśli wymieniać to który? Ja zmierzyłbym oporność każdego czujnika i sprawdził, czy któryś nie "odstaje" od reszty.

Dobra byłem u elektryka, odłączył bezpiecznik abs i nie ma problemu, czyli jednak te czujniki, jak tylko będzie czas odstawię mu auto niech podepnie się do wszystkich i sprawdzi.
Bardzo dziękuję za wszelkie podpowiedzi, jak tylko auto będzie zrobione to dopisze co i jak, choć Wy już to wiecie:)

Pozdrawiam

hmmm, sprawdzanie oporności może jednak nie być dobrą metodą w alfie.
Sprawdzałem właśnie u siebie i na przednich czujnikach mam kompletnie różne oporności (jeden z czujników pochodzi z nowszej wersji i to z odwrotnej strony ale chyba nie ma to znaczenia ? Musiałem tylko przeciąć i połączyć kabelki do wtyczki starego typu. ABS działa poprawnie ...
Jeden czujnik pokazuje ze 100kohm, drugi z 20 MOhm (w dodatku na tym drugim (oryginalnym) opór występuje tylko w jednym kierunku, jak podepnę omomierz odwrotnie nic nie wykazuje... Jak dla mnie zagadka...)



Znalazłem taki temat, z którego wynika, że nie jest to dobry sposób na weryfikację czujników:
http://www.forum.alfaholicy.org/166/...zystancja.html
Co ciekawe w jednym z poprzednich aut tak sprawdzałem i wyszło ...

Elektryk kazał się wstrzymać z tymi pomiarami ze względu na słaby amortyzator...
Czy może to faktycznie mieć jakiś związek...?
W końcu amor nie padł tak z dnia na dzień...
A właśnie z dnia na dzień wyskoczył ten problem z hamulcem...