Kilka pytań co do wnętrza 156

Witam. Jako ze mam w planach kupno owego modelu jakim jest alfa 156 rocznik od 1999 do 2001 tz ten przed liftem z silnikiem diesla 1.9 lub 2.4 to jeszcze nie wiadome mam kilka pytan co do paru dla mnie istotnych rzeczy i chodzi tu raczej o wnętrze tego autka.szukam auta z czarna skórzana tapicerka ciemna obrecza kierownicy tzn nie z ta "drewniana" i czarnym lub srebrnym kokpitem także chodzi by nie byl "drewniany" i tu caly probem bo jak juz jes skórzana tapicerka to kierownica i kokpit jest "drewniany" a jak jes ciemna kierownica i srebrny kokpit to fotele obite zwyklym materialem. i tu wysowa sie moje pytanie czy jes mozliwosc wymienienia tej drewnianej obreczy kierownicy jak i kokpitu na te o ktorych pisalem powyżej? czy to jes wymienne? z tego drewna
http://photos01.otomoto.pl/photos/or...13632608_4.jpg
na takie?

http://photos03.otomoto.pl/photos/or...12207206_6.jpg


szukam takiego jak powyrzej ale zastanawialem sie czy nie latwiej bedzie kupic w drewnie ze skórzanymi fotelam i samemu zmienic kierownice i kokpit? co o tym sadzicie?

chyba tak bedzie najlepiej, duzo z tym roboty nie ma.

Cytat:

---

Napisał SIMON

zastanawialem sie czy nie latwiej bedzie kupic w drewnie ze skórzanymi fotelam i samemu zmienic kierownice i kokpit? co o tym sadzicie?

---

Temat demontazu kokpitu znajdziesz przy temacie wymiany zarowek podswietlenia przelacznikow nawiewu... niech bedzie, ze z godzinka roboty.
Kierownica. Zakladajac scenariusz: odlaczasz aku, sciagasz poduszke, odkrecach kierownice... i z nowa w druga strone, to strzelam, ze to jakies 20 minut roboty.

Zawsze mozesz tez kupic fotele, kanape i boczki w skorze za jakies 7 stowek, ale roboty IMHO bedziesz mial spooooro wiecej (no i drozej).

albo dac do obszycia skora ale to pewnie bedzie sporo kosztowalo

---------- Post dodany o godzinie 19:58 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 19:43 ----------

a i tak poza tematem tapicerek. znalazlem filmik na joutube i ciekawi mnie czy gosciu zeby w taki sposob wkaponowac ekranik od dvd wycinal samemu w tym plastiku "dziurę". czy mozna takie kupic ze specjalnym otworem ?
http://www.youtube.com/watch?v=B1icajpLh_k&NR=1

Swoja droga, tak z doswiadczenia wlasnego powiem, ze wbrew pozorom i zdjeciom, wykonczenie drewniane, na zywo prezentuje sie naprawde fajnie ;)

Ja bym jednak szukał dobrego egzemplarza niezależnie od wersji kolorystycznej i tapicerki. Wszystko to da się wymienić dużo mniejszym kosztem niż naprawy zaniedbanego samochodu:P

Cytat:

---

Napisał KamilP

Ja bym jednak szukał dobrego egzemplarza niezależnie od wersji kolorystycznej i tapicerki. Wszystko to da się wymienić dużo mniejszym kosztem niż naprawy zaniedbanego samochodu:P

---

Dokładnie tak szukaj zadbanego egzemplarza a zamiast na naprawy wydasz kasę na dopieszczenie alfy:)

tak tez wlasnie myslalem ze serodek zawsze mozna zmienic. a wie ktos moze cos co do tego filmiku? czy mozna kupic taki gotowy kokpit z miejscem na ekranik dvd?? aha i rolek jak tam sie sprawuje 2.4 jtd? to prawda co do tego ze nie pali tak wiele? bo prawdopodobnie takiej bede szukal :P

to prawda ze latwiej jest w pozniejszym czasie zmienic np kierownice niz na chama szukac w "pelnej" opcji tak jak ja to robilem co trwalo niecałe 2miesiace i kupiłem benzyniaka chcac diesla... pozdro i powodzenia w szukaniu.

Drewienko robi wrażenie (mam tak u siebie).
Te czarne to takie jakieś nijakie.
Kup 2,4.
Ja nie kupiłem i żałuje. ale za rok będzie.

Ja mam 2.4Jtd 100kW, co do spalania ,to faktycznie pali mało jak na taką pojemność.
A co do drewna i skóry.. hmm
Poprzednią Alfe 156 miałem z jasną skórą i srebrnym kokpitem,
Obecną mam z bananową skórą i drewnem i w sumie drewno bardziej przypadło mi do gustu... na żywo wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach... więc jak kupisz w drewnie to pewnie juz nie bedziesz chciał tego zmieniać..;)

Cytat:

---

Napisał Jarek`

na żywo wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach...

---

Potwierdzam calkowicie! Ogladajac zdjecia zalamywlem rece nad tym "drewnianym" wykonczeniem - po obejrzeniu doszedlem do wniosku ze nie tak zle, po kilku dniach sie oswoilem. Ale i tak mam skorzana kierownice i galke na podmianke. Brakuje tylko konsoli srodkowej...

ja chciałem w sportpacku.. jednak kupilem z drewnem i jestem bardzo zadowolony, szczególnie z kierownicy która swietnie leży w rękach i jest bardzo przyjemna w dotyku

SIMON dlaczego pisząc o kierownicy piszesz drewniana w cudzysłowie???Mam sportpacka ze skórzaną kierownica ale ta drewniana(to jest drewno!)jest na pewno ładniejsza.

Drewniana przede wszystkim przyjemniejsza w dotyku (jak dla mnie ;)). Jechałem ostatnio 156-tką ze skórzaną i uznałem, że drewniana lepsza :)

Nie wiem co Wy widzicie w tej boazerii. Jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem to była waśnie eksmisja drewna z Alfy.
Pomijając już kwestie estetyczne. Kierownica drewniana ma jedną zasadniczą wadę. pod wpływem potu przy długiej jeździe staje się śliska.
W tym linku
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...lla_156_a.html

są fotki mojej z drewnem i bez.
Już wizualnie widać różnicę. Z tym ze ja nie wymieniałem środkowej konsoli , ale po zdemontowaniu dałem do lakierni gdzie ładnie pociągnięto mi ją czarnym matem,

Cytat:

---

Napisał RobertWroc

Nie wiem co Wy widzicie w tej boazerii. Jedną z pierwszych rzeczy jakie zrobiłem to była waśnie eksmisja drewna z Alfy.
Pomijając już kwestie estetyczne. Kierownica drewniana ma jedną zasadniczą wadę. pod wpływem potu przy długiej jeździe staje się śliska.
W tym linku
http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...lla_156_a.html

są fotki mojej z drewnem i bez.
Już wizualnie widać różnicę. Z tym że ja nie wymieniałem środkowej konsoli , ale po zdemontowaniu dałem do lakierni gdzie ładnie pociągnięto mi ją czarnym matem,

---

Nooooooo lakierowana konsolka prezentuje się elegancko... Szczególnie przy tych zegarach... ALE... do jasnej skóry - którą miałem - nijak nie pasowałaby mi konsola CARBON, czy ALU... + skórzana kierownica

Xenocyd jeździ teraz "moją" i planował chyba zmieniać ;) Jak pochwali się kiedyś fotkami, to ocenię ;)

Cytat:

---

Napisał RobertWroc

...
Pomijając już kwestie estetyczne. Kierownica drewniana ma jedną zasadniczą wadę. pod wpływem potu przy długiej jeździe staje się śliska...

---

No, a zastanów się teraz gdzie się podziewa ten pot, złuszczony naskórek i brud po dłuższej jeździe z kierownicą skórzaną ? ;)

Pomijając to, że to cecha osobniczo zmienna, to jak się powiedziało A (drewniana kierownica) i jeżdżąc tak, że powoduje to spore pocenie się rąk, wypadłoby powiedzieć B i postarać się o jakieś stylowe rękawiczki skórzane. (osobiście nie posiadam, ale ja jeżdżę spokojnie, choć gdybym gdzieś jakieś fajne znalazł to czemu nie - lata 70te, 125p ze śliską kierownicą i rękawiczki- miało to swój urok :) ).
Jeździłem kilka lat z kierownicą skórzaną w 156, teraz z drewnianą - "chwytność" faktycznie lepsza, nie ma co dyskutowac, ale przyjemność prowadzenia dla delektowania się nią i wygląd - drewno, taka namiastka dawnych Alf, jak najbardziej w nich pasuje.
http://www.cuoresportivo.pl/_m/gfx/156/_14_.jpg

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

No, a zastanów się teraz gdzie się podziewa ten pot, złuszczony naskórek i brud po dłuższej jeździe z kierownicą skórzaną ? ;)

---

No raczej nie wsiąka w kierownicę...
Skóra, w przeciwieństwie do drewna lakierowanego jest lekko porowata, więc nie ma możliwości powstania "filmu olejowego"
i obawy, że Ci kółko ucieknie z ręki podczas zakrętu.Tym bardziej, że ja nauczyłem się kierować jedną ręką (bez zimnego łokcia ;) )

Ale masz rację drewno wygląda stylowo taki oldskul,

Powiem tak, mam i skórzaną kierownice w 156, mam i drewno ;] Wolę drewno. na codzień do jazdy po mieście osobiście dla mnie dużo praktyczniejsze. nie pozostaje na niej pot/brud/naskórek, nie wyciera się przy manewrach jedna ręką na parkingach.

Ten kto twierdzi że na drewnie ręce się pocą i kierownica ucieka z rąk albo nie jeździł z drewnianą kierownicą albo niech idzie do odpowiedniego lekarza ;]

Cytat:

---

Napisał Barus91

Xenocyd jeździ teraz "moją" i planował chyba zmieniać ;) Jak pochwali się kiedyś fotkami, to ocenię ;)

---

Planowal :)
Nawet kupil skorzana kierownice i galke, tropil konsole srodkowa... i na tym sie skonczylo :P
Galke wymienilem, bo drewniana jakas wielka i nieporeczna dla mnie byla - reszta zostala w wydaniu drewnianym.
Zastanawiam sie nad zmiana dalej, ale zapal i chec zrobienia tego "na juz" minela - przyzwyczailem sie do stanu zastanego i juz mnie nie denerwuje - kierownica fajnie lezy w rekach a na konsole srodkowa za czesto nie patrze (tylko rzut oka czy silnik juz sie nagrzal zeby wiedziec czy mozna juz krecic wyzej, hehe).
Z jasna skora to faktycznie dziala - nawet znajomi stwierdzili, ze to jedno z niewielu drewnianych wnetrz, ktore nie wyglada zle. Szkoda tylko, ze konsola jest plastikowa.

Cytat:

---

Napisał Andrzejsr

No, a zastanów się teraz gdzie się podziewa ten pot, złuszczony naskórek i brud po dłuższej jeździe z kierownicą skórzaną ? ;)
Pomijając to, że to cecha osobniczo zmienna

---

Wiec przy uzytkowaniu drewnianej - gdzie on pozostaje? na dloniach ?
- ten argument tylko sugeruje o potrzebie zachowania higieny - a nie wyzszosci drewna.

Cytat:

---

Napisał GrzesiekK.

... nie pozostaje na niej pot/brud/naskórek, nie wyciera się przy manewrach jedna ręką na parkingach.

---

Witam,

Smię twierdzic, ze " pot/brud/naskórek" jest tyle samo na drewnianej co skorzanej kierownicy:
- nalezy dbac o higiene
- nie utożsamiać skory z gąbką



Osobiscie prefeuje skore
i na wlasnym egzemplarzu nie dostrzegam sladow "pot/brud/naskórek"
byc moze dlatego, ze:
- nie dokonuje manewrow jedna reka(nawet cofajac), ktore moglyby skutkowac uszkodzeniami/przetarciami skory, w ktore wnikalby "pot/brud/naskórek"
(zgodze sie ze drewno jest na takie praktyki bardziej odporne)
- nie mam dermatologicznych problemow z potliwoscia dloni/ciala
- i po prostu systematycznie pielegnuje skore w samochodzie
(zgodzę się ze drewno chyba nie wymaga tak częstej pielęgnacji)

Wiec faktycznie - skora jest bardziej "wymagająca w użytkowaniu" - ale ja polecam właśnie ją :)
(powiedzialbym, ze nie tylko skora ale cala AR156 jest pojazdem, ktory jest bardziej wymagajacym od uzytkownika - w porownaniu z innymi mu odpowiadajacymi pojazdami :) )


A wracajac do wlasciwego watku tematu
- chcialbym wspomniec, ze czescia pelnego sportpack'u byly panele a'la carbon i czarne tarcze licznikow z czerwo-pomarańczowymi cyframi.
http://www.auto-motor-i-sport.pl/m/1...cc0f75e41f.jpg

Ten wariant nie byl chyba w watku poruszany.

Pozdrawiam !

A ja jeszcze ze swojej strony dodam jedną wielką wadę drewnianej kierownicy: rozłążąca się osłona airbagu. Paskudnie to wygląda...

Co do carbonu...myślałem nad nim, ale
1 ciężko dostać
2 głupio by wyglądał w nie sportpacku, coś jak naklejka MPower na BMW 1.6

u mnie tak wygląda czarno-czerwone liczniki +czarna deska+skórzana kierownica.

Witam. Ja jak przymierzałem się do swojej i zobaczyłem zdjęcie środka pierwsza myśl jaka przyszla mi do głowy to: jak wywalić to drewno? Dodam tylko, że mam wszystko w drewnie poza kierownicą, ktora jest w czarnej skórze, tak jak fotele. Nie wiem czy powinna być skóra czy drewno, ale jak wsiadłem to odrazu mi sie spodobało. "drewniany plastik" nie jest może fotogeniczny ale na żywo wygląda super. Zdecydowanie lepiej jak srebrny kicz i innych wersjach. Jedyna jeszcze grzechu warta konsola środkowa to "carbon" ze sportpacka. A co do kierownicy to szlachetniej wygląda drewniana po FL. Taka pół skóra pół drewno coś na wzór 166. I taka by mi "pasiła". stąd moje pytanie: czy można założyć kierownicę po FL do auta sprzed FL. Głównie chodzi mi o poduszkę. I oczywiście starając się dobrać kolor drewna. Pozdrawiam.

a ja mam gdzies ceny z 2001 roku co i za ile trzebabyło dopłacic, aby miec kierownice skórzaną lub drewnianą i frewniana była droższa. Ja mam i drewnianą i skórzaną i jakos lepiej mi sie jezdzi z drewnianą no i znajomi pytają o nią:)