Tak się bawiłem opcjami stojąc w korku i z ciekawości albo z głupoty włączyłem dźwiękowe powiadamianie o niezapiętych pasach bezpieczeństwa.
I teraz, rzecz dla mnie niezrozumiała - Nie można tego wyłączyć z powrotem? Po załączeniu, opcja ZNIKNĘŁA z menu zupełnie??? Czy może ze mną jest coś nie tak? Jak mam to bimbanie wyłączyć?
Kolego, używamy funkcji SZUKAJ.
Rozwiązanie Twojego problemu - http://www.forum.alfaholicy.org/159_...tml#post771983
Tak kolego, znam tą funkcję. Używam regularnie. Ale dziękuję i tak za podpowiedź, bardzo to miło z Twojej strony.Cytat:
Kolego, używamy funkcji SZUKAJ.
Może popełniłem błąd i powinienem inaczej sformułować pytanie - "jakich słów kluczowych używać w wyszukiwarce aby znaleźć odpowiedź na przedstawiony przeze mnie problem bo te oczywiste nie działają."
No bo również w podanym przez Ciebie linku, trzeba wybitnie umieć czytać między wierszami aby znaleźć że tam się kryje odpowiedź.
W każdym razie naprowadziłeś mnie już, więc zasłużyłeś na podziękowania. Myślę że dalej już sobie poradzę.
szerokości
Kiedyś się piekliłem za nieużywanie funkcji SZUKAJ - dzisiaj już trochę mniej;)
Co do tego linku który Ci podałem to w sumie powinienem podlinkować Ci post wcześniejszy z tamtego tematu, w którym jest sformułowane pytanie o sposób wyłączenia "brzęczyka", ale pytałeś o rozwiązanie, więc skierowałem Cię wprost do odpowiedzi na Twoje pytanie. Wierzyłem w Twoją bystrość i jak widać nie zawiodłem się;)
Aha, jeszcze jedno - funkcja deaktywacji "brzęczyka" dostępna jest w FES'ach bodajże od wersji 2.8 wzwyż (niech mnie ktoś poprawi jeżeli się mylę, ale tak wyczytałem z zakładki History na stronie FES'a - 01/05/2011 - Version 2.8 - Support for Siemens Instrument Panel (159/Brera))
Instrukcja obsługi podaje coś takiego:Cytat:
Napisał justyn
"Ostrzeżenie akustyczne można dezaktywować czasowo za pomocą następującej procedury:
❒ zapiąć pasy bezpieczeństwa przednie;
❒ włożyć kluczyk elektroniczny do wyłącznika zapłonu;
❒ rozpiąć jeden z przednich pasów bezpieczeństwa pomiędzy 20 sekundami a 1 minutą.
Ta procedura będzie ważna do następnego uruchomienia silnika.
Aby dezaktywować na stałe zwrócić się do ASO Alfa Romeo.
Możliwe jest reaktywacja systemu „sygnalizacji zapiętego
pasa bezpieczeństwa” wyłącznie poprzez „Menu ustawień” na wyświetlaczu
(patrz „Wyświetlacz wielofunkcyjny rekonfigurowany”
w rozdziale „Deska rozdzielcza i sterowanie”). "
Wynika z tego że ktoś przed tobą dezaktywował to w serwisie.
Żeby było śmieszniej to samemu można to zawsze włączyć, ale wyłączyć na stałe już tylko przez magika z kompem.
PS
Nie wszyscy muszą wiedzieć co to są interface, FES, ELM327, ale zawsze można walnąć slangiem "fachowcóf"
Witam ja mam od roku wersję 2.7 w pełnej opcji z rejestracją i ogarnia wszystkie ustawienia AR, nawet bawiłem się kiedyś jak miałem Stilo to uruchamiałem kierunki do alarmu
rafik to moze wylaczys mi to pikotko od pasow,skad jestes?
Eh, nabyłem interface, ściągnąłem FES'a a tu mi się okazuje że trzeba mieć płatną wersję programu... No żesz kur... wychodzi na to że głupie bimbanie będzie mnie 300zł kosztować?! Może sie znajdzie jakaś przyjazna dusza z Poznania z pełną wersją FES'a?
ja mam kable i pełnego FESA 3.3, ale jutro po południu wyjeżdżam więc najwcześniej w poniedziałek możemy podziałać z tematem. Z której części Poznania jesteś?
kolego a moze i ja sie podepne do tematu ale w przyszlym tygodniu,da rade i ile sobie wolasz za taka usluge?:)
wcześniej jeszcze tego nie wyłączałem, ale jak bawiłem się FESem to widzałem tą opcję, więc myślę, że nie powinno być problemu. myślę, że jak podjedziesz do Poznania z browarkiem to będzie ok ;)
ok,dam znac i dostosuje sie do ciebie:)a gadzecik masz w prezencie:)
A czy przez tego FESA mozna zmienic jezyk menu:)niestety jest ich kilka ale bez polskiego:(
Niestety jeszcze nie, tylko serwis. Taka usługa chyba ze 200zł jak się nie mylę.Cytat:
Napisał misiu7911
Ale czegoś nie rozumiem. To ty jeździsz bez zapietych pasów, ze ci non stop pika?
czesto pokonuje krotkie odcinki,a pasy to jakos nie dla mnie.tym bardziej zima,w kurtce itp:)
Misiu -jako osoba na co dzień zajmująca się min bezpieczeństwem w ruchu drogowym - nie rozumiem takich osób jak Ty. Mi jakoś jazda w kurtce nie przeszkadza w zapięciu pasów, a jak mam problem to zdejmuję kurtkę.
Misiu to zapnij pas(bez kierowcy na fotelu) i siadaj na nim.
albo kup sobie sama ta klamre i wepnij ja.Ja tez zawsze zapinam pasy i w niczym mi to nie przeszkadza-nawet kurtka:) ale kazdy jest panem swego losu.Pozdrawiam
tak wlasnie zrobie,kupie sobie klamre dopuki nie zlikwiduje przez FESA,
Też mi się tak wydaje, klamrę można wypiąć i zapiąć pas na wypadek "niebieskich". to praktyczniejsze niż mój pomysł z zapinaniem pasa i siadania na nim, ale z drugiej strony wielu kierowcom pasy uratowały życie i nie ważne czy podjeżdżali kawałek czy jechali kilkaset kilometrów. Nie znamy dnia i godziny. Także misiu świeć przykładem, nie kombinuj, tylko zapinaj pasy!!!Cytat:
Napisał misiu7911
Po co kombinować z jakąś klamrą? Pod siedzeniami są wtyczki wystarczy odpowiednia wypiąć (byle nie tą od napinacza pasa). W kilku autach jakie znam (min w miciaku) styki są zwarte w stanie "spoczynku". Wpięcie klamry je rozwiera, odpięcie powoduje rozwarcie na stałe i po problemie. Różnica u mnie jest taka że po wyłączeniu programem świeci kontrolka pasa, odpięcie wtyczką symuluje stałe zapięcie.Cytat:
Napisał radzik2908
No to jak nie zapinasz pasow to wylacz tez poduszki, bo inaczej cie zabija.
Dokładnie, idźmy dalej, zdemontujmy poduszki i sprzedajmy je, będzie trochę grosza na nową... trumnę!Cytat:
Napisał oops2k
a czy niejest tak ze jak niemam zapietych pasow to poduszki nie wystrzela?Mialem to zostawic dla siebie ale jestem tutaj z wami tylko dlatego ,ze kiedys wlasnie niemialem zapietych pasow.Wiem ,ze to maly procent takich przypadkow ale akurat ja w nim bylem:)Szczerze piszac to mysle ze wiele % kierowcow zapina pasy tylko dlatego aby niezaplacic mandatu.Moim skromnym zdaniem powinien to byc wolny wybor,podobnie jak palenie i inne uzywki,chce sie truc to pale,chce ucierpiec w wypadku lub zginac moj wybor.Przy paleniu jest o tyle gorzej ze truje jeszcze innych.Ilu z was pali?
Ale to chyba wątek nie o paleniu? :)
Co do poduszek to nie wiem czy odpala jak masz niezapiete pasy.
Wie może ktoś z was czy funkcję wyłączenia pasów da się przeprowadzić przez Fesa 2.6
A widziałeś kiedyś rozbity samochód z odpaloną poduszką tylko kierowcy (bez poduszki pasażera)? Ja osobiście nie widziałem, co wskazuje raczej na to, że przednie poduszki odpalają się zawsze obie, niezależnie od tego czy ktoś siedzi na fotelach i czy ma zapięte pasy.Cytat:
Napisał misiu7911
Nie wiem jak wyglądał Twój konkretny wypadek, ale trudno dziś się zastanawiać co by było gdybyś miał zapięte pasy. Może też nic by Ci się nie stało? Może wypadek miałby inny przebieg? Może... jest milion możliwości. Mnie nigdy takie sytuacje nie przekonywały do niezapinania pasów.Cytat:
Mialem to zostawic dla siebie ale jestem tutaj z wami tylko dlatego ,ze kiedys wlasnie niemialem zapietych pasow.Wiem ,ze to maly procent takich przypadkow ale akurat ja w nim bylem:)
Oj,chyba jesteś egoistą! To nie jest wolny wybór! Twoje zejście obciąży również nas....poza stratą kolegi klubowicza obciążenie dla budżetu-zasiłki pogrzebowe dla rodziny itp. a poza tym pewnie i wzrost składek ubezpieczeniowych bo to i obciążenie dla ubezpieczyciela. Zapinaj pasy i w drogę.Cytat:
Napisał misiu7911
Cos dla Miska ... i nie tylko
http://youtu.be/xaSqVlgKB6s
http://youtu.be/d7iYZPp2zYY
Panowie chce zapinac pasy to zapinam ,niechce to nie zapinam,dziekuje,usznujcie to.dlaczego nie wyprodukuja aut w ktorych pasy musza byc zapiete.A wy zawsze zapinacie dla bezpieczenstwa ,moze czasami dlatego aby nie zaplacic?
Ale ja nie chce cie nawracac tylko uświadomić. Zrobisz jak bedziesz chcial.
A ja zapinam z przyzwyczajenia, bezpieczeństwa i zeby nie zaplacic.
Zapinam pasy tylko i wyłącznie dla własnego bezpieczeństwa. Nie ma innego powodu, gdyby nie było takiego obowiązku i nie byłoby mandatów to też zapinałbym pasy. Nawet jak w jednym z moich aut miałem pasy szelkowe to zapinałem je za każdym razem gdy nim jechałem.Cytat:
Napisał misiu7911
PS Poruszyłeś taki temat, więc mogłeś spodziewać się takiej, a nie innej reakcji forumowej społeczności.
Powiem brutalnie, tylko głupi pali papierosy i tylko głupi nie zapina pasów!
ja tez zawsze zapinam pasy.Powod jest prosty poprostu bez nich mi niewygodnie.Zapinam dla bezpieczenstwa,z dobrego nawyku oraz zeby nie zaplacic(ale ten powod akurat jest ostatnim).Misiu pomysl ze niezapinajac pasa poducha moze Cie zalatwic bo to wszystko wspolgra ze soba ale Twoje zycie i Twoja decyzja.Robisz co uwazasz za sluszne.Tez jestem za tym zeby nie bylo takiego przymusu bo jaka to demokracja skoro nie mozesz decydowac o sobie tylko ktos Ci narzuca ze musisz zapiac bo zaplacisz.Przeciez tym mozesz zrobic tylko sobie krzywde.Uwazam ze powinien byc obowiazek poinformowania innych przez kierowce o obowiazku zapiecia pasow,no i zabezpieczania dzieci w pasy(te ktore moga juz zapinac) i w foteliki te mniejsze,a reszta niech decyduje sama za siebie ale niestety to niemozliwe.Mysle ze wiecej powinni ludzie miec rozsadku w glowie,a pasy to juz 2 plan.
Obowiązek nie jest dlatego zeby ograniczyć czyjąś wolność ale dlatego, ze masz darmowa służbę zdrowia. Skoro udowodniono, ze jazda w pasach ratuje życie to obowiązek jazdy w nich wprowadzono po to aby nie trzeba bylo płacić wiecej za ratowanie i leczenie. Bo to ze bedziesz mial większe obrażenia powoduje, ze panstwo wiecej wyda na ciebie pieniedzy doprowadzając cie do zdrowia.
A jak sie zabijesz przez to ze pasów nie zapinasz to pozbawiasz panstwo dochodów z tytułu podatków jakie placisz i zapłacilbys jakbys żył.
I to jest powod dlaczego jazda w pasach jest obowiazkowa.
A jak palisz papierosy(dlatego tam o tym pisalem) to za czyje cie lecza jak bedziesz mial raka pluc?Ale dlaczego wolno palic?Bo akcyzka jest:)
A odnosnie glupoty palaczy,niezapinajacych pasy,pijacych:gdyby nie bylo tych glupich jak to napisal jeden kolega to paliwko byscie mieli po 10 zyla bo skad by bylo,akcyzki z fajek i wodeczki niet.
Ale jak widze nikt tutaj nie pali i nie pije:)
Idąc tym tropem osoby w wieku (przed)emerytalnym powinny być z tego obowiązku zwolnione, a nawet nie powinny zapinać :). Niezależnie od tego i tak się zwykle na coś leczą a i ZUS nie wypłacając emerytury miałby się lepiej:). Myślę jednak że idea jest nieco głębsza. Ja pasy zapinam, bez nich mi jakoś tak "łyso" choć niekoniecznie wtedy gdy jadę 20km/h po żużlowej dróżce a auto wkur..jąco piszczy jakby nie wiem jaka awaria była. Nie potrzebny mi zbytnio ten wynalazek z piszczałką.Cytat:
Napisał oops2k
widziałem kiedys taki wypadek - auto odbiło sie w poślizgu od krawężnika - zero śladów na karoserii - kierowca niezapięty uderzył głową w słupek - trup na miejscu...dobrze , że nikogo nie zabił, tylko siebie...
Alez oczywiscie, ze tak jest ... Tylko nikt ci tego wprost nie powie.Cytat:
Napisał misiu7911
I dlatego palenie i picie jest dozwolone poniewaz rachunek wychodzi na + dla panstwa - mniej wydaja na leczenie raka czy alkoholizmu niz jest wplywu z akcyzy.
I znowu bardzo dobrze kombinujesz tylko takie cos jest nie do przeprowadzenia z racji rownouprawnienia. Czyli jesli pozwolonoby emerytom jezdzic bez pasow, to dlaczego ja mialbym je obowiazkowo zapinac?Cytat:
Idąc tym tropem osoby w wieku (przed)emerytalnym powinny być z tego obowiązku zwolnione, a nawet nie powinny zapinać :). Niezależnie od tego i tak się zwykle na coś leczą a i ZUS nie wypłacając emerytury miałby się lepiej:)
A odnosnie reformy emerytalniej, ktora teraz wszyscy walkuja to dlaczego niby chca podniesc wiek od ktorego mozna isc na emeryture? Po to aby dluzej placic, a emeryci mniej jej pobierali - proste.
Panstwo zawsze bedzie robic tak aby wyjsc na swoje. Od wiekow tak bylo (cla, podatki, panszczyzna, itp) tylko z czasem wszystko sie zmienia i przybiera inne formy opodatkowania.
Jesli tylko okazaloby sie, że ze sprzedazy narkotykow bylyby wieksze wplywy niz straty spowodowane cpaniem (smierc, uzaleznienie, staczanie sie na margines, koniecznosc leczenia, a tym samym nieprzydatnosc takiego obywatela) ide o zaklad, ze zostalyby zalegalizowane.