Nie równa praca silnika 2,0 JTS

Witam

Mam taki problem. Od miesiąca jestem szczęśliwym :) posiadaczem GT 2,0JTS BERTONE (2004 r.)
I nie mogę znaleźć przyczyny nierównej pracy silnika. Objawia się to tym że na wolnym obrotach czuć nie równą pracę. Niby wskazówka obrotomierza nie "drga". Ale po podpieciu do kompa (ALFADIAG) widać że ampliuda obrotów skacze z nominalnych +/- 60 obr/min. Alfa diag nie pokazuje żadnych błędów. Robiłem reset parametrów adaptacyjnych. Czysciłem przepustnicę i dolot. Wyminiłem świece (oraz oleje filtry i rozrząd). I efekt jak był tak jest. Dodatkowo zauważyłem że nie osiąga pełnych obrotów tzn, dochodzi do +/- 6950 obr/min i dalej nie chce. I to nawet nie jest kwestia odciącia, tylko tego że poprostu wyżej obroty nie chcą iść i się w tej pozycji utrzymują. (Powinna być wg mnie odcina ). Na kompie pokazuje że odcięcie jest przy 7200 obr/min (max engine speed). Przepławka pokazała najwyższa wartość ok 350 kg/h ale też nie było pełmnych obrotów więc wnioskuję że powinna być ok. Filtr powietrza też jest wymieniony. I szczerze trochę nie mam pomysłu. Ta nierówna praca jest na zimnym i na ciepłym.

I odrazu drugie pytanie, wie ktoś co to za pudełko z wbudowanym czujnikiem/mikrofonem (tak wyglada) mogę mieć między siedzeniami. wymiary 3x5 cm. jest na poczatku "pojemnika na długopisy"... i strasznie mnie intryguje.

Cytat:

---

Napisał songokudj

I odrazu drugie pytanie, wie ktoś co to za pudełko z wbudowanym czujnikiem/mikrofonem (tak wyglada) mogę mieć między siedzeniami. wymiary 3x5 cm. jest na poczatku "pojemnika na długopisy"... i strasznie mnie intryguje.

---

Zobacz i poczytaj tutaj: http://www.forum.alfaholicy.org/gt/7...snie_gt-2.html

Diablo sprytne - wiedziałem że to mikrofon :) hehehehe
Ale to było pytanie dodatkow nie punktowane.
Bardziej mnie intresuje kwestia nierównej pracy silnika

Mam ten sam problem - w sensie nierówna pracę na jałowym biegu. Gość w serwisie Alfy stwierdził, że "te typy tak mają" - ale nie wiem na ile można mu wierzyć - generalnie nie mam dobrego zdania o "specjalistach" z autoryzowanych serwisów. Póki co, oprócz niemiłego dla ucha falowania, nie zauważyłem żadnych negatywnych konsekwencji takiego stanu rzeczy.

U mnie było to samo na jałowym, wypsikane wszystkie kostki od lambd Kontaktem i jak ręką odjął :P

oooo. Na to nie wpadłem choć lamda żadnych błedów nie pokazuje, ale faktycznie może być przekłamanie.
Tak na marginesie ktoś wie która SONDA jakie paramtry powinna mieć ? (chodzi mi o napięcie jakie pokazuje AlfaDiag ?)
Ale nic mnie to nie kosztuje więc dla pewnoście wyczyszczę / wypsikam wszystkie kostki :)

JEDNO POWIEM NIE WIERZĘ JAK MI KTOŚ MÓWI TEN TYP TAK MA... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jakby tak miało być to już z fabryki wychodząc byłlo by coś takiego ale tak nie jest więc i być nie powinno później.
A spotkaliście się ztym że nie wkręca wam sie na pełne obroty ?? Jak pisałem ja mam Max Engin Speed na 6950-6980 (a powinno być 7200).

Cytat:

---

Napisał songokudj

JEDNO POWIEM NIE WIERZĘ JAK MI KTOŚ MÓWI TEN TYP TAK MA... !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jakby tak miało być to już z fabryki wychodząc byłlo by coś takiego ale tak nie jest więc i być nie powinno później.

---

http://www.forum.alfaholicy.org/gt/7...tml#post872716

Majka co tak póżno odpowiadasz na ten temat. Cześciej siedzisz na 156 TS anie na GT JTS.

No, późno, bo miałam wcale nie odpowiadać, jednak kolega wypowiedział zdanie zupełnie jakby był mną. Wcześniej stworzyłam już wątek, ale nikt nie był zainteresowany.


Są dane do porównania, są koledzy, którzy mają wiedzę, i jestem ja – co mogę wszystko sprawdzić w swojej GT. Jednak – trzeba pokazać logi i zrobić test OBD.


Dawne pomiary z AD, jako link do wątku, do wszystkiego są zamieszczone logi z AD:

http://www.forum.alfaholicy.org/156/...testach-7.html


Nie powinna tak pracować na jałowym, moja tak nie pracuje aktualnie. Przyczyn może być wiele, nawet nie znam wszystkich. Chciałam, żebyśmy zobaczyli logi z JTSów z nierównym jałowym, kąty wtrysku także chciałabym zobaczyć. Od logów powinni koledzy zacząć, dlatego nieśmiało zaproponowałam.

A co będzie, zobaczymy, może koledzy się zdecydują?

Hej Majka

Dzięki za odpowiedź. Ok spróbuję zrobić wszystkie logo -pomiary wg tej instrukcji z linku. Jakbym sobie nie radził będę się odzywał... Ja mam tak że jak coś nie działa (albo działa w watpliwy sposób) to mnie odrazu złości... A totalnie mnie wkurzają odpowiedzi mechaników typu : TEN TYP TAK MA... generalnie u mnie wszystko musi działać, i koniec korppka, nie ma drogi na skróty. Poczytam ten wątek który podałaś bo póki co nie wiem jeszcze nawet od czego zacząć. Napewno muszę najpierw zrobić pomiary na zimny, potem na ciepły silniku, test dynamiczny rozumiem jako test w trakcie jazdy ? Duzo pracy widze przedemeną :), Jakbyś miała jakieś podpowiedzi albo sugestie na czym się skupić to będę wdzięczny. Kozystam z ALfa Diaga 3,3 i kabla od Viakena , mam też Unidiaga ale wiem że ma sporo błędów.

- - - Updated - - -

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Majka
Ty chcesz mnie zabić :) Przeczytałem wszystkie posty z linku który podałaś .... Ja w 90 % nie wiem o czym ta tam z Bubu piszesz....
Czy jest jakaś wersja dla słabszych ? Albo ktoś z okolicy Wawy kto obczaja o co w tym chodzi. Potrafię podłączyć kompa, przeczytac błędy włączyć pomiar parametrów poszczególnych czujników itd. Nawet z resetem prametrów adaptacyjnych dam sobie radę ale to co Wy tam wypisujecie jest jak z kosmosu :)....
Więc jak na wstępie pytam CZY JEST WERSJA DLA SŁABSZYCH ???? :):):)

Dasz sobie radę. Jeśli ja wykonałam w końcu OBD to tym bardziej Ty.

Zaczynamy od testu OBD, ponieważ to chyba pewnego rodzaju screening, a potem dalsze testy już b. szczegółowe, a to już wtedy bubu i euroscan mam nadzieję się włączą i pomogą Ci z GT.

Po wrzuceniu logow OBD Bubu może umozliwi Ci korzystanie z programu scanxl.

W mojej - AD 3.3 nie loguje sond pre-cat, pokazuje wykresy, monitoruje, ale potem ich nie zapisuje. Musisz sprawdzić.

Pytania, to trzeba do bubu kierować, tak jak napisałam w wątku [JTS] OBD. Ja się caly czas uczę i o wszystko pytam, a zazwyczaj jeszcze coś mnie zaskakuje i nie umiem sobie poradzić.


Tutaj - post nr 20:

http://www.forum.alfaholicy.org/156/...7_3_1_a-2.html


Masz już program scanmaster?


Plik konfiguracyjny:

Załącznik 59643


Jeśli masz pytania to wpisuj, ale może lepiej najpierw zobacz program.


Powodzenia.

Dobra spróbuję.
Scanmastera chyba gdzieś miałem jak nie to sobie znajdę :)
Mam też wrażenie że bakuje tez mojemu autku trochę mocy. W niedzielę się za to wszystko zabiorę.
Bedzie ciężko bo będę jak dziecko błądzące we mgle, ale jak nie spróbuję to nie będę wiedział.

songokudj jak będą jakieś postępy to pisz, u mnie dziś znowu zaczęło telepać na jałowym...widać czyszczenie styków działa krótko :P

W niedzielę będę to próbował ogarnąć tzn. porobić testy, logi itd. Co do czyszczenia to wydaje mi sie że jak odpiełeś kostki na jakiś czas ECU działało na ustawieniach "standardowych" jak zaadaptowało dane z czujników to znowu miałeś to samo. Ael oznacza to też że to jeden z czujników który odpiełeś - niech ktoś mnie poprawi jesli się mylę :)

A dziś dla odmiany było wszystko ok. Jednak wciąż borykam się z problemem szarpania podczas przyspieszania w przedziale 2000-3000tyś obrotów. Wkurza mnie to i nie wiem co z tym zrobić ani nawet za co się najpierw zabrać. Jak ogarniesz co i jak z tym diagnozowaniem to zrób mi proszę łopatologiczną instrukcję, bo ja jeszcze alfy do kompa nie podłączałem...ba nawet kabla jeszcze nie mam :)

Niesety nie potrafię sobie z tym poradzić.
Starałem się zrobić test sond jak w linku podanym wyżej i wychodzi że są ok.
Zmieniłem swiece na nowe NGK, wymieniłem filtry, wyczysciłem przepustnicę, doloty, itd. Zresetowałem kompa wg instrukcji. I problem jest nadal. Tzn silnik nierówno pracuje w zakresie 790-870 obrotów (obrotomierz nic nie pokazuje -ale na kompie widać).
Poza tym wywala mi co jakiś czas bład P300 P301 P302 P304 (wyskoczenie zaplonu) ale na zegrach tego nie widać dopiero po podpieciu kompa, widać że pojawiły się te błedy. Choć nie pojawiają sie one odrazu i też nie zawsze . Poza tym też na różnych cylindrach.
Auto poza tym jeździ ok, spalanie ma wg mnie w normie ok 11,5 l po mieście. Przepływomierz ok 400 kg/h przy maksymalnym otwarciu przepustnicy. Wydaje mi się że tylko trochę mocy mu brakuje mam też 1,8 TS 144 (AR 156) i wydaje mi się że się lepiej zbiera. ale może o subiektywne odczucie - na hamowni nie byłem. Wydaje mi się że problem może być w składzie mieszanki - trochę wygląda to tak jaby kompute nie był wstanie ustwić dobrze jej składu. Wskazywałoby to na sondy lub inny czujnik ale żadnych błędów nie widzę na kompie.
Serio Już zaczynam wątpić PLS o POMOC. O ile to możliwe najlepiej krok po kroku (wersja dla słabszych) jakie rzeczy włączyć do sprawdzenia i na jakie wartości patrzeć...

Jeśli świece wymienione, a dalej pojawia się wypadanie zapłonów to kolejnym podejrzanym powinny być cewki zapłonowe.
Załącznik 62852

Cewki sprawdzałem tzn zamieniałem miejscami- bez efektu wyskakiwanie zapłonu jest strasznie różne raz na pierwszym raz na 3 jak długo pojeżdżę pojazwia się na kilku cylindrach cewka dawałby by chyba efekt stały poza tym zmaineiałem je też miejscami i i też bez efektu.

Wracam do tematu,a raczej informuję że problem rozwiązałem.
Okazał się nim czujnik położenia wału. Szczerze powiem że doszedłem do tego bez kompa a właściwie to trochę po omacku. Wymieniłem świece, pokombinowałem z cewkami, zrobiłem reste kompem, sprawdziłem działanie sond przez Alfadiaga, przepływmioerz i całą masę bardziej i mniej potrzebnych rzeczy błedy P300 , P301,P302 itd powracałay a silnik jak nie równo pracowął tak robił nadal. Wiedziałem że problem jest gdzieś w zapłonie więc zostały mi tylko czujniki. Wału, spalania stukowago i położenia właka rozrządu. Zaczeęłm od pierwszego bo najtańszy i w sumie najmniej roboty. I okzało się że to to :) Tak więc jakby ktoś miał podbny problem to być może odpowiedź się mu przyda...

Najłatwiej i najtaniej jednak wymienić stukowy :) No, żartuję sobie :)

Jeśli chcesz mi pomóc – wrzuć logi po naprawie i przed - jakie masz, proszę.

Inaczej mi nie pomożesz, ponieważ nie zamierzam wymieniać CKP w ciemno.

Mam problem z zapłonami właśnie, a nie mam z kim porównywać wyników. Mogę z TSami tylko.

Wrzucę Ci to co znajdę w kompie bo gdzieś robiłem chyba nawet logi powinny być - napewno mam printscreeny :)
No z tym wymienianiem to był taki trochę strzał na ślepu miałem w reku drugi sprawny i podnośnik 20 minut roboty i tyle, i okazało się że pomogło.
Póki co zapłon mi nie wypada tzn nie pojawia sie jak wcześniej błąd P030x, wrzucę Ci to ale dopiero po 22 bo jestem poza domem :)

Nie mam takiego jałowego, jak opisujesz. Nie piszesz też o niczym co działo się w jeździe, co mnie dziwi przy CKP, ale widać tak może być.

Mój problem - dotyczy wyłącznie jazdy, nie postoju - wtedy, gdy są inne obciążenia i inne różne takie są powłączane, które na postoju nie funkcjonują. Wtedy jednak wszystko się zmienia. I tylko z logami z jazdy z usterką CKP miałoby sens porównanie.

W sumie znam parametry prawidłowe, problem tkwi w tym, że w czasie, gdy powstaje błąd w mojej GT, wszystkie parametry są nieprawidłowe, dla tego momentu pracy silnika.

Czepiłam się trochę tego CKP, ponieważ jakby, dokonałam jego tuningu, tylko, że ECU zostało to samo i nie dało się oszukać. Ale to może być błędny trop.

Najbardziej nie podoba mi się reakcja dolotu w tym wszystkim. Jeśli przyspieszam – ECU powinno otworzyć przepustnicę, aby miało ono lepszy dostęp i aby na tej podstawie wzbogacić mieszankę. Jednak tak się nie dzieje w tym zakresie rpm, ECU zamyka przepustnicę, przepływ spada i cała reszta zuboża mieszankę, więc albo jest za bogata, albo ECU uważa, że się hamuje. Czasami mimo, że TP == 100% to MAF b. niski. A czasami TP == 100%, a pedał gazu lekko muśnięty, MAF niski. Może tak się dzieje, jak jest/są przerwy w zapłonie. Nie wiem.

Tam na dole jest za mało powietrza, tylko, że nie wiem dlaczego. Nie umiem tego ustalić.

Ale dzięki za chęci.

Majka, jakbyś chciała to możemy umówić się jakoś w któryś weekend Września, w Wawie, mam tu warsztat i mechanika który mógłby pomóc poprzekładać graty. Z mojej do Twojej i wtedy można było by wykonać TESTY - np zamienić czujniki, ECU, itd.
Oczywiście wszystko za free bez kosztów, a dla mnie to też była by super nauka i lekcja więc jak coś to daj znać. Logi wrzucę Ci tak jak mówiłem ok piątku. U mnie sprawa wyglada tak że na wolnych obrotach, silnik co jakiś czas jakby się delikatnie zdławiał , czuć to w aucie, no i wychodzi przy RPM na kompie. U mnie przy jeździe nie ma problemów jedynie czasem zauważyłem przy ok 5000 obr lekkie zdławienie ale bardzo sporadycznie i niesety nie udało mi się tego wyłapać na kompie, bo jak jęździłem z godzinę to wszystko było ok.
Moja też jest z 2004 roku

Dzięki.

Jak wrócę z wakacji, zobaczymy co wyniknie w testach, czy coś zrobią, czy nie. Ale na przełom nie liczę.

Wtedy możemy podstawiać graty do woli. To może najlepszy pomysł, aby tak sprawdzać.

Podjadę jeszcze do elektronika od ECU, aby może zbadał go, i aby określił możliwości zmiany map.

Jak wrócę odezwę się.

Logi jak wrzucisz, chętnie zobaczę.