Printable View
Cześć, mam alfe 147 z 2002r. Od jakiegoś czasu mam problem z ogrzewaniem. Wieje zimne powietrze. Przez chwilę było ok po wymianie jakiegoś płyny w którym były podobno straszne syfy i coś tam było przytkane ale teraz znowu jest zimno w aucie. Poradźcie co to może być bo kupiłam ją niedawno i zaczynam się martwić że co chwile będzie coś nie tak!
A na pewno masz dobry płyn w chłodnicy? Ja jak kupiłem, miałem mieszankę z wodą. W zimie się okazało, że dwa razy mi zamarzła woda (zrobiła się kasza - na szczęście nie rozwaliło silnika)... Jak były mrozy po -20, to miałem tylko zimne powietrze z nawiewu. Chwilę później wszystko wracało do normy. Za drugim razem, ora razu podjechałem do mechanika - chwycił za tę grubą rurę od silnika do chłodnicy i już było wiadomo co jest grane. Wówczas wymieniłem termostat + płyn chłodzący.
Wg mnie raczej termostat, aczkolwiek płyn też może mieć znaczenie, ja mam teraz też wlaną mieszankę ale tylko dlatego, że mi wycieka z racji nieszczelnej chłodnicy - grzać, grzeje. Na szczęście garażuję ją więc nie ma z nią tak źle...ale na wiosnę czeka wymiana wymiana chłodnicy :(
Czy podczas długiej jazdy nadal wieje zimno? Jak zachowuje się wskazówka temperatury wody przy licznikach?
Panel nawiewu manualny czy automatyczny?
Czy czujnik temperatury wskazuje właściwe parametry?
Czy używałeś szukajki?
- - - Updated - - -
http://www.forum.alfaholicy.org/147/85913-ogrzewanie_zimie.html
Termostat jak termostat. Prędzej podejrzewam, że jest mało płynu alob źle odpowietrzony druga opcja to może być nagrzewnica zabita syfem
Dodaj jeszcze skąd jesteś i jaki masz silnik :)
Witam!
Mam podobny problem, posiadam Alfę 147 (1.9 JTD, 115KM, wersja progression) od Października 2012, jak nie było zimno to wszystko było ok. Jak się pojawił mróz(poniżej -10stopni) to pojawił się kłopot z ogrzewaniem. Temperatura silnika odrobinę przekraczała 60 stopni, ciepłe powietrze dmuchało, dopiero jak ustawiłem temperaturę na "HI".
Od jakiegoś tygodnia czasu temperatura na desce rozdzielczej wskazuje od 50 do 80 stopni na + ???? Problem z ogrzewaniem jest nadal, mróz teraz jest trochę mniejszy, silnik się grzeje nawet do 70stopni, ale nadal jest brak ogrzewania przy wybraniu innej wartości nagrzewania niż "HI". Płyn jest w odpowiedniej ilości, jaki tego już nie mam pojęcia... Co może się dziać drodzy Alfoholicy?
Pozdrawiam!
Mi ani razu wskazówka nie przekroczyła kreski poprzedzajacej kreskę z napisem 90stC, choćbym nie wiem jak się starał. Szlag mnie już trafia, czy to miasto czy trasa, karton przed chłodnica czy nie, ogrzewanie na full czy ledwo do połowy to i tak jest zimno w aucie. Nie mam ochoty jeździc w kurtce i szaliku w samochodzie. Po dłuzszej jeździe głowica i blok silnika ma tę samą temp co chłodnica (w ogóle jest ciepła, jakby termostat cały czas puszczał na duży obieg) - chłodne. Wymieniam termostat bo idzie zwariować z taką jazdą.
Podpiąłem pod FES i temp. wody po dłuższej jeździe na wys. obrotach nie przekracza 75-78stC.
Sprawdźcie sobie, czy wam się grzeje rura od termostatu do chłodnicy, zanim silnik złapie temp. (co ja mówię? U was nie łapie... Ja miałem taką sytuację jak opisujecie, na zepsutym termostacie. Był cały czas otwarty.
mój termostat się nie domyka w pełni
U was to ewidentnie puszcza termostat. Jezeli chcecie sie jeszcze upewnic to zróbcie tak jak kolega wczesniej pisał.
Odpalcie zimne auto i złapcie za grubego węża od termostatu.
Jezeli będzie robił ie ciepły razem z przewodami od nagrzewnicy i równomiernie do ciepłego powietrza z nawiewu to termostat padł
Więcej informacji jest na forum pod tym linkiem:
http://www.forum.alfaholicy.org/147/...ml#post1102411
według tego co poczytałem to może być termostat. Plan mam taki: podłączyć pod komputer swoją Alfunie i wtedy wszstkiego się dowiem.
I sprawdzę jeszcze to co zaproponował mateuszszar.
Dzięki za podpowiedz!
Fajny i nie drogi sposób na reanimację termostatu. Pomysł od maly_777
http://autokacik.pl/showflat.php?Cat...ge=0&fpart=all
ja tak zrobiłem w oby moich alfach i w końcu CIEPŁO:)
Panowie stawiacie na termostat.... A może czujnik temperatury który w klimatroniku będzie powodował takie cyrki. Podałem koledze pytania które pozwolą ustalić ale wy oczywiście wróżycie.
[QUOTE=Avari;1102341]Czy podczas długiej jazdy nadal wieje zimno? Jak zachowuje się wskazówka temperatury wody przy licznikach?
Panel nawiewu manualny czy automatyczny?
Czy czujnik temperatury wskazuje właściwe parametry?
Podczas długiej jazdy jest zimno(ost trasa około 150km)-Ciepło jest tylko wtedy gdy ustawione jest pokrętło od temperatury na "HI",
Temperatura wody waha się między 60 a 70 stopni,
Panel nawiewu automatyczny - klimatronic,
Chodzi o czujnik tem. zew.?????
Jak tak to wskazuje błędnie, wczoraj zrobiłem rundę po osiedlu i wskazywał między 60 a 70 stopni na +, przetarłem go, oczyściłem i dalej jest to samo.
Znalazłem na allegro za 30pln i chyba najpierw spróbuję go wymienić...
Ogrzewania nie ma nadal, wieje zimne powietrze(oprócz ustawienia na "HI" - wtedy wieje cieple),
Sprawdziłem też gumową rurę która wychodzi z pojemnika z płynem chłodniczym była ciepła.
Czujnik temp. przy lusterku do wymiany.
Po wymianie czujnika sprawdzić działanie ogrzewania.
Jeśli nie będzie działać to znaczy że masz do wymiany termostat. (jestem w 90% pewny że tak jest, chyba że zwalił się czujnik temperatury wody).
Ok. Zacznę od czujnika t. zew. czytałem, że można to wymienić samemu.
Z drugiej strony,analizując sytuację w której znalazła się moja Alfa(i ja) myślę, że to może nie pomóc.
Ponieważ nawet jak działał czujnik t. zew. to ogrzewania nie było...
W każdym bądź razie wymienię tą część i napisze czy coś się zmieniło po wymianie.
Kurde nie wiem jak to jest w 147 ale w 156 przed liftem srodka tez takie rzeczy miałem.
Koazał się walnięty silniczek regulacji temperatury. Nie wiażne czy czy było ustawione na zimno czy było w połowie czy na gorąco i tak dmuchało zimnym. Po jakims czasie przestawiło się ze tylko dmuchało gorącym. Przy czym bez znaczenia była temp silnika bo mogło być 90 stopni i tak muchało zimnym.
To jest silniczek co steruje otwarciem nagrzewnicy i sie spalił
Dzieki Chłopaki! Jak to kobieta, jak tylko znajdę jakiegoś gramotnego mechanika w Krakowie to się tym zajmę.
Może kogoś polecicie?
Czy masz jakieś konkretne sygnały że to na 100% silniczek?? Bo widzę że stwierdziłeś że skoro u Ciebie siadł to w innych alfach też to samo się dziać będzie.Cytat:
Napisał czesany
- - - Updated - - -
Rossai czy wiesz co Ci padło, że tak prędko chcesz do mechanika.
No coś chyba źle widzisz. :P
Czy gdzieś napisałem, że na 100% jest to ten silniczek??
Napisałem na przykładzie 156 przed liftem
dział regionalny "małopolska i g. śląsk" - tam poczytaj o polecanych mechanikachCytat:
Napisał rossai
a jak nie odszukasz ( chociaż wiem że jest ) to zawsze można założyc nowy temat pt "szukam sprawdzonego mechanika w okolicy ...."
koniecznie dopisz że szuka kobieta ---- to działa na chłopów na forum :-)
Wybacz chyba źle czytam ale wkleję żeby inni to rozszyfrowali.Cytat:
Napisał czesany
Nie stresuj się :PCytat:
Napisał Avari
Jezeli wyrwac to zdanie z kontekstu no to masz rację.
Generalnie biorąc pod uwagę cały mój post to chodzi w nim o to, że na przykładzie 156 był to ten akurat silniczek.
Witam.
Mam pytanie czy orientujecie sie w temcie .. Otoz wymienilem termostat wszystko jest git auto sie pieknie i szybko nagrzewa ..
Tylko ze .. caly czas leci cieple powietrze .. czy ustawie na max na zimno czy na max na cieplo..
Caly czas wieje mniej lub bardziej cieple powietrze ..
Ktos mial taki problem ?? o co cho ???
dwustrefowa? (automatyczna klimatyzacja czy manualna)?
A jak u Ciebie z czujnikiem temperatury zewnętrznej (w lusterku po stronie kierowcy)?
klima dwustrefowa - aut. Czujnik w lusterku raczej dziala. Jakis czas temu fisiowal bo zaczalem parkowac w garazu i chyba dostal szoku.. Ale obecnie jest raczej okej. Przeklamuje delikatnie +-1 stopien.. Czytalem kiedys ze te termometry nie sa az tak dokladne.
Jak byś miał takiego szefa co ja to tez byś się stresował:DCytat:
Napisał czesany
Jeżeli dalej tego mechanika nie znalazłaś, to mogę ci polecić pana który ma serwis Alfy Romeo i Fiata w Przytkowicach.Cytat:
Napisał rossai
Jest to 30km od Krakowa, ale facet jest po prostu bardzo dobry. Kompletnie wszystko robi przy samochodach, od małych pierdółek po duże remonty.
Sam będę do niego jechał za 2tyg na wymianę rozrządu. Byłem u niego już raz i jestem strasznie zadowolony. Robi dokładnie i solidnie.
Jeżeli byś chciała kontakt, to napisz na PW.
Cytat:
Napisał miedziu
Kurcze to trochę daleko ale jak jest baaardzo dobry no to może warto! a jak to cenowo wygląda??
zgłoś się na forum regionalnym, w swojej okolicy.. tam na pewno znajdziesz namiary na mechaników w miare blisko ciebie