Moje uszanowanie koleżankom i kolegom.
Czy taki aluminiowy kolektor ssący do mojej niuni podejdzie? Niby od 1.6/l ale wolę się upewnić. Plastikowy jest troszkę inny więc wolę mieć pewność.
http://allegro.pl/kolektor-ssacy-alf...209878796.html
Printable View
Moje uszanowanie koleżankom i kolegom.
Czy taki aluminiowy kolektor ssący do mojej niuni podejdzie? Niby od 1.6/l ale wolę się upewnić. Plastikowy jest troszkę inny więc wolę mieć pewność.
http://allegro.pl/kolektor-ssacy-alf...209878796.html
Dzisiaj strzelił mi kolektor ssący drugi raz i drugi klejony. Pierwszy wytrzymał 1000km a drugi około 150km. Dobrze, że strzelił kiedy odpalałem Alfinkę przy dworcu PKP Toruń Główny i tam też ją zostawiłem. Pojechałem pociągiem do Bydgoszczy i kupiłem kolektor aluminiowy i o dziwo wszystko działa prawie jak należy. Troszkę syczy na połączeniu kolektor - przepustnica, ale to jutro uszczelnię tak jak powinno być bo trzęsie silnikiem nie znacznie i lekko falują obroty, ale to pikuś. W drodze z Torunia do Chełmży ani razu silnik mi nie zgasł a grzałem 100km/h tylko świeciła się kontrolka wtrysku przez nie podłączoną wtyczkę elektrozaworu par paliwa i tutaj pytanie: gdzie zamontować elektrozawór par paliwa? mam koncepcję, ale chcę się upewnić ponieważ jutro jadę do Warszawy Alfinką po uporaniu się z dolotem. Będę wdzięczny za porady. Siedzę dzisiaj dłużej przed komputerem i będę śledził temat na bieżąco. Bardzo proszę was o porady! ;) Poniżej foto plastikowego kolektora z zaznaczoną rurką, która biegnie od aluminiowego kolektora. Załącznik 96681 Przepraszam za rozlazły post, ale nie można klikać ENTER aby obniżać text :( Lecę do garażu teraz wykręcić kolektor i uszczelnię go z przepustnicą, uszczelką. ECU dam troszkę wyżej ponieważ kolektor ma odlew i nie pasuje równo. PS. z Torunia przyjechałem na obróconej przepustnicy i to działa perfekcyjnie.
Wykombinowałem to tak, mam nadzieję, że będzie dobrze. Przelot do kolektora jest. Załącznik 96704 Załącznik 96705
- - - Updated - - -
Silniczek cyka koncertowo :) Marchewka się nie zapala, wszystko jest w jak najlepszym porządku.
Witam. W drodze do Warszawy zapaliła się kontrolka wtrysku. Nic się nie działo i jechałem dalej z zapaloną kontrolką. Teraz jestem w domu to się zajmę kolektorem aluminiowym do końca. Kwestia tylko skąd wziąć zawór odmy bo w aluminiowym go nie ma a z plastikowego się nie przełoży :/
- - - Updated - - -
Po podłączeniu pod komputer już po przyjeździe do domu miałem takie błędy.P0170 - Fuel Trim Malfunction (Bank 1)*
P0325 - Knock Sensor 1 Circuit Malfunction* i jeszcze był jakiś błąd EVAP
Gdzie kupiłeś taki aluminiowy ? i jaki jest koszt ?
Tutaj jest taki sam jaki teraz przerabiam. http://allegro.pl/kolektor-ssacy-alf...209878796.html
Mam nadzieje, że nie wykupią go do poniedziałku bo sklep już zamknięty a proszą, żeby przed zakupem zadzwonić. Mogę liczyć w razie czego na jakiś wskazówki w przerabianiu ?
Co to jest ten zawór odmy ? I co się stanie z takim kolektorem i innymi podzespołami jak znowu doszłoby do eksplozji ? Plastikowy rozerwie i po sprawie, aluminiowego nie, ale ciśnienie musi się gdzieś wydostać.
Dzisiaj zrobiłem kilka fotek z przeróbki. Króciec dałem od podciśnienia servohamulca, rozbiłem plastikowy kolektor, wyciągnąłem nakrętkę i wkręciłem ją na krócieć w metalowym kolektorze. Tak to wygląda. Załącznik 96859 Załącznik 96860 Załącznik 96861 Załącznik 96862 Załącznik 96863 Załącznik 96864
Teoretycznie króćce nie powinny wystawać z wnętrza kolektora, bo będą zakłócać ruch strug powietrza, no i mogą powodować różne niepożądane dźwięki.
Dlatego najlepiej jest nawiercić kolektor, nagwintować wywiercony otwór, przygotować króciec z gwintem odpowiedniej długości i wkręcić go stosując jakieś uszczelnienie, aby nie zaciągało lewego powietrza.
No, ale to teoria, jeśli po montażu nie będzie gwizdało to będziesz jeździł.
Artur masz na myśli zawór który wchodzi w przepustnice, w wersji z aluminiowym kolektorem?
Jak tak to mam taki.
Zaznaczyłem go na foto.
Załącznik 96874
Dostosuję zawór zwrotny z plastikowego kolektora :P Wytnę go z korpusu i wężykami połączę z odmą pokrywy zaworów :]
- - - Updated - - -
Ścianka kolektora w tym miejscu ma zaledwie 5mm grubości a skok gwintu jest dość duży więc innego wyjścia w moim sposobie nie ma. Montując króciec już na stałe, gwint zaleję niebieskim Loctite, nakrętkę również na ten sam cytwor i będzie grało. Bardziej martwią mnie błędy zapisane w ECU (oczywiście dało się je skasować) a podałem je w poprzednim temacie. Mam nadzieję, że wszystkie odpowiadają za braki w tym metalowym kolektorze a których nie było w plastikowym.
Efekt końcowy kolektora aluminiowego mojego pomyślunku. Myślę, że nie wyszło źle. Zawór zwrotny odmy działa perfekcyjnie. Na foto przedstawiam również dorobioną uszczelkę z tekturki 0,5mm z obu stron przesmarowaną hermetykiem. Trzeba pamiętać aby podstawę ECU podnieść na trzech podkładkach aby nie wadziła o korpus dolotu kolektora! Załącznik 96902 Załącznik 96899 Załącznik 96900 Załącznik 96901 Wszystkie nowo zamontowane króćce zostały wkręcone na LOCTITE niebieski i doszczelnione hermetykiem.
u mnie przeróbek będzie więcej, jeden otwór mocujący kolektor do silnika jest w innym miejscu. Jadę na warsztat i zaczynam rzeźbę, wieczorem wrzucę zdjęcia mojego.
Ja też miałem ten problem, jak adaptowałem swój kolektor. Sprawę załatwiłem płaskownikiem odpowiedniej długości z wspawanymi w odpowiednich miejscach nakrętkami i otworami do mocowania płaskownika.
U mnie już wszystko OK. Zero błędów ECU, nic tylko cieszyć się jazdą ;)
A ja mam problem i nie wiem jak go rozwiązać. Po zamontowaniu aluminiowego kolektora, autko stało tydzień rozbebeszone i odpaliło od strzała za 1 razem, tylko trzyma obroty na 3000 równiutko. Zrzuciłem nawet linkę z przepustnicy, bo z aluminiowym kolektorem jest troszkę przesunięta i pomyślałem, że jest za bardzo naprężona, ale nic to nie dało ciągle mam 3tyś obrotów. Jaka może być przyczyna ?
- - - Updated - - -
Dodam, że pracuje na gazie i na benzynie tu i tu obroty tak samo wysokie
pewnie musisz wykonać adaptację
da się to zrobić bez komputera ?
Szukałem nieszczelności i nie znalazłem, mało tego jak zatkam przepustnicy dopływ powietrza, to silnik gaśnie, więc też świadczy to o szczelności. Odkryłem coś innego, odpiąłem przepływomierz i obroty spadły do 1000, podpiąłem i z powrotem 3000, więc chyba przepływka.
Podmień i będziesz pewien. A tutaj filmik jak to u mnie działa -----> http://www.youtube.com/watch?v=AaoUhFBjkFM
Po wybuchu lpg i po rozerwaniu kolektora ECU prawdopodobnie złapał jakieś głupoty i teraz kręci wysoko. Jak mi rozerwało kolektor to miałem tak samo. Jeśli po wybuchu próbowałeś uruchamiać silnik z rozerwanym kolektorem to na bank ECU zmienił parametry adaptacyjne.
Teraz tylko reset ECU kompem może go przywołać do porządku.
Znalazłem gościa w okolicy który ma kabel i programy jutro do niego zadzwonię. A powiedz mi jedno bo próbowałem też się przejechać i bez przepływki jechał ładnie i nic nie szarpało a z przepływką gdy zwalniałem strasznie mną szarpało myślisz, że to faktycznie tylko zmiana parametrów ? Wyjąłem przepływkę z obudowy i te 2 rezystorki i drucik wyglądają na nienaruszone.
Jest duża szansa, że po resecie będzie ok.
Tym, że bez przepływki chodzi lepiej nie trzeba się sugerować, bo ECU przyjmuje wartości zastępcze.
Po takich sensacjach, jakie miałeś trzeba zrobić najpierw reset, a jeśli to nie pomoże, szukać dalej.
Znalazłem coś takiego, w razie gdyby gość od kompa jutro nie mógł mi pomóc. To jakiś szamański sposób na reset ? ktoś wie co to jest warte ?
Załącznik 97403
Próbowałem tego u siebie, ale nie działało.