Printable View
Zauważyłem właśnie że pierwsza odpałka po nocy bella niedomaga nie hula na jeden garnek. I tu mam pytanko jak zdiagnozować w prosty i szybki sposób który? W ogóle czy to świeca czy cewka? Fes nic nie wskazuje żadnych błędów. Jedna głowica łatwo dostępna tylko na szukanie po omacku potrzeba 6-iu dni bo objaw jest tylko po nocy. Macie jakieś sugestie porady?
Wilgoć???
Przeczyściłbym cały układ zapłonowy.
Właśnie wilgoć nie bardzo garaż suchy ciepły a i na noc pod chmurką zostawiłem i odpalałem koło południa i to samo. Spróbuję na tej łatwiej dostępnej głowicy powymieniać świece i zobaczę efekt.Cytat:
Napisał marek230482
Tylna głowica wcale trudno dostępna nie jest :P wystarczy odpiąć baranki na uszczelkach, przepustnicę i odmę. Na prawdę to jest kilka minut roboty.
Wiem wiem masz racje ale zawsze idziemy po najmniejszej linni oporu.Cytat:
Napisał marek230482
Poprzedni własciciel mojej myślał tak samo .I z przodu miałem nówki sztuki - a z tyłu ledwo co elektrody było widać ;)
Wystarczy że tylko fajki na włączonym silniku po kolei będziesz odpinał,
przy tej na której nie zauważysz różnicy w "pyrkotaniu" będziesz wiedział o co chodzi :-)
Kolega ma 24V a to jest subtelna różnica od Twojego 12V - inny układ zapłonowy :) ale oczywiście bardziej zaawansowanym jest to do opanowania.Cytat:
Napisał marcineczq
Dużym ułatwieniem w diagnostyce układu zapłonowego V6 24V byłaby drobna przeróbka wiązki silnika. W komorze silnika wystarczy wyizolować 6 przewodów odpowiadających za sygnał dla cewek i wstawić szybko-złączki w łatwo dostępnym miejscu. Co myślicie o takim rozwiązaniu?
Właśnie to miałem na myśli :) kolega marcin ma 12V a tam jest trywialnie. W 24V właśnie trzeba by było odseparować te sygnały sterujące. Nie powinno chyba być z tym problemu ale trzeba by było trochę podumać przy zdjętych deklach. Myślę że od tego było by łatwiej zacząć niż od wiązki ecu
Kwestię wiązki mam ogarniętą:
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...a_ssacego.html
Marek masz zdecydowanie rację, nie wziąłem pod uwagę 24v :D
Może to wyda się śmieszne ale posprawdzałbym czy wszystkie cybanty są dobrze ściągnięte, miałem taką przygodę z jagiem ktoś nie dokręcił cybanta dostawało się fałszywe powietrze silnik zachowywał się jakby nie paliła jedna cewka i brak jakichkolwiek oznak w kompie.