Żadna kontrolka się nie świeci, to wątpie.
Żadna kontrolka się nie świeci, to wątpie.
Witam Koledzy
A ja zadam inne pytanie..ponieważ przejechałem się ostatnio autem dziewczyny (skoda octavia) byłem mocno zaskoczony,że u niej tak lekko chodzi kierownica..
czy to,że u Nas chodzi dośc opornie to jest taki urok a może to jest tylko moje wrażenie lub faktycznie jest cos na rzeczy..od razu zaznacze,że raczej nie mam problemów z pompą ani ze słynnym zbiorniczkiem bo jest cisza jak na jednym i na drugim..czy może pomóc zmiana płynu a może trzeba go dolać choć nie jestem pewny jaki jest poziom.
Jakieś sugestie Panowie?![]()
Sugestie mam 2.
1. W drugim aucie możesz mieć wspomaganie elektryczne czyli silniczek zamiast pompy. To właśnie daje takie odczucia przy wspomaganiu.
2. Auta sportowo zestrojone, a na takie pozuje Alfa Romeo mają zazwyczaj wspomaganie z większym oporem kręcenia, żeby kierowca łapał lepsze sygnały z kół.
A przynajmniej tak robiono w czasach wypuszczania 156/159 teraz elektryczne wspomaganie pojawia się już nawet w usportowionych Audi.
A.D.1 nie wiem czy tak jest, nie chce mi się sprawdzać jaki rodzaj wspomagania ma Octaviadlatego obstawiam pkt.2
Według moich porównań wspomaganie w 9 chodzi dość ciężko z naciskiem na ciężko natomiast w żadnym innym aucie jakim jeździłem nie czułem takiej precyzji układu.
jadac kiedys BMW 3 nie znam oznaczen tych aut ale auto z okolic 2002-2003 r. to wydawalo mi sie, ze kierownica mi zaraz odpadnie,tak chodzila lekko.Juz wole jezdzic Pandżitsu bez wspomagania bo mi sie w tej chwili prowadzi lepiej niz takie auta gdzie kiera lata jak .....Nic Ci sie nie dzieje, ze zbiorniczkiem.Tak jest zestrojona 9
Czarna 159 SW Czarnego http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._czarnego.html
Taki urok. Chodzi lekko, ale przy okazji nie masz "feedbacku" z drogi (jeśli już, to sztucznie generowany większy opór w zależności od prędkości). Też się zawsze łapię na tym przy przesiadce na auto z elektrycznym wspomaganiem, ale to bardziej na zasadzie, że coś jest nie tak z tym elektrycznym![]()
Jeździłem ostatnio przez tydzień Aurisem 2009, pomimo sprawnego zawieszenia oraz poprawnej zbieżności i geometrii wydawało mi się że luzy są ogromne, precyzja znikoma i kręcenie kierownicą 1 palcem też jakieś dziwne.
Moim zdaniem w 159 układ kierowniczy jest idealnym kompromisem, na parkingach nie jest przesadnie źle, bo jedną ręką można fajnie kręcić, a na drodze jest precyzyjny. Mi się bardzo podoba![]()