No i tu trzeba by się zastanowić nad decyzją.. bo jeśli okaże się że Twoje sprężyny rzeczywiście były obnizone + zużyte.. to na Eibachu będzie nieco lepiej w zimie i w lecie, a na standardzie będzie super w zimie ale w lecie może okazać się że będzie rozczarowanie że masz spore fele ale auto stoi jak terenówka..
Jeśli moje załóżmy są teraz obnizone to jak kupię nowe obniżające to będzie chyba tak samo...
a na standardzie masz na mysli ze będzie tak stała jak ta terenówka na zdjęciach kilka stron wczesniej...
- - - Updated - - -
Zacząłbym od stacji diagnostycznej i testu amorów + może auto podniesione na lewarku i fotki tych sprężyn.. może coś nam to powie..
Chyba się wybiorę na tą stację diagnostyczną,bo warsztacie kolejnym pewnie i tak się nic nie dowiem
- - - Updated - - -
A co amorów jeśli okażą się nie seryjne to wtedy ponownie kwestia czy są sprawne czy nie, jeśli sprawne to niestety tylko sprężyny obniżone wchodzą w grę bo zapewne był to wtedy zestaw.. a jeśli nie są sprawne to wtedy czeka Cię poważna decyzja finansowa i przyszłościowa, po pierwsze ile chcesz wydać, bo amor amorowi nie równy, a po drugie czy chcesz tego obniżenia czy wolisz wrócić do serii..
Co do sprawdzenia zawieszenia na stacji to mi sprawdzą,ale na jakiej podstawie sprawdzą i czy w ogóle sprawdzą czy to seryjne czy nie?
Rozmawiałam z facetem z serwisu Fiata i powiedział mi że nie ma takiej opcji żeby to sprawdzić,chyba ,ze rozbiorą pół zawieszenia i dojdą do czegoś,czego niestety nazwy nie pamiętam
heh