Dziękować za info!
Dziękować za info!
'Nie uważaj się za fana motoryzacji póki nie kupisz Alfy,póki nie doświadczysz huśtawki bólu,rozczarowania i agonii po krótkiej chwili gdy wszystko jeszcze działało i byłeś na dobrej drodze'
Jeremy Clarkson
Nie ma szczęk... takie wymysły to tylko w VW-AUDI i chyba BMW też miało. Wątpię aby linka blokowała koło, ale wszystko możliwe (linka była zapieczona pociągnąłeś ręczny, zerwała się i została w takiej pozycji zablokowana w kołnierzu.) W takim przypadku wchodzisz pod samochód, jeżeli masz taką możliwość, a jeżeli nie, to zdejmujesz koło i patrzysz, czy ramię ręcznego na zacisku powróciło do pozycji wyjściowej (oparło się o ogranicznik), jeżeli nie, to linka ewentualnie ramię. Jeżeli tak, to albo klocki zablokowane w prowadnicach albo zacisk zapieczony. W drastycznych przypadkach jak mój możliwość wygięcia trzpienia z gwintem do samoregulacji wewnątrz zacisku, ale to tylko kiedy do hamulców dobiera się totalny idiota!!
Są normą. Niektóre firmy jak TRW przy zakupie klocków dają również nowe blaszki.