Witam,
Moja 156 zabija akumulatory pierwszy raz miało to miejsce 3 miesiące temu, wsiadam do auta przekręcam kluczyk a tu nic myśle aku padło naładuje nic nie pomogło , z racji tego że pracuje w firmie motoryzacyjnej włożyłem mniejszy aku ale auto odpaliło i normalnie jeździlo przez kolejne 1,5 miesiąca i znów to samo , ta sama historia wymiana aku i teraz 10 min temu to samo . Możecie mi powiedzieć co się dzieje ??
Czy możliwe że to przez to że aku które włożyłem jest za małe i po prostu je przeładowuje czy co się dzieje ?