Witam,
Problem oto taki mam - kupiłem tydzień temu na Allegro /sprzedawca około 1000 pozytywów, zero negatywów/ akumulator CENTRA PLUS 74Ah 680A, przyszedł do mnie w piątek, w niedziele zamontowałem w aucie, próbuje odpalić.. nic.. zero.. rozrusznik nawet chyba nie dał o sobie znać i zgasły wszystkie światełka na desce rozdzielczej, po dłuższej chwili sie zapaliły. Podłączyłem aku pod prostownik i pokazuje mi że aku jest kompletnie rozładowany, po 4 godzinach ładowania naładował sie do 3/4 z tym ze z początku se ładował bardzo szybko a potem bardzo wolno. Ładowałem napięciem 5A. Po 4 godzinach ładowania odłączyłem i odpalił normalnie. Przez noc nie ładowałem i rano pojechałem do pracy, odpalił bez problemu. Powrót z pracy koło 17 i od tamtej pory auto stało w garażu. Dziś o 19 próbuje odpalić iii.... znów to samo.. aku totalnie głęboko rozładowany. Dokładnie ta sama historia co dzień wcześniej. Teraz aku mi sie znów ładuje i po 45 minutach jest już naładowany w 3/5.
I teraz pytanie - czy kupiłem głęboko rozładowany akumulator który po 24 godzinach nieużywania znów rozładował sie totalnie czy to coś z moim autem jest nie tak? Bo gdzieś problem tkwi na pewno tylko pytanie gdzie. Nim zacznę sie domagać zwrotu kasy od sprzedającego chciałbym mieć pewność że to wina aku.
Z góry dzięki za wszelką pomoc![]()