Od jakiegoś czasu mam problem z moją alfa, a więc gdy na początku były takie objawy, że gdy ją rano odpalałem to na zimnym silniku szarpnęła kilka razy odczówalne było takie lekkie przychamowanie. Po pewnym czasie kiedy chciałem ruszyć na światłach nacisnąłem pedał gazu i nic powoli wkręcił się do 1,5 tys i dalej nic chwile walczyłem i nagle wskoczył na obroty i od tej pory na zimnym silniku miałem takie objawy + opisywane przychamowanie, a jadąc wczoraj już na rozgrzanym silniku znowu zaczęło szarpać i nie mógł się wkręcić po chwili ruszył. Proszę o pomoc i podpowiedź gdzie szukać problemu.