Myślę, że przesadzasz. Zawieche trzeba zrobić raz, a porządnie i będzie służyć przez długi czas.Alfa Romeo to ogólnie jest niezła marka. Zrobić dużego, luksusowego sedana na zawieszeniu, które ledwo wytrzymywało w aucie kompaktowym. Nie wiem ile jest wahaczy w 166, ale jest to liczba chyba trzycyfrowa. Z tego połowa jest zawsze rozpieprzona, a druga połowa rozpieprzy się za najbliższe dwa tygodnie. W 166 brakuje takiego wyświetlacza, który pokazywałby, ile pieniędzy właśnie wydałeś, wpadając w dziurę.
Niestety rozwiązanie wielowahaczowe nie należy do tanich w naprawach ale chyba każdy jest świadomy na co się decyduje nabywając auto z takim zawieszeniem. Niestety nasze drogi są jakie są i winy w tym naszych autek zupełnie nie widzę.
Jak ktoś nie chce mieć problemów z zawieszeniem to niech kupuje Tarpana. Ja w swoich dotychczasowych autach ( Fiat, Vw, Mercedes, Rover ) musiałem zawsze coś zrobić w zawieszeniu i to nie z winy tych marek. Także nie piszmy jaka jest 166 bleeee bo ma ch.... zawieszenie, raczej należałoby napisać, że mamy ch... mentalność jako naród, dlatego jest w tym kraju jak jest i to nie tylko z drogami.
I broń Boże nie chcę tu nikogo obrazić.