Strona 7 z 11 PierwszyPierwszy 1234567891011 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 105

Temat: Alfa padla pół godziny po kupnie.

  1. #61
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Qki
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Zamość, Lublin
    Auto
    AR 156 2.4 JTD 20V
    Postów
    974

    Domyślnie

    Z tym OBNIŻANIEM ceny to też jest pewnego rodzaju temat dłuższy.

    A jeśli cena była i tak niska, kupujący kupił "a nóż się nie rozleci..", to co wtedy?
    Dalej bronię sprzedającego bo jak dla mnie to część eksploatacyjna, TEORETYCZNIE wiążąca umową rękojmi ale praktycznie... bez przesady.


  2. #62
    Użytkownik Romeo Avatar Jony88
    Dołączył
    08 2010
    Mieszka w
    Hucisko-Leżajsk /Dungannon
    Auto
    Alfa Romeo 159 1.9 16V '07 190km/425NM'& GT 1.9 16V '07& 156 2.5 V6 '98
    Postów
    3,545

    Domyślnie

    Miesiąc temu mój kumpel przerabiał podobny temat,pojechaliśmy obejrzeć Punto w JTD-ku kilka rzeczy do zrobienia cena zbita noi auto śmiga ładnie w połowie drogi do domu po jakichś 35km padło turbo noi co nie ciąga poprzedniej właścicielki za to bo no bo kota w worku nie kupił i wrzucił turbo używke i za 80f i po problemie.
    Alfa Romeo 156 '00 1.9 JTD (była)
    Alfa Romeo 156 '03 1.8 T.S (była)
    Alfa Romeo 156 '03 1.9 JTD (była)
    Alfa Romeo 156 '03 2.4 JTD (była)
    Alfa Romeo 147 '02 1.6 T.S (była)
    Alfa Romeo 147 '01 1.6 T.S (była)
    Alfa Romeo 156 '04 1.9 16V (była)
    Alfa Romeo GT '07 1.9 16V (była)
    Alfa Romoe 159 '07 1.9 16V (jest)
    Alfa Romeo 156 '98 2.5 V6 (jest)

    Moje Panie http://www.forum.alfaholicy.org/nasz..._jony88-7.html


  3. #63
    Użytkownik Romeo Avatar bonzaj
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    alfa romeo 156 sw 105 KM 2000
    Postów
    1,991

    Domyślnie

    Cytat Napisał Qki Zobacz post
    A jeśli cena była i tak niska, kupujący kupił "a nóż się nie rozleci..", to co wtedy?
    Dalej bronię sprzedającego bo jak dla mnie to część eksploatacyjna, TEORETYCZNIE wiążąca umową rękojmi ale praktycznie... bez przesady.
    dlatego powinni sie dogadac , swoją drogą ciekawe co to za alfa i za ile kupiona, i jak wyglądały negocjacje

  4. #64
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    01 2013
    Auto
    Alfa 147 JTDm
    Postów
    85

    Domyślnie

    według mnie skąd kupujący mógł wiedzieć, że sprzęgło jest na wykończeniu i zaraz padnie ? Może jest sierotą co tylko książkę umie otworzyć (nie chce nikogo obrażać) i nie wiedział, że sprzęgło działa "inaczej" niż powinno. Przecież nie każdy jest mechanikiem. Jak nim jeździł było Ok- w sensie jak na auto które ma 15 lat

  5. #65
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar aglaja
    Dołączył
    12 2012
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa 147 1.9 JTD 115 KM, 2002 r. + Trabant 601 '78 r. + Opel Astra 1,7 CDTi 2012 r.
    Postów
    107

    Domyślnie

    Cytat Napisał Qki Zobacz post
    A jeśli cena była i tak niska, kupujący kupił "a nóż się nie rozleci..", to co wtedy?
    Dalej bronię sprzedającego bo jak dla mnie to część eksploatacyjna, TEORETYCZNIE wiążąca umową rękojmi ale praktycznie... bez przesady.
    Ok, to jeżeli w drodze negocjacji sprzedający by faktycznie poinformował o usterkach może wpisać to do umowy jako części zużyte w znacznym stopniu czy innaczej określić wady techniczne czy też stan samochodu. Nie będzie wtedy niejasności, czy sprzedawca poinformował kupującego o stanie samochodu. Ja sprzedając swój samochód napisałam, że sprzedaję go jako uszkodzony mimo, że przeglądy i wszystko jeszcze miał, ale miał już tyle usterek i lat, że nie byłabym pewna co się z nim stanie i wymieniając co jest do wymiany zabrakłoby mi papieru. Cenę odpowiednio do tego obniżyłam. Czy kupując samochód za 30 000 zł też jak nam się silnik posypie kawałek od miejsca zakupu czy za kilka dni, bądź okaże się, że samochód był bity lub utopiony uważacie, że nie powinno się dochodzić swoich racji mimo, że np koszty napraw będą w tysiącach liczone a sprzedawca określił stan samochodu jako "igła", "nic tylko wsiadać i jechać"? Warsztaty i diagnozy działają różnie. Są możliwości ukrycia na pewno części usterek lub w warsztacie nie dopatrzą jeśli cię informowali to masz świadków i też się możesz zaslonić że kupujący wiedział. Orzecznictwo sądu jednoznacznie staje po stronie kupującego - samochód miał być sprawny do jazdy a nie jest to znaczy, że nie był sprzedany w stanie zadeklarowanym zgodnie z jego przeznaczeniem. Wpisz, że samochód uszkodzony lub sprzęgło do wymiany, odprysk na szybie itd jeśli jako sprzedający uważasz, że jesteś uczciwy i chcesz się zabezpieczyć. Nikt nie chodzi do sądu z naprawami za 100 czy nawet 500 zł bo ludzi w dużym stopniu sądy przerażają jak i sama procedura, ale co raz więcej jest tego typu spraw, które są rozpatrywane przez sądy o ile opinia biegłego jest pozytywna i stwierdzi, że usterka była już w chwili zakupu i nie jest to usterka nagła. Wiadomo, że jak kamień poleci w szybę w drodze powrotnej to zdarzyło się to już po zakupie. Jeśli wada była przed to kupujący musi być o niej poinformowany w innym przypadku ma prawo do dochodzenia swoich roszczeń na podstawie rękojmi.

  6. #66
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Cytat Napisał aglaja Zobacz post
    bądź okaże się, że samochód był bity lub utopiony
    To zupełnie inna kwestia i nie można wrzucać do jednego wora.

    Cytat Napisał aglaja Zobacz post
    jeśli jako sprzedający uważasz, że jesteś uczciwy i chcesz się zabezpieczyć.
    No to możesz jeszcze przed sprzedarzą rozłożyć auto na czynniki pierwsze, sprawdzić wszystko, wypisać co zużyte i w jakim stopniu i dopiero wtedy sprzedawać....


    Nie wiem jak można sprzęgło traktować jako wadę ukrytą skoro kupujący odbył jazdę próbną i nie miał zastrzeżeń co do stanu technicznego auta bo zawsze taki punkt znajduje się w umowie.
    Ostatnio edytowane przez drift-r ; 31-03-2013 o 19:36

  7. #67
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar Qki
    Dołączył
    11 2008
    Mieszka w
    Zamość, Lublin
    Auto
    AR 156 2.4 JTD 20V
    Postów
    974

    Domyślnie

    Cytat Napisał aglaja Zobacz post
    Wiadomo, że jak kamień poleci w szybę w drodze powrotnej to zdarzyło się to już po zakupie.
    A może na tej szybie w momencie zakupu było pęknięcie którego ani kupujący, ani sprzedający nie zauważył i pękła od "silniejszego podmuchu wiatru" ?
    Również identyczna sytuacja jak ze sprzęgłem w takim razie.

    Większość sprzedających zwykle mówi "No auto jak auto, widać.. jeździ, jest w porządku, coś tam troszkę może biegi ciężej wchodzą, ale wchodzą, ogląda Pan dokładnie żeby potem nie było na mnie! Ja tu niczego nie chcę ukrywać, jak pasuje brać, jak nie pasuje to trudno, samochód używany to wiadomo że igła nie będzie..". Więc co wtedy? Zataił, czy nie zataił? Może to, czego my nie zobaczymy, on też nie widział?


  8. #68
    Użytkownik Romeo Avatar bonzaj
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    alfa romeo 156 sw 105 KM 2000
    Postów
    1,991

    Domyślnie

    Cytat Napisał drift-r Zobacz post
    nie miał zastrzeżeń co do stanu technicznego auta bo zawsze taki punkt znajduje się w umowie.
    Ten punkt w sensie prawnym nic a nic nie znaczy nie ma oparcia w żadnym paragrafie. Wymyślony przez komisy( prawdopodobnie) bo kupujący jak to po zakupie zobaczy to myśli ,że jest ugotowany. Można jeszcze dopisac ,że w czasie zakupu była ładna pogoda i kupujący nie rości sobie pretensji do koloru w czasie deszczu

  9. #69
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar aglaja
    Dołączył
    12 2012
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa 147 1.9 JTD 115 KM, 2002 r. + Trabant 601 '78 r. + Opel Astra 1,7 CDTi 2012 r.
    Postów
    107

    Domyślnie

    Cytat Napisał bonzaj Zobacz post
    Ten punkt w sensie prawnym nic a nic nie znaczy nie ma oparcia w żadnym paragrafie. Wymyślony przez komisy( prawdopodobnie) bo kupujący jak to po zakupie zobaczy to myśli ,że jest ugotowany. Można jeszcze dopisac ,że w czasie zakupu była ładna pogoda i kupujący nie rości sobie pretensji do koloru w czasie deszczu
    Dokładnie tak jak powyżej. Nie ma to żadnego znaczenia. Nikt nie mówi o rozkładaniu na czynniki pierwsze. Ale skoro mówicie, że można było po jeździe sprawdzić, że sprzęgło jest zużyte to sprzedawca mógł o tym napisać. Myślę, że nie ma sensu tutaj dywagacja dalsza. Prawo i orzecznictwo jest po stronie kupującego i na tym forum tego nie zmienimy. To, że mamy w dużym stopniu wolną amerykankę i godzimy się z tym to później są skutki tego, że komisy oszukują jak tylko mogą - i wiedzą, że większość ludzi nie będzie dochodziła swoich praw. W ten sposób dajemy przyzwolenie na cofanie przebiegów oraz ukrywanie faktycznego stanu samochodu. Jak juz było powiedziane lepiej się dogadać i podzielić kosztami. Uwierzcie nikt wtedy nie idzie do sądu. Problemy zaczynają się wtedy gdy w aucie nie ma co naprawiać bo własnie tak jak pisałam np. było utopione lub bite, bądź jak sprzedawca w żadnym stopniu nie poczuwa się do odpowiedzialności. Nie ma zlituj się. Sprzedałeś niesprawny samochód przez rok musisz być gotowy na to, że będziesz musiał ponieść jeszcze koszty jego naprawy - jeśli zostanie ci wykazane, że taki już sprzedałeś. Nie jest łatwe dowodzenie, że samochód miał już wady. Im dalej od sprzedaży tym ciężej. Ale jeśli coś się dzieje zaraz po wyjeździe bądź nie wiele później to sprawa przeważnie jest wygrana. Nikt nie pcha się do sądu bez przyczyny, bo to jest czas i koszt.
    Ostatnio edytowane przez aglaja ; 31-03-2013 o 20:20

  10. #70
    Użytkownik Romeo Avatar bonzaj
    Dołączył
    03 2011
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    alfa romeo 156 sw 105 KM 2000
    Postów
    1,991

    Domyślnie

    Cytat Napisał aglaja Zobacz post
    Dokładnie tak jak powyżej. Nie ma to żadnego znaczenia. Nikt nie mówi o rozkładaniu na czynniki pierwsze. Ale skoro mówicie, że można było po jeździe sprawdzić, że sprzęgło jest zużyte to sprzedawca mógł o tym napisać. Myślę, że nie ma sensu tutaj dywagacja dalsza. Prawo i orzecznictwo jest po stronie kupującego i na tym forum tego nie zmienimy. To, że mamy w dużym stopniu wolną amerykankę i godzimy się z tym to później są skutki tego, że komisy oszukują jak tylko mogą - i wiedzą, że większość ludzi nie będzie dochodziła swoich praw. W ten sposób dajemy przyzwolenie na cofanie przebiegów oraz ukrywanie faktycznego stanu samochodu. Jak juz było powiedziane lepiej się dogadać i podzielić kosztami. Uwierzcie nikt wtedy nie idzie do sądu. Problemy zaczynają się wtedy gdy w aucie nie ma co naprawiać bo własnie tak jak pisałam np. było utopione lub bite, bądź jak sprzedawca w żadnym stopniu nie poczuwa się do odpowiedzialności. Nie ma zlituj się. Sprzedałeś niesprawny samochód przez rok musisz być gotowy na to, że będziesz musiał ponieść jeszcze koszty jego naprawy - jeśli zostanie ci wykazane, że taki już sprzedałeś. Nie jest łatwe dowodzenie, że samochód miał już wady. Im dalej od sprzedaży tym ciężej. Ale jeśli coś się dzieje zaraz po wyjeździe bądź nie wiele później to sprawa przeważnie jest wygrana. Nikt nie pcha się do sądu bez przyczyny, bo to jest czas i koszt.
    Dobrze prawi kolega,czas zacząc świętowanie

Podobne wątki

  1. Pomoc przy kupnie Alfa GT
    Utworzone przez Franiok w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 11-10-2014, 18:17
  2. Pomoc przy kupnie Alfa 166
    Utworzone przez AMourning w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 23-09-2014, 21:15
  3. pomocy. mechanik kolobrzeg. jestem na wczasach. alfa padla.
    Utworzone przez soto w dziale Zachodniopomorskie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 12-08-2013, 20:22
  4. alfa 147 pomoc w kupnie opon
    Utworzone przez wafloss w dziale 147
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 02-05-2012, 09:02
  5. Alfa GT 1.9 JTDM... Problemy po kupnie.
    Utworzone przez tdi86 w dziale GT
    Odpowiedzi: 19
    Ostatni post / autor: 06-10-2009, 11:42

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory