Z tym OBNIŻANIEM ceny to też jest pewnego rodzaju temat dłuższy.
A jeśli cena była i tak niska, kupujący kupił "a nóż się nie rozleci..", to co wtedy?
Dalej bronię sprzedającego bo jak dla mnie to część eksploatacyjna, TEORETYCZNIE wiążąca umową rękojmi ale praktycznie... bez przesady.