Witam
mam taki problem, pojawil sie on ostatnio: gdy silnik jest zimny wszsytko jest ok, gdy zlapie juz 90stopni zaczyna szarpac i wkoncu pracuje na nie wszystkie gary. gdy ostygnie wszystko wraca do normy az do momentu kolejnego rozgrzania. Mechanik przy wymianie rozrzadu powiedzial mi ze jedna cewka zaplonowa jest upalona, czy ona moze dawac takie efektu ?? zauwazylem tez ze po myciu delitkanie szarpala. czy dobrze rozumuje i przyczyna moze byc ta cewka, badz swiece do wymiany (nie wiem kiedy byly zmieniane) ew jakies lewe powietrze czy przepustnica ??
problemu z odpalaniem nie mam zadnego, komp tez nie pokazal bledow zadnych