Nawigacja do Giulietty, pytania przed kupnem

[radosuaf]

Szczególnie, że w każdym smartfonie jest Google Maps, który robi to samo za darmo, tylko znacznie dokładniej. I nawet gada przez B&M.

O ile w Polsce jeszcze tak (pomijając poręczność małego ekraniku do nawigowania), to za granicą już niekoniecznie...

[milleniusz]

O ile w Polsce jeszcze tak (pomijając poręczność małego ekraniku do nawigowania), to za granicą już niekoniecznie...

To prawda. Pytanie jak często się jeździ za granicę i jak bardzo chce się polegać na ogólnikowych wytycznych z nawigacji. Na zagranicę wybrałbym Tomtoma w wersji na smartfona. Albo Navigon-a, jak ktoś ma telefon w Erze, to chyba jest za darmo nawet. Wielkość ekranu jest porównywalna z tym co wysuwa się w Julce z kokpitu.

Moim zdaniem wszystkie fabryczne nawigacje, jak i te zestawy tzw. infotainment, są tragiczne. Minie jeszcze sporo czasu, zanim producenci samochodów dojdą do wniosku, że powinni się skupić nad tym, co im wychodzi w miarę dobrze (czyli na robieniu samochodów), a robienie systemów informacyjnych i interfejsu użytkownika powierzyć firmom które się na tym znają lepiej, bo od dziesięcioleci robią oprogramowanie. A tak mamy jakieś dziwaczne hybrydy, grafikę i intuicyjność rodem z komputerów osobistych lat 90-tych. Nie mogę na to patrzeć. Nie wiem też jak można było wpaść na pomysł tej rozpikselowanej pseudoanimacji przy starcie i gaszeniu Julki... To estetyczny i techniczny dramat, dość dobrze obrazujący podejście firm motoryzacyjnych do IT. Nie mają o tym pojęcia, mają jakieś narzędzia i technologie sprzed dekady i rzeźbią w nich na maksa niechybnie w poczuciu samozadowolenia przedkłądając dość wątpliwą formę nad funkcjonalność.

No, to se powyrzekałem. A teraz idę obejrzeć ten filmik między zegarami!

[radosuaf]

Ja mam TomToma, bo też jestem zdania, że wbudowana nawigacja to jest jakiś śmiech, szczególnie, jeśli uwzględni się jej cenę. TomTom też nie jest bez wad, ale umożliwia w miarę sensowną obsługę Media Playera (bo tej z kierownicy sobie nie wyobrażam) i wygląda estetyczniej bez ciągnącego się gdzieś kabla. Strzałki na ekranie między zegarami też są fajne .

[Luke77]

Ja mam TomToma, bo też jestem zdania, że wbudowana nawigacja to jest jakiś śmiech, szczególnie, jeśli uwzględni się jej cenę. TomTom też nie jest bez wad, ale umożliwia w miarę sensowną obsługę Media Playera (bo tej z kierownicy sobie nie wyobrażam) i wygląda estetyczniej bez ciągnącego się gdzieś kabla. Strzałki na ekranie między zegarami też są fajne .

Wbudowana i ta dedykowana mają podstawową wadę: to jest Tom Tom, nawigacja, która w Polsce jest tragiczna. Za granicą działa lepiej, ale też potrafiła mi się kompletnie rozłożyć np. w Rimini we Włoszech.
Ogólnie nawigacje typu, "raz na jakiś czas wgrywam update przez kartę SD" to pomyłka. Nawigacje, które pobierają na bieżąco mapy + masę dodatkowych informacji to jest to (np. o remontach, zamknięciach itp.)
Ja używam Navi Experta i to jest jak dla mnie najlepsza nawigacja. Testowałem jeszcze Auto Mapę, Tom toma i coś tam jeszcze na komórkę i zdecydowanie wygyrwa Navi Expert.
Mam Galaxy Note, ekran prawie 6 cali, Navi Expert się sprawdza świetnie. Testowałem też na Wave 3 i też działa wyśmienicie.

Nawigacja poniżej krytyki to jeszcze google. Chyba że coś się zmieniło w kwestii aktualności map.

- - - Updated - - -

Blue&Me robił Microsoft.

To prawda. Pytanie jak często się jeździ za granicę i jak bardzo chce się polegać na ogólnikowych wytycznych z nawigacji. Na zagranicę wybrałbym Tomtoma w wersji na smartfona. Albo Navigon-a, jak ktoś ma telefon w Erze, to chyba jest za darmo nawet. Wielkość ekranu jest porównywalna z tym co wysuwa się w Julce z kokpitu.

Moim zdaniem wszystkie fabryczne nawigacje, jak i te zestawy tzw. infotainment, są tragiczne. Minie jeszcze sporo czasu, zanim producenci samochodów dojdą do wniosku, że powinni się skupić nad tym, co im wychodzi w miarę dobrze (czyli na robieniu samochodów), a robienie systemów informacyjnych i interfejsu użytkownika powierzyć firmom które się na tym znają lepiej, bo od dziesięcioleci robią oprogramowanie. A tak mamy jakieś dziwaczne hybrydy, grafikę i intuicyjność rodem z komputerów osobistych lat 90-tych. Nie mogę na to patrzeć. Nie wiem też jak można było wpaść na pomysł tej rozpikselowanej pseudoanimacji przy starcie i gaszeniu Julki... To estetyczny i techniczny dramat, dość dobrze obrazujący podejście firm motoryzacyjnych do IT. Nie mają o tym pojęcia, mają jakieś narzędzia i technologie sprzed dekady i rzeźbią w nich na maksa niechybnie w poczuciu samozadowolenia przedkłądając dość wątpliwą formę nad funkcjonalność.

No, to se powyrzekałem. A teraz idę obejrzeć ten filmik między zegarami!

[milleniusz]

Blue&Me robił Microsoft.

Wiem. I jakkolwiek nie lubię Microsoftu, to akurat B&M jest całkiem udane, gdyby jeszcze ogarnęli polskie znaki, to byłby ideał (na miarę softu w samochodach, oczywiście). Ale i tak jestem zadowolony, że mogę wybierać numery głosowo, a przede wszystkim idealnie mnie słychać i ja słyszę rozmówców. W porównaniu do innych systemów głośnomówiących z Volvo, BMW, czy Audi jest po prostu lepiej (choć z innej strony pewnie nie porównywałem wszystkich). To właśnie obrazuje moją tezę, że systemy informacyjne powinny robić firmy, które się na tym znają.

[radosuaf]

Wbudowana i ta dedykowana mają podstawową wadę: to jest Tom Tom, nawigacja, która w Polsce jest tragiczna. Za granicą działa lepiej, ale też potrafiła mi się kompletnie rozłożyć np. w Rimini we Włoszech.

Po pierwsze, wydaje mi się, że wbudowaną nawi robił ktoś inny, bo jest na mapach Navteq (znacznie lepszych niż TT), po drugie TT nie jest aż taki tragiczny, chociaż nie powiem, za granicą sprawuje się znacznie lepiej niż w Polsce, bo HD Traffic wymaga tego, żeby w samochodach była określona ilość urządzeń, ale i tak działa lepiej niż TMC, które w Polsce jest kompletną porażką.
Trochę z duszą na ramieniu jechałem do Chorwacji w zeszłym roku i chciałem nawet brać alternatywną nawi, ale TT spisał się super, nawet w wąziutkich uliczkach na wyspie Brac. Z Chorwacji wyskoczyłem do Wenecji i też wszystko bez najmniejszych problemów, na autostradzie ostrzeżenia o wszystkich fotoradarach, łącznie z tymi mierzącymi prędkość na odcinkach, z podaniem początku i końca pomiaru (strasznie tego tam dużo).
Niestety, użyteczność ostatnio mocno spadła po wycofaniu wyszukiwania Google'a .

[Luke77]

Po pierwsze, wydaje mi się, że wbudowaną nawi robił ktoś inny

No to pojawia się pytanie czy ktoś wie, kto ją robił
Ściągnąłem instrukcję do RadioNav ale tam nie ma nic o producencie, jest wspomniany NavTeq ale jako autor TMC jeśli dobrze pamiętam.
Ciekawe jak wygląda update map i czy jest za darmo, wie ktoś?

Luke

[radosuaf]

Mapy można kupić tutaj:
http://www.navigation.com/is-bin/INT...gationMenu=YES

i są "dość" drogie. Tutaj też przewagę ma TT - 4 mapy w roku za 49,95 EUR.

[ilm]

No a co myślcie o niededykowanego tomtoma do giulietty? Czy te zestrojenie z blue and radiem i turbiną będzie dizalać? Pytam bo ostatnio pojawiła sie nowa generacja tom tomów GO. Co o tym myślicie?

[Pewel]

Witam. Trafiłem na ten wątek bo poszukuję nawigacji do swojej Giulietty którą można by jak najlepiej wkomponować w jej deskę rozdzielczą a najlepiej w schowek. Przez przypadek trafiłem na Youtube na jakiś zamiennik Garmina dla firmowej nawigacji do Giulietty. http://www.youtube.com/watch?v=8NeC02xblzQ
Również można znaleźć filmik instruktażowy w jaki sposób zamontować taką nawigację. Czy ktoś z forumowiczów spotkał się już z takim urządzeniem?