Oczywiście, że masz rację. Od bodajże 2004 roku Garrett nie produkuje i co logiczne nie sprzedaje zestawów naprawczych ani innych części do turbin. Regeneruje się turbiny na częściach używanych innych turbin lub na totalnych podróbach. Z resztą przez te właśnie podróby Garrett zastosował politykę "Non-Repair Policy". Do turbin wkładano złom jako nowe części, a winę zwalano na Garretta. Cierpiał ich image i silniki klientów.
Oto oficjalne oświadczenie Garretta -"Non-Repair Policy" (ze strony oficjalnego dystrybutora):
"Honeywell Garrett 'new only' replacement policy.
The complexity of the Garrett VNT™ turbocharger means that any attempt to remanufacture could lead to potentially serious problems. To safeguard customers' interests, Garrett will only provide new replacement turbocharger units for VNT™ technology. That is why Turbo Dynamics, as an official Garrett Authorised Turbo Specialist, only supplies brand new VNT turbochargers instead of remanufactured units."
- - - Updated - - -
Tylko części przekładni kierowniczej raczej nie wpadną ci pod zawory i raczej nie dostaną się do cylindraAle niektórzy lubią adrenalinę. Jedni skaczą na spadochronie inni regenerują turbiny
![]()
Ostatnio edytowane przez @sdero ; 07-05-2013 o 22:37
Chip tuning, EGR off , DPF off, SCR off, Lambda off , modyfikacja dawki startowej oraz inne.
Więcej informacji: www.conmir.pl, lub Fanpage na FACEBOOK
Trochę o korektach - > Motoblog - wpływ korekt pod obciążeniem
Trochę o DPF - > Motoblog - co warto wiedzieć o DPF
Ja latałem Seatem na regenerowanym Garrecie przez 4 lata i wszystko było cacy (a nie była to seria).
P.S.
W starej ukręcił się wirnik
Witam wszystkich! Ostatnimi czasy (tj. weekend majowy), postanowiłem zadbać i doinwestować swoje auto. Wymieniłem przednie wahacze, końcówki itd., rozrząd, pompę wspomagania ukł. kierowniczego i termostat- czyli wszystko to, co typowe dla alfy 156 jtd 115KM. Wczoraj (dzień po odbiorze auta od mechanika po rozrządzie), wracając z pracy zobaczyłem za sobą biały dym. zatrzymałem się, dymienie ustało. Jadąc dalej auto nagle osłabło, zaczęło charczeć ale tylko podczas jazdy/ pod obciążeniem i przy obrotach powyżej 2000 obr./ min, chmura jeszcze bielsza i gęstsza ( jak habemus papam :p). Podejrzenie- turbo! Dziś zdjąłem rurę do IC a tam sucho, zdjąłem wydech i tam ukazał mi się olej. Diagnoza potwierdzona! Nie ukrywam, 1000-1200zł na chwilę obecną po ostatnich wydatkach to dla mnie spore obciążenie a auto potrzbuję do dojazdów do pracy. Moje pytanie brzmi: czy znacie i co ważne polecacie jakiś zakład, który zregeneruje to taniej? lokalizacja nie ma znaczenia w dobie dostaw kurierskich... Z góry dzięki, Pozdr
kilka sztuk bralem od nich, do dzis lataja http://www.turbo-charger.pl/
..... powered by www.cinsoft.pl
Podjedź do Nagórskiego w Łęczycy, on sie zna i na pewno nie zedrze z Ciebie...
http://www.asonagorscy.best.net.pl/
Witam,
ja regenerowałem w http://inter-turbo.pl za 850,00 zł puki co przejechałem 2000km i super - polecam.
jakieś info z terenu śląskiego? teraz mnie to czeka i fajnie by było zrobić tanio i dobrzektoś coś poleci?
AR Stelvio 2.0 Turbo 280KM Veloce 2021
Jeep Cherokee 2.0 MJD A9 LIMITED 2014
Giulietta 1,4TB MA Distinctive 2010
AR156 1.9 16v JTD M-jet 2004
AR156 1.6TS 2000
Wcześniej 7 włoskich aut F (126, 127, UNO DS, TIPO, PUNTO, BRAVA, MAREA)
Nic nie cierpiało, a wręcz przeciwnie na dobrze zregenerowanej turbosprężarce przejedziesz tyle ile na nowej z fabryki jak nie więcej (autopsja), nie mówie tutaj o firmach "karzak", które robią szybko i tanio.... A odnośnie teog wpisu o firmie Garrett. To wiesz dlaczego wymyślili sobie taką durną polityke? Po to aby wciskać ludzią nowe turbosprężarki za cene 2, czy 3 krątną regeneracji. Na czymś w końcu trzeba zarobić...